Weselny dress code nie wybacza pewnych błędów. Zdecydowanie najpoważniejszym stylizacyjnym faux pas jest wybranie kreacji w białych odcieniach, co może zostać odebrane jako chęć skradzenia show prawdziwej królowej wieczoru. Utarło się też, że panie powinny unikać zbyt odważnych fasonów i przesadnie krótkich sukienek.
Izabela Janachowska zaprzeczyła właśnie wszelkim modowym konwenansom. Prowadząca liczne formaty o tematyce ślubnej, która odpowiadała za najgłośniejsze przyjęcie ubiegłorocznych wakacji, nie zdecydowała się jednak na białą stylizację. Postawiła bowiem na całkowicie przeciwną kolorystykę, skutecznie zwracając na siebie uwagę.
Izabela Janachowska założyła czarną sukienkę na przyjęcie weselne
Izabela Janachowska w późne sobotnie popołudnie zameldowała się na Instagramie, udostępniając zdjęcia z przyjęcia weselnego, które sama miała okazję przygotowywać. Stawiła się na nie w efektownej sukience z wycięciami w talii i całkowicie odsłoniętymi plecami. Wyróżniała ją dopasowana spódnica i bufiaste rękawy ze srebrnym obszyciem. 38-latka postanowiła wyznaczyć nowy trend, stawiając na kolor, który wywołuje zdecydowanie więcej skojarzeń z okresem smutku i żałoby. Tymczasem zinterpretowała czerń jako symbol subtelnej elegancji.
Trafiony wybór?
ZOBACZ TEŻ: Izabela Janachowska zaskoczyła wyznaniem o małżeństwie w "DD TVN": "Już NIE CZUJĘ takich motyli w brzuchu"
