Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|

Jarosław Bieniuk pozuje z Zuzanną Pactwą na pierwszej wspólnej okładce i wspomina ich początki: "Wyglądałaś o wiele lepiej niż na zdjęciach"

172
Podziel się:

Zuzanna Pactwa i Jarosław Bieniuk od kilku lat pozostają w związku, o którym od czasu do czasu opowiadają swoim obserwatorom i mediom. Tym razem przyszła pora na pierwszą wspólną okładkę.

Jarosław Bieniuk pozuje z Zuzanną Pactwą na pierwszej wspólnej okładce i wspomina ich początki: "Wyglądałaś o wiele lepiej niż na zdjęciach"
Jarosław Bieniuk i Zuzanna Pactwa pozują na PIERWSZEJ wspólnej okładce. "Wiedziałam, że w naszym związku zawsze będą dzieci Jarka" (Instagram)

Jarosław Bieniuk po śmierci Anny Przybylskiej kilkukrotnie starał się ułożyć swoje życie prywatne, ale szczęście udało mu się odnaleźć dopiero u boku Zuzanny Pactwy. Wcześniej były piłkarz spotykał się między innymi z Martyną Gliwińską. O ich relacji zrobiło się głośno, gdy okazało się, że celebrytka jest w ciąży, a Jarek powitał w rodzinie kolejnego potomka - Kazimierza. Ta relacja nie przetrwała jednak próby czasu, a Beniuk obecnie nie widzi świata poza swoją ukochaną Zuzanną, z którą wystąpił na okładce magazynu "Viva". Sesji zdjęciowej towarzyszyły oczywiście zwierzenia na temat ich relacji.

Zuzanna Pactwa mówi o Annie Przybylskiej

Zuzanna już kilkukrotnie wypowiadała się o życiu u boku Jarka. Jakiś czas temu aspirująca Influencerka (na Instagramie obserwuje ją ponad 25 tysięcy internautów) w zorganizowanym przez siebie "q&a" wypowiedziała się między innymi o tym, jak przeszłość Bieniuka i wspomnienia o Annie Przybylskiej wpływają na ich relację.

Myślę, że wszyscy kochamy Anię. Sama miałam okazję ją poznać wiele lat temu, bardzo miło to wspominam. Życie pisze własne scenariusze. Czy jest ciężko? Myślę, że czasami tak, ale należy żyć tym, co jest teraz. Ania na zawsze pozostanie w naszej pamięci! - odpowiadała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Oliwia Bieniuk zmęczona porównaniami do matki

Zuzanna Pactwa i Jarosław Bieniuk pozują na pierwszej wspólnej okładce

Teraz w rozmowie z "Vivą" Zuzanna i Jarek opowiedzieli historię swojego poznania. Okazało się, że początki ich znajomości miały miejsce... 20 lat temu. Jarosław zwierzył się, że nie mieli z Zuzanną kontaktu przez wiele lat i poznali się dzięki wspólnym znajomym. Pactwa przez 10 lat mieszkała w Stanach Zjednoczonych i dopiero kilka lat temu odnowili swoją znajomość online. Ich pierwsze spotkanie po latach miało miejsce dwa i pół roku temu, kiedy to modelka udała się z wizytą do Polski. Bieniuk nie ukrywał, że gdy tylko zobaczył Zuzę - od razu się w niej zakochał.

Wyglądałaś dużo lepiej niż na zdjęciach. Ale nie chodzi tylko o urodę. Między ludźmi musi istnieć chemia i zainteresowanie tą drugą osobą, jeszcze zanim zaczyna się ją lepiej poznawać. Szybko zrozumiałem, że jestem zakochany, i zacząłem się zastanawiać, jak to wszystko pogodzić, jak zbudować nasze życie - opowiadał Bieniuk w rozmowie z magazynem.

Zuzanna Pactwa o relacji z Jarosławem Bieniukiem

Strzała amora trafiła również Zuzannę, bo - jak podkreśliła - mimo że nie planowała wracać do Polski na stałe, to po spotkaniu z Jarkiem plany się nieco zmieniły.

Ja byłam wolną podróżniczką, Alicją w Krainie Czarów. A Jarek miał dom, był ojcem i dużo uwagi poświęcał pracy, budował swoją karierę, która jednocześnie była jego pasją. Wydawał mi się bardzo odpowiedzialny i nie pomyliłam się. Połączyło nas więc to, czego nam samym brakowało, a było w tej drugiej osobie. Jarkowi brakowało oddechu, a mi… Cóż, brakowało mi kogoś, kto by sprowadzał mnie na ziemię - kontynuowała w rozmowie.

Były piłkarz deklarował również, że mimo iż często podróżują z dziećmi, to potrzebują także czasu tylko we dwoje, a wtedy z pomocą przybywa rodzina Ani, która pomaga w opiece nad dziećmi Jarosława.

Romantycznie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(172)
logiczne
rok temu
A czy wtedy nie miał dziecka w drodze z Martyną? Joasiu i gdzie ta odpowiedzialność jesli jego dziewczyna była w ciąży a on się uganiał za Tobą? Pomijając fakt że w między czasie był oskarżony o gwałt i podawanie narkotyków? Odpowiedzialny facet tak nie postępuje. Żenada.
MARTIKA
rok temu
Ta kobieta nie jest specjalnie urodziwa i sądząc po tym że zaczeła się z nim spotykać jak był oskarżony o gwałt i narkotyki a jego dziewczyna spodziewała się dziecka to wniosek nasuwa się taki że Pactwa szukała sławy w blasku Ani. Takie moje zdanie.
Gaga
rok temu
Viva świetnych ludzi promuje. Tylko pogratulować. A o zdolnym chłopaku, który dostał się na Yale to nie napiszecie?
Belmondo
rok temu
Odpowiedzialny facet z walizką wypełnioną magnezem 😆
frufru
rok temu
Ale podobni : jak z jednej stajni.
Najnowsze komentarze (172)
Agula
rok temu
Kiedyś Viva to było coś! Piękne okładki, świetne wywiady, a teraz? Miał, jaki można spotkać w se, faktach i na fb!
Didi
rok temu
Pasują do siebie i widać że są szczęśliwi.
Mia
rok temu
Ciekawa uroda, niepotrzebnie te usta powiększyła.
🤮🤮🤮
rok temu
Nie jest naturalna
Gosc
rok temu
Ptactwo dziuby sobie daje nie wyglada to apetycznie
Helena
rok temu
Za tą okładkę z facetem bez czarnej walizki naczelny Vivy powinien wylecieć !!!!!
mba
rok temu
Fajne są te opisy na okładkach Vivy, miłość jest zawsze "niezwykła", "wyjątkowa" ;)
Www
rok temu
......wydawał się JEJ bardzo Odpowiedzialny!!!!!! To jakaś kpina????
aaaa
rok temu
Pamiętam jego numerek z Rafalalą. Musiał jej zapłacić 50 k za milczenie ;)
łłł
rok temu
Dla mnie, fana Ani, jest to niesmaczne. Pan bez Ani był nikim, a teraz wielki celebryta na okładce z nową panną. Oczywiście ma prawo ułożyć sobie życie, ale ten lans w blasku fleszy jest nie na miejscu. Głownie ze względu na szacunek dla Ani.
annka
rok temu
Najlepsza jest oliwka lubię nią. Młoda fajna aktorka zdolna powinna zagrać w filmie śmierć swojej matki . Taki film dokumentalny ku pamięci. A pactwa to tylko pactwa. Taka pluskwa
🐽🐽🐽🐽🐽
rok temu
Buhahaha...o czym to?
Din
rok temu
Jak to jest, że pudel kasuje komentarze
Din
rok temu
A z czego on jest znany? Ona zresztą też.
...
Następna strona