Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
Droppa
|

Jarosław Jakimowicz WYPIERA SIĘ autobiografii! "To tylko FIKCJA ARTYSTYCZNA"

271
Podziel się:

W obliczu skandalu dotyczącego domniemanego gwałtu na zgrupowaniu Miss Generation Jarosław Jakimowicz postanowił wytłumaczyć się ze wspomnień, które zawarł w autobiografii "Życie jak film". Wśród nich znalazły się relacje z grabienia żydowskich grobów i "kupowania" 12-letniej dziewczynki.

Jarosław Jakimowicz WYPIERA SIĘ  autobiografii! "To tylko FIKCJA ARTYSTYCZNA"
Jarosław Jakimowicz wypiera się swojej autobiografii (fot. AKPA)

Opublikowany w ostatni poniedziałek wpis reportera Piotra Krysiaka wstrząsnął polskim światem mediów. Według relacji dziennikarza, miał się z nim skontaktować informator, który twierdził, że pewna "gwiazda publicystyki TVP" mogła dopuścić się gwałtu w lutym zeszłego roku, a podczas przeprowadzanego w sprawie śledztwa dopuszczono się wielu nieprawidłowości. Choć Krysiak nie zasugerował nawet, kto mógł być domniemanym sprawcą, na jego tekst bardzo emocjonalnie odpowiedział Jarosław Jakimowicz, który poczuł, że jest to atak na jego osobę.

Na tę chwilę, mimo głośnego skandalu, Jarosław Jakimowicz nie musi martwić się o zatrudnienie. TVP ogłosiło bowiem, że nie zamierza zawieszać dziennikarza, dopóki nie zostanie przeprowadzone rzetelne śledztwo, a ewentualny sprawca zostanie zatrzymany. W oczekiwaniu na dalszy rozwój wydarzeń w internetowej debacie coraz częściej zaczął przewijać się temat autobiografii, którą Jakimowicz wydał w 2019 roku pod tytułem Życie jak film. Już po swojej premierze książka obiła się po sieci szerokim echem, głównie w związku z obrzydliwymi wspomnieniami, które autor w niej zawarł.

Zobacz także: Jarosław Jakimowicz znów pod lupą mediów

Przypomnijmy tylko, że w "dziele" Jakimowicza możemy znaleźć chociażby relację z ograbiania żydowskich cmentarzy. Na szczególną uwagę zasługuje również fragment, w którym autor chwali się tym, jak mało co nie przejechał intencjonalnie kobiety. Na szczycie listy wymienionych obrzydliwości ląduje jednak opowieść o przygodzie z berlińską mafią, w której trakcie główny bohater kupuje sobie za 2000 marek 12-letnią dziewczynkę.

W obliczu wydarzeń ostatnich dni zawarte w autobiografii "sekrety" musiały stać się dla autora co najmniej niewygodne. W najnowszym poście opublikowanym na Instagramie Jarosław Jakimowicz zarzeka się mianowicie, że wszystko to było jedynie "fikcją" mającą za zadanie zwiększyć zainteresowanie potencjalnych czytelników.

Wszelkie zawarte sensacyjne historie, które opisane są w mojej książce "Życie jak film", to fikcja artystyczna, która miała na celu zwiększenie sprzedaży - twierdzi Jakimowicz. - Aż trudno mi uwierzyć w naiwność tych, którzy klikają z uporem maniaka, komentują informacje, które podrzuca im Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (wyciąga kasę) i inne portale. Moja książka to książka przygodowa, co zawsze powtarzałem. Te makabryczne sensacje, którymi się tak emocjonujecie, są zmyślone i tyczą się 19-letniego chłopaka.

Tak się akurat składa, że redakcja Pudelka jest w posiadaniu tego białego kruka. Pozwolimy więc sobie przytoczyć kilka fragmentów z Życia jak film, które stoją w bezpośredniej kontrze do ostatnich słów Jakimowicza.

Ta książka, choć porusza kontrowersyjne tematy z mojego życia, opowiada o chwilach dobrych i złych, nie powinna zranić nikogo. Pamiętajcie, że opisuję tylko moje wybory i często ich złe konsekwencje. Bo każdy powinien wybierać własną drogę - czytamy na stronie 5. autobiografii. - Ta książka jest szczera do bólu. To subiektywny przegląd mojego życia. (...) To opowieść o kolorowym życiu, którego nigdy bym nie zamienił na inne. Na żadnym etapie.

Również na okładce wydawca zapewnia, że książka Jakimowicza rzeczywiście jest oparta na jego wspomnieniach.

Autor nie kryje własnych błędów ani wybryków. Od dziecka marzył o kolorowym świecie, sam musiał podejmować ważne decyzje. Żyje według własnych zasad i nie boi się mieć własnego zdania.

Pozostaje więc pytanie - kiedy Jakimowicz skłamał? Gdy pisał autobiografię czy teraz, gdy się jej wypiera?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(271)
Gość
3 lata temu
Pytanie do prawników. Czy można żądać zwrotu kasy za książkę opisywanej jako autobiografia gdy okazuje się to fikcja?
ZalZalzalzalz...
3 lata temu
Nawet jeśli to fikcja, która miała na celu zwiększenie sprzedaży... Co trzeba mieć w głowie żeby zrodziła się idea kupowania 12 letniego dziecka, Panski poziom żenady został już dawno osiągniety. Apogeum wstydu również.
est
3 lata temu
Ten facet to żenada. Teraz ,,gwiazdka,, tvp przekona się na własnej skórze jak to jest być obiektem zainteresowań mediów.... Oni nie jedną osobą już zaszczuli, zniszczyli... Szkoda tylko że pani pokrzywdzona nie zabiera głosu ale skoro tego nie robi to znaczy że jednak chodzi właśnie o Jarusia...
Agent007
3 lata temu
Nawet jeśli miało to na celu zwiększenie popularności to co trzeba mieć w głowie żeby zrodziła się taka idea? Kupowania 12latki... Co Pan ma w głowie? Bo normalnemu zdrowemu człowiekowi nie przyszłoby to do głowy. Żenada po raz kolejny wylewa się z Pana
Maria
3 lata temu
Takiej zgnilizny moralnej jak ten człowiek to daleko szukać. Co za kompromitacja. Ja go nie oskarżam, bo nie mam dowodów, ale te wszystkie kłamstwa, chore sytuacje, wymyślanie choćby na potrzeby zmyślonej autobiografii takich obrzydliwych, perwersyjnych historii nie moglo zrodzić się w głowie człowieka normalnego. Przecież jego dzieci mogą to przeczytać. Jak mógł to zrobić własnej rodzinie? A skoro zrobił to rodzinie, to do czego jest zdolny?
Najnowsze komentarze (271)
Ciacho
3 lata temu
Dziwne tylko jest to że wypiera się skąd pochodzi chodzi o miasto
gościu
3 lata temu
Dziura w kurtce?
super
3 lata temu
kłamał wtedy albo teraz - w każdym bądź razie to kłamca. Posiada więc kwalifikacje na pracownika propagandy.
Brzęczyszczyk...
3 lata temu
Ten Pan ma bujną wyobraźnie, widocznie przeżycia w dzieciństwie wpłynęły na rozwój jego bogatej fantazji. Występuje u Niego chęć wiązania fikcji z rzeczywistością, pozwala jemu to uciec od problemów dnia codziennego i długotrwałego stresu. Fikcje łączy z prawdą i odwrotnie, w dłuższym okresie czasu zaciera się granica. Lekka choroba psychiczna, zapraszam do gabinetu. Żółte papiery czekają. Cichy, jedyne wyjście z tej sytuacji. Może jeszcze coś się znajdzie.
Robert
3 lata temu
CYTAT Z WIKIPEDII: Kontrowersje W autobiografii "Życie jak film" z 2019 roku przyznał, że w latach 90. uczestniczył w procederze handlu ludźmi, a przedmiotem transakcji miała być 12-letnia Tajka[19]. Wyznał także, że brał udział w napadach na sklepy ze skórami w Niemczech, pełniąc w nich rolę kierowcy[20].
Iks
3 lata temu
Taaak?! Teraz to fikcja?!
Kat
3 lata temu
"UDERZ W STÓŁ A NOŻYCE SIĘ ODEZWĄ " Owy związek frazeologiczny ciekawie obrazuje mechanizm, który odpowiada za gwałtowność reakcji osób mających „coś na sumieniu” i na siłę doszukujących się aluzji do owych grzeszków w czymś, co najczęściej nie ma zbytniego związku z rzeczywistą intencją wypowiedzi.
ela
3 lata temu
następny artysta ha, ha
Olo
3 lata temu
Chłop po rozwodzie to miał chwilę momencia może
Olo
3 lata temu
Momencia to pokusa też 😁😆🦆💨
Olo
3 lata temu
Momencia są potrzebne 🎸
Olo
3 lata temu
Jarek przestań płakać w tych momenciach 😆 tyle wsparcia i te momencia od Magdy 🦆💨🎸
Didi
3 lata temu
Jeżeli taka jest prawda to gorsze od pukania bo odbiera godność.
Weeerrtuu
3 lata temu
Widocznie jest zastraszona i dlatego nie zabiera głosu a jak strach przy tyłku to książka jest teraz fikcja
...
Następna strona