Wraz z nowym rokiem nadeszło kilka celebryckich rozstań, które niewątpliwie były dla opinii publicznej sporym zaskoczeniem. Jedną z takich "power couples", które nie przetrwały próby czasu, byli Jessica Mercedes i Kuba Karaś. Po dwóch i pół roku pozornej sielanki muzyk zdecydował się zakończyć związek z blogerką, niespodziewanie rzucając ją podczas wakacji w Los Angeles.
Gdy ponad miesiąc temu donieśliśmy wam o zawodzie miłosnym Jessiki, w sieci zaczęło mnożyć się od spekulacji, co mogło być powodem rozstania. Obie strony zdecydowały się jednak nabrać wody w usta. Pikanterii sprawie dodał fakt, że w tym samym czasie doszło do ochłodzenia stosunków fashionistki z Julią Wieniawą, która od dawna współpracuje z Karasiem przy różnej maści projektach muzycznych. Tymczasem po zerwaniu z Jess relacje członka zespołu "The Dumplings" z aktorką pozostały serdeczne...
Dla fanów związku Jessiki Mercedes i Kuby Karasia mamy jednak dobrą wiadomość. Wszystko wskazuje na to, że celebryci postanowili jednak dać sobie jeszcze jedną szansę! Już jakiś czas temu pojawiły się plotki, jakoby blogerka i muzyk mieli próbować naprawić relację pod okiem terapeuty, jednak żadne z zainteresowanych nie ustosunkowało się do tych pogłosek. Zamieszczonym na Instagramie postem Kuba dał w piątek jasno dał do zrozumienia, że wciąż darzy 28-latkę głębokim uczuciem. Na rzeczonym zdjęciu widać filiżankę latte z "namalowanym" graficznie portretem Jess.
Buzie widzę! W tym pianku! Przyszła wiosna. I miłość radosna - napisał Karaś.
Pod postem pojawiło się kilka reakcji uradowanych internautów. Na komentarz pokusiła się również Jessica.
Wow! I super. Kochajcie się.
Ojej! Cudownie.
Wiosna, lato, jesień, zima - dodała od siebie Kirschner.
Myślicie, że w takich okolicznościach Jessica Mercedes wybaczy Wieniawie cokolwiek to było, za co dała aktorce na Instagramie "unfollow"?
