Smaszcz uderza w Joannę Kurską: "Jeżeli jej zdanie miałoby się dla mnie liczyć, to naprawdę musiałabym chyba ZWARIOWAĆ"
W najnowszym wywiadzie Pauliny Smaszcz pojawił się wątek Joanny Kurskiej, która kilka tygodni temu bawiła się na weselu Macieja Kurzajewskiego i Kasi Cichopek. "Kobieta petarda" dosadnie wyraziła swoją opinię na temat żony byłego prezesa TVP.
Paulina Smaszcz niewątpliwie należy do grona najbardziej polaryzujących osobowości w rodzimym show-biznesie. Nie jest tajemnicą, że największy rozgłos przynoszą jej śmiałe wypowiedzi i kolejne dramy oscylujące wokół życia prywatnego. Samozwańcza "kobieta petarda" wielokrotnie wbijała szpile byłemu mężowi, Maciejowi Kurzajewskiemu i jego obecnej żonie, Katarzynie Cichopek. Niesnaski między 52-latką a "Kurzopkami" zaprowadziły całą trójkę na drogę sądową.
Podczas jednej z rozpraw w procesie, który Cichopek wytoczyła Smaszcz za rzekome naruszenie dóbr osobistych, przed sądem zeznawała Joanna Kurska, która kilka tygodni temu bawiła się na ślubie "Kurzopków".
TYLKO NA PUDELKU: Oto co Joanna Kurska zeznała w sądzie ws. Smaszcz i Kurzopków: "Po programie Kasia była ZALANA ŁZAMI"
Tylko u nas! Paulina Smaszcz komentuję rozprawę między nią, a Muchą. "Nie znam"
Wątek Joanny Kurskiej pojawił się podczas najnowszego wywiadu Pauliny Smaszcz. Goszcząc w podcaście "Galaktyka Plotek", celebrytka została zapytana o to, czy czułaby się komfortowo, znajdując się na jednej imprezie z Joanną i Jackiem Kurskimi.
W ogóle uważam, że to jest największy obciach w życiu dziennikarza sportowego, który był moim mężem - Macieja Kurzajewskiego. Teraz to nie wiem, kto to jest. To jest Maciej Kurzopek
Paulina Smaszcz uderza w Joannę Kurską
Dziennikarz Plotka przytoczył również słowa Joanny Kurskiej, która miała powiedzieć, że zachowanie Smaszcz wobec "Kurzopków" było "hejterskim atakiem", a ona sama "nie może przepracować tego, że jej były mąż jest w szczęśliwym związku". Paulina dosadnie wyraziła swój stosunek wobec ukochanej Jacka Kurskiego i jej wypowiedzi.
Błagam, kto to mówi. Nie rozśmieszaj mnie (...). Jeżeli jej zdanie miałoby się dla mnie liczyć, to naprawdę musiałabym chyba zwariować. Naprawdę, kto to mówi? Dla mnie znaczenie mają słowa (...) osób, które cenie, są wartościowe, inspirujące, które swoją postawą mogą pokazać, że są wartościowe. Byle kto, byle jak, byle gdzie mnie naprawdę nie interesuje
Czekacie na odpowiedź Joanny Kurskiej?