Jessica Mercedes widziała, jak komuś w sklepie spadł croissant i odłożył go na półkę. Nie chciała się z nim "łączyć energetycznie". "ZWRÓCILIBYŚCIE MU UWAGĘ?"
Jessica Mercedes była świadkiem szokującej sytuacji w sklepie spożywczym: niezidentyfikowanemu mężczyźnie upadł na ziemię croissant, po czym, jak gdyby nigdy nic, odłożył go na miejsce. Oburzona influencerka postanowiła opisać sytuację na Instagramie i zasięgnąć porady u internautów.
Jessica Mercedes to jedna z najpopularniejszych polskich blogerek modowych, która może pochwalić się naprawdę imponującym stażem w show-biznesie. Kilkanaście lat funkcjonowania w sieci i na salonach czyni z niej prawdziwą weterankę. Co naturalne, zdarzały się jej wzloty i upadki, a jej show-biznesowe przyjaźnie wielokrotnie były wystawiane na próbę. Do dziś plotkuje się o relacji Jessiki z Kubą Karasiem i roli, którą w tej historii odegrała Julia Wieniawa.
Zobacz także: Zalotna Jessica Mercedes DOKAZUJE na ramówce TVN z NIKODEMEM ROZBICKIM. Co na to Wieniawa vel Anastazja?
Jessica Mercedes chciała SKASOWAĆ INSTAGRAM. "Miałam załamanie nerwowe. Uważałam, że nie zasługuję na swoje życie"
Dylemat moralny Jessiki Mercedes
Celebrytka słynie też z tego, że na swoich social mediach dzieli się nie tylko pomysłami na stylizacje i rozmaitymi poradami lifestyle'owymi, ale i często opisuje trudy swojego życia codziennego. Ostatnio na Instastory Jessiki pojawiło się nagranie ze sklepu spożywczego, w którym blogerka była świadkiem niehigienicznego zachowania jednego z klientów dyskontu - niezidentyfikowany sprawca miał odłożyć croissanta, który chwilę wcześniej upadł mu na ziemię. Taka postawa mocno zasmuciła Jessikę.
Zobaczyłam jak panu spadł croissant na ziemię i wziął sobie nowego, a tego odłożył na miejsce, jako nowy. Dlaczego ludzie tacy są, ja bym umarła z wyrzutów sumienia, że ktoś dziś zje przeze mnie croissanta z ziemi, lepiej podejść do obsługi w sklepie, dać im tego z ziemi i przeprosić, albo samemu go kupić i do osobnej torby kupić sobie nie z ziemi croissanta, prawda?
Ostatecznie influencerka postanowiła, że nie zwróci uwagi wspomnianemu mężczyźnie, bo "nie chce zaczynać dramy". Zamiast tego, zorganizowała krótką ankietę na Instagramie, w której zapytała obserwatorów, jak zachowaliby się na jej miejscu.
Ale ja się już nie odzywam do ludzi, po co zaczynać dramy, nie moja sprawa, nie chce się łączyć z kimś takim energetycznie
Myślicie, że Jessica powinna się "połączyć energetycznie" z croissantowym przestępcą czy dobrze zrobiła nie zwracając mu uwagi?