Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|
aktualizacja

Julia Wieniawa pokazuje, jak rozdaje prezenty afrykańskim dzieciom. Podróżniczki uczulają: "TO NIE JEST POMOC!"

246
Podziel się:

"Dawno nie widziałam ludzi przepełnionych taką wdzięcznością" - zachwyca się Julia Wieniawa. "Taka postawa bardziej pomaga nam i naszemu sumieniu" - zwracają uwagę dziewczyny, które dobrze znają sytuację mieszkańców Afryki.

Julia Wieniawa pokazuje, jak rozdaje prezenty afrykańskim dzieciom. Podróżniczki uczulają: "TO NIE JEST POMOC!"
Julia Wieniawa rozdaje prezenty afrykańskim dzieciom (Instagram)

Podczas gdy wszyscy marzymy o tym, aby pandemia koronawirusa dobiegła końca i można było wreszcie swobodnie się przemieszczać, Julia Wieniawa korzysta z rajskich wakacji na Zanzibarze, gdzie wybrała się ze swoim "przyjacielem", Nikodemem Rozbickim.

Julka od tygodnia publikuje zdjęcia i relacje z urlopu, w trakcie którego praży się w słońcu i popija drinki wprost z kokosa.

Zobacz także: Bajeczne wakacje Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego

W najnowszym poście na Instagramie Wieniawa pochwaliła się wyprawą do wioski, gdzie spotkała się z miejscowymi dziećmi. Celebrytka zamieściła m.in. filmik, na którym widać, jak rozdaje im ubranka oraz prezenty. W dołączonym wpisie 21-latka ubolewa na trudną sytuacją mieszkańców Afryki.

A tak wygląda prawdziwy Zanzibar. Niewyidealizowany przez hotele i resorty. Te uśmiechnięte dzieciaki dorastają w skrajnym ubóstwie. Im brakuje podstawowych rzeczy do życia, nad którymi my nawet się nie zastanawiamy. Dlatego, jadąc tu na wakacje, warto przeznaczyć część walizki na prezenty w postaci ubranek, butów czy nawet zwykłych kredek i zeszytów. Ich ucieszy wszystko. Serio. Dawno nie widziałam ludzi przepełnionych taką wdzięcznością i miłością. Pomagajmy - zachęca.

Julka dodała też link do zbiórki pieniędzy na budowę szkoły z internatem w Kenii.

Dajmy tym dzieciom szansę na edukację - zaapelowała.

W komentarzach jedni chwalą Julię za "dobre serce", inni są zniesmaczeni jej postępowaniem.

"Nie wolno promować się na takich dzieciach", "Zanzibar to kurort, polecam jechać do Ugandy, Rwandy i tam pokazać dobroć serca", "Kompleks białego zbawiciela. Szkoda, że osoba medialna promuje coś takiego" - czytamy.

Sprawę skomentowały też znane podróżniczki. Kaja z kanału Globstory zwraca uwagę, że choć intencje Julii zapewne były dobre, to w rzeczywistości tego typu "pomoc" może przynieść więcej szkody niż pożytku.

Pomaganie jest jednym z najpiękniejszych odruchów człowieka, ale wtedy kiedy się wie, jak i co jest pomocą. Często nie da się tego wiedzieć, odwiedzając po raz pierwszy nowy kraj. Julia Wieniawa wrzuciła relację z rozdawania dzieciakom na Zanzibarze zeszytów, ołówków i ubrań.

Zapewne intencje były czyste, spowodowane odruchem serca, a obojętność jest potworna i boli, jeśli ma się w sobie empatię, ale niestety rozdawanie przedmiotów "jakimś dzieciom" w "jakimś miejscu" na wakacjach to nie jest pomoc - jest wręcz przeciwnie. (...) Taka postawa bardziej pomaga nam i naszemu sumieniu, niż temu do kogo pomoc kierujemy, bo pomaganie jest też cholernie trudne i wymaga wysiłku, naszego czasu i uwagi - czytamy.

Globsory opublikowała też krótki "przewodnik" o tym, jak nie pomagać, aby nie zaszkodzić.

Takie samo zdanie ma podróżniczka o nicku Dodo Knitter.

Może chęci były dobre, ale naprawdę nie róbcie tak. Można pomagać w inny sposób - przekazywać fundusze dla szkół, wspierać sprawdzone zbiórki, nie uczyć dzieciaki, że biały przyjedzie i da, bo to nie doprowadzi do poprawy. To nawet nie jest dawanie ryby zamiast wędki - to coś znacznie gorszego. Choć pod piękną przykrywką dobrego gestu (...) to dziecko już zawsze będzie miało w pamięci, że biały to pieniądz, że nie musi nic robić, bo biały przyjedzie i da. Błagam, trochę rozsądku!

Ja nie mówię, że Julia jest zła i chciała tylko fotkę z dziećmi. Może po prostu nie wie. (...) jeśli dajemy dzieciom coś na ulicy, to nigdy nie wiemy, do kogo to naprawdę trafia. (...) Ja doskonale wiem, jak ciężko jest tym dzieciom czegoś nie dać, odwrócić wzrok - to łamie serce, ale pamiętajcie, że to pomoc na kilka minut, ale może te małe istoty bardzo zepsuć i zabić w nich zapał do rozwoju i do zarabiania pieniędzy - tłumaczy Dodo Knitter.

Przyłączamy się do apelu podróżniczek, a jednocześnie doceniamy inicjatywę Julki w propagowaniu zrzutki na rzecz budowy szkoły w Kenii. Link do zbiórki znajdziecie TUTAJ.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(246)
Jula
3 lata temu
Wszystko na pokaz
Kasia
3 lata temu
Od dawna sie mowi, ze takie "pomaganie" w krajach 3 swiata w postaci przypadkowego rozdawnictwa przynosi wiecej szkody niz pozytku. Dlaczego? Bo nierzadko sie zdarza, ze rodzic, kiedy zauwazy, ze bialy predzej da dziecku niz doroslemu przestanie wysylac te dzieci do szkoly, a zamiast tego nakaze spedzac dzien zebrzac i szwedajac sie pod hotelami. I w rezultacie dziecko zamiast zdobywac edukacje co jest tak naprawde JEDYNYM sposobem na poprawe ich przyszlosci, bedzie na tzw "lowach". Nierzadko pozniej przedmioty te sprzedawane sa przez doroslych na tzw rynku wtornym i dziecko zaczyna tym sposobem dorabiac. Smutne to, i Wieniawa pewnie intencje miala dobre, ale warto o tym pamietac.
Olaboga
3 lata temu
Czy tylko mnie wydaje się obrzydliwe i upokarzające dla tych dzieci robienie zdjęć w takiej sytuacji? 😐
Xxx
3 lata temu
Od 3lat opiekuje się chłopcem z Senegalu. Z bardzo malutkiej wioski 600km od Dakar.Dzieki mojej pomocy może chodzić do szkoły,opłacany mu mundurki szkolne,posiłki w szkole,ubezpieczenie do lekarza,2×w roku,mogę mu wysłać paczkę do 1kg! z przyborami szkolnymi,mydło,lampy solarowe,nie wolno wysyłać słodyczy ani pieniedzy.Znaszych skladek po 120euro rocznie.On ma to wszystko zapewnione.na nasze zapytanie co by chciał od nas dostać ,co potrzebuje to odpowiedzial marzy o parze nowych krótkich spodni bo mama nie może mu kupic.nie czuję się białym zbawicielem,czuje się z tym poprostu dobrze,szkoda mi tych dzieci które nie mogą pójść nawet do szkoly.Taka tam bieda. Szkoda ze nie mogę wziąść jeszcze jego dwóch braci,ale nie stać mnie narazie na więcej. Tylko połowa dzieci z wioski znalazło patrona,sponsora,nie wiem jak to nazwać,resztą czeka na swoją szansę .wybieralismy naszego chlopca z katalogu ze zdjeciami jak zwierzątko, Przykre to wszystko,bieda straszna.
Gość
3 lata temu
Moja pierwsza myśl jak zobaczyłam to story. Uczmy się o odpowiedzialnej turystyce, uczmy się o zrównoważonym rozwoju. To jest nasza przyszłość, w szkole tego mało, ja jako nauczyciel wprowadzam te treści, bo co jak co, ale takie postawy warto kształtować już od dziecka. Wiele osób myśli, że to świetny pomysł zawieźć cukierki czy zeszyty np. w podróż poślubną. Bzdura, utrwalamy tak tylko kolonialne podziały. Nie róbmy tak!
Najnowsze komentarze (246)
mmmac
3 lata temu
Wczoraj robiąc zakupy w lidlu widziałem babcię około 90 lat, proszącą o kawałek chleba. "Śpieszyłem się" po powrocie z piłki do żony i bobsa. Gdy usiadłem do auta, zrobiło się głupio, że ja panisko z IT, w dobrej furce, ciepłym markowym ubranku, zakupy na full zriobione, koparka Lego dla syna bez okazji kupiona, chcę do ciepłego mieszkanka wrócić, a babcię w potrzebie olałem. Wysiadłem z auta, wróciłem do babci i spytałem się czego jej potrzeba. Prosiła tylko i wyłącznie o kawałek chleba. Poszedłem do lidla szybko, zrobiłem zakupy za 50zł (dokładnie 30 minut mojej pracy) i jej przekazałem. Takiej wdzięczności jak od niej dawno nie widziałem. UŚmiech, szczęście. Powędrowała gdzieś do siebie, a mi naprawdę przyjemnie się zrobiło na sercu. Generalnie chodzi mi o to, że można zrobić dobry uczynek nie robiąc z tego wydarzenia na pół Polski. Chcesz pomóc? Pomóż. Chcesz się pochwalić? Zrób to anonimowo jak ja przez pudelka.
Obserwator
3 lata temu
Szkoda, że nie trafiła na plemię kanibali. Szkoda.
Ddd
3 lata temu
Już się czepiacie tramwaja za wszystko. Ta dziewczyna jest piękna bogata zakochana i świat stoi przed nią otworem a wy ja krytykujecie za to ze kiwnie palcem no serio ostatnio za wszystko no dramat jak ludzi to boli że ktoś działa i odnosi sukcesy
Veni
3 lata temu
Jezu ta julia wieniawa ma dopiero 21 lat ...dajcie jej spokoj .. to jeszcze dziecko a wymagacie od niej dojrzałości i zachowania 40latki... :(
Jagoda
3 lata temu
Sprawiła im radość, a to się liczy
Cvcc
3 lata temu
Ludzie opanujcie się. Ten hejt jest okropny. Pomogła i się jej chwali. Inni jada piją jedzą i nawet sobie tym głowy nie zawracają. Nie ważne jakie miała intencje grunt ze zwróciła na to uwage. Niby najlepiej wpłacić na jakaś fundacje gdzie pieniądze przelewane są na wypłaty pracowników a pomoc niewielka? Coś o tym wiem. Każdy gest się liczy nawet niewielki
zxc
3 lata temu
lans w czarnej wersji, byle by o niej głośno było, dlaczego jak już nie rozdała tych rzeczy bez relacji :)
Szok
3 lata temu
Osobiście bardzo jej nie lubię, jest wszędzie i ma irytujący sposób bycia. Ale ta fala hejtu, która na nią spada czegokolwiek się nie dotknie... Zdecydowanie gruba przesada...
ffff
3 lata temu
ja również jestem zdania, że powinno się opłacać przez fundację naukę dla dzieciaczków i kupować jak już to co jest faktycznie potrzebne a nie przyjechać z worem uważanych przez nas za potrzebne rzeczy i rozdawać byle komu na prawo lewo. Co uczy to takie dzieci? Niestety tego, że w sumie to po co mają się uczyć a potem pracować, skoro można od białego naiwniaka wyżebrać byle co a potem sprzedać na czarno. Na pewno pani Wieniawa miała dobre intencje niestety zabrakło wyobraźni
Ame
3 lata temu
Przestańcie wypisywać głupoty. Zazdrosna masa ludzi. KAŻDA POMOC JEST BARDZO CENNA. NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK BEZUŻYTECZNA POMOC ZWŁASZCZA W AFRYCE!!!! Brawo Julia!!!
Justa
3 lata temu
Mam niesmak do takich zdjęć. Przyjeżdżają ludzie na urlop zadowoleni,wyluzowani i fotografują siebie z dziećmi, ktore nie są świadome, ze zaraz będzie ich oglądać masa ludzi na portalach społecznościowych. Albo może pozują jako podziękowanie za upominki :-(. Nie znam Pani Wieniawy ,nie wiem kto to jest. Dlatego moje negatywne odczucia nie maja nic wspólnego z dana osoba. Dlaczego trzeba pokazac wszystkim ,,my tez tam bylismy,, można zatrzymać dla siebie. Te dzieci sorry ale wyglądają na tym zdjęciu jak marionetki :-(bardzo smutne
Ona
3 lata temu
Też bylam na Zanzibarze i 10kg mojego bagażu przeznaczyłam na zeszyty, kredki, kolorowanki, itp... I nikt mi nie będzie mówił, że źle zrobiłam. Powaliło was? Każda pomoc jest dobra nawet taka.
renia
3 lata temu
w afryce to edukacja jest oknem na swiat, nawet czytanie i pisanie. Poczytajcie Chrobot... oplacenie nauki dla tych dzieci to niewielki koszt a dla nich szansa na lepsze zycie. oplacamy z mezem nauke dwojki dzieki, ich rodzice zarabiaja dolara dziennie..
Walcio
3 lata temu
Jakkolwiek to brutalnie zabrzmi, to nie pomagajcie Afryce. Oni nic innego, prócz rozmnażania się, nie potrafią. Afryce wyrządzono ogromną szkodę tymi wszystkimi akcjami dobroczynnymi, tym ratowaniem świata. Ten kontynent potrafił wyżywić taką liczbę ludzi jaka była odpowiednia. Wysyłając jedzenie i lekarstwa zachwiano równowagę powodując niekontrolowaną ekspansję demograficzną. Ci ludzie nie potrafią stworzyć u siebie odpowiednich warunków do życia, wobec powyższego emigrują do Europy, która utrzymuje ich i pogłębia jeszcze bardziej ekspansję demograficzną. Wyginiemy, a oni pozostaną w ubóstwie.
...
Następna strona