Katarzyna Cichopek wróciła do "Pytania na Śniadanie"! W dzień papieski przygotowała sałatkę z kapusty pekińskiej (ZDJĘCIA)
Po głośno omawianej wycieczce do Jerozolimy Katarzyna Cichopek wróciła wreszcie przed kamery "Pytania na Śniadanie", aby pochwalić się swymi popisowymi daniami. Czy podobne smakołyki szykuje w domu Maciejowi Kurzajewskiemu?
Katarzyna Cichopek wraca do "Pytania na Śniadanie"
Po ubiegłotygodniowych rewelacjach dotyczących Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego producenci Pytania na Śniadanie stanęli przed nie lada wyzwaniem oswojenia widzów z - oficjalnie - nową "power couple". Ostatecznie postanowiono, że wyciągnięta z ukrycia para dokona "coming outu" swojej miłości na antenie. Teraz natomiast prowadzący są powoli wprowadzani z powrotem przed kamery, tyle że póki co jeszcze nie w roli gospodarzy programu.
Cichopek na swój triumfalny powrót wybrała święto podniośle obchodzone w Telewizji Polskiej, a mianowicie Dzień Papieski. Zadecydowano najwyraźniej, że tym razem 1/2 Kurzopków najlepiej sprawdzi się w kąciku kuchennym, gdzie urzędował Jakub Steuermark. Niestety, z niewiadomych przyczyn żadne z nich nie podało widzom przepisu na kremówki. Steuermark działał nad ciabattą z hummusem, natomiast Kasia skoncentrowała się na sałatce z kapusty pekińskiej oraz sakiewkach z jabłkiem i śliwką.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kurzopki" i kulisy rozstania Warnke ze Stramowskim
To jest sałatka, sałatka szybka, ekspresowa, ale wiesz, jak szybko to zrobiłam, to jest też fajna sałatka, którą można z dzieciakami w domu przygotować na każdą okazję - podać na śniadanie, obiad i kolację - zachwalała swoje wyroby ukochana Macieja Kurzajewskiego.
Warto tutaj zaznaczyć, że proponowana przez Kasię gramatura odpowiada daniu na cztery osoby. W sam raz dla niej, syna, córki i - o ile odpowiadają mu takie smaki - Macieja.
Bacznie obserwując, jak Cichopek sprawnie uwijała się w kuchni, Tomasz Kammel stwierdził, że "chyba już wie, kto będzie rządzić kuchnią w najbliższe święta". Być może to tylko niewinny komentarz, choć niewykluczone, że było to też odwołanie do faktu, że redakcyjny kolega Kammela ma z Kasią jak u Pana Boga za piecem.
Przypomnijmy: Muśnięta jerozolimskim słońcem Katarzyna Cichopek odbiera dzieci ze szkoły z plecakiem za ponad 14 tys. złotych (ZDJĘCIA)
Też trzymacie kciuki, żeby następnym razem Kurzopki wystąpiły przed kamerami już w komplecie?
