Katarzynie Sokołowskiej dane było zaznać smaku macierzyństwa w dojrzałym wieku. Zanim jednak dotarła do tego przełomowego etapu w życiu, musiała zmierzyć się z wieloma trudnymi emocjonalnie przeżyciami. Droga do rodzicielstwa okazała się być długa i wyboista.
Odbyliśmy wiele wizyt u wspaniałych lekarzy, konsultacji itp. Wszelkie próby spełzały na niczym, aż do chwili, gdy naturalnie zaszłam w ciążę. Niestety, nie udało się jej utrzymać i poroniłam - opowiedziała w rozmowie dla portalu kobieta-zdrowie.pl. W tym okresie nie miałam już czasu na kolejne lata naturalnych prób, dlatego podjęliśmy decyzję o in vitro.
Choć początkowo celebrytka wolała unikać pokazywania wizerunku synka, od jakiegoś czasu coraz częściej udostępnia w sieci zdjęcia, na których widać twarz pociechy. We wtorek Kasi nadarzyła się wyjątkowa ku temu sposobność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Sokołowska celebruje 3. urodziny synka
Ivo Lew jest owocem związku reżyserki pokazów mody z przedsiębiorcą Arturem Kozieją, z którym związała się przed ośmioma laty. 15 lipca chłopiec obchodził trzecie urodziny. Z tej okazji dumna mama pochwaliła się serię zdjęć małego jubilata uchwyconych podczas kameralnego przyjęcia. Na jednej z fotek widzimy małego Ivo zdmuchującego świeczkę na niewielkich rozmiarów owocowym torcie.
Nasz Ivo Lew skończył dzisiaj 3 lata. Kochamy Cię Synku najbardziej na świecie, jesteś naszym cudem, radością, wszystkim - napisała jurorka "Top Model".
W komnetrzach momentalnie zaroiło się od gratulacji, w tym także od kilku sławnych koleżanek. Na kilka życzliwych słów pokusiła się m.in. Kinga Rusin.
Cudo najcudowniejsze! Jak ten czas leci… - zastanawiała się.
Pudelek dołącza się do życzeń!