Kim Kardashian pomogła afgańskim piłkarkom. Krytykuje kraje, które nie chcą PRZYJMOWAĆ UCHODŹCÓW
Kim Kardashian zaangażowała się właśnie w pomoc afgańskim piłkarkom, fundując samolot, którym kobiety mogły wylecieć z kraju.
Kim Kardashian pomogła afgańskim kobietom
Pod koniec sierpnia, tuż po przejęciu władzy przez talibów, grupa afgańskich nastoletnich piłkarek i ich rodziny zostały ewakuowane do Kabulu. Autokary, którymi jechali, zostały jednak zawrócone w związku z zagrożeniem związanym z zamachem terrorystycznym. Dwie godziny później, już niedaleko lotniska, doszło do ataku, w którym zginęło 180 osób.
Po 10 dniach grupa otrzymała zgodę na wjazd do Pakistanu. Sprawie uważnie przyglądali się brytyjski klub piłkarski oraz... Kim Kardashian.
Jaka jest tajemnica sukcesu Kardashaniów: "Kris jest mózgiem całej rodziny"
18 listopada media obiegła informacja, że Kim Kardashian, brytyjski klub piłkarski i rabin z Nowego Jorku pomogli grupie nastoletnich piłkarek i ich rodzinom wydostać się z Pakistanu. Kim ufundowała samolot, który przetransportował kobiety do Wielkiej Brytanii. W czwartek z samego rana na lotnisko Stansted pod Londynem doleciała 130-osobowa grupa uratowanych osób.
Kim Kardashian podzieliła się z fanami wzruszającym nagraniem. Celebrytka opublikowała w mediach społecznościowych filmik, na którym widać, jak kobiety płaczą ze szczęścia i cieszą się z przylotu do Wielkiej Brytanii.
To wielki zaszczyt być częścią misji ratującej życie reprezentacji afgańskiej młodzieży! Wszystkie dziewczyny mają prawo być tym, kim chcą. Są odważne i to tragiczne, że musiały opuścić swój kraj, ponieważ chcą uprawiać sport, który kochają - zaczęła influencerka.
To jednak nie koniec pracy. W Afganistanie wciąż są zawodniczki, których życie jest zagrożone. Talibowie ścięli głowę afgańskiej siatkarce, Mahjabin Hakimi, która miała niewiele ponad dwadzieścia lat (...). Talibowie polują na zawodników i wiele innych osób. Polują na dziennikarki, sędziów i aktywistki. Domy dziecka sprzedają sieroty za pieniądze. Największym problemem jest to, że nie ma kraju, który przyjmie ich jako uchodźców - dodała Kim Kardashian.
Kim Kardashian angażuje się w pomoc słabszym od wielu lat. Kiedyś próbowała wyciągnąć z więzienia kilku osadzonych, sprzeciwia się też karze śmierci.
Myślicie, że jej nowe posty odniosą jakiś skutek?
Czy kryzys w związku Deynn i Majewskiego to tylko medialna ustawka?
