Kinga Preis poznała ukochanego, gdy ten miał ŻONĘ i DZIECI. "Wiedziałam, że mamę to boli"
Kinga Preis i Piotr Borowiec poznali się, gdy on był jeszcze żonaty. Ich związek wywołał przed laty spory skandal, ale para przetrwała próbę czasu i jest razem od blisko trzech dekad.
Kinga Preis już od wielu lat jest zaliczana do grona najlepszych i najbardziej lubianych polskich aktorek. Gwiazda, która ma na koncie wiele znaczących ról filmowych, a także serialowych w tym roku świętuje 54. urodziny. Mimo wielkiej popularności jej prywatne życie owiane jest nieco tajemnicą, albowiem ta rzadko udziela wywiadów.
Partnerem życiowym aktorki jest operator filmowy, Piotr Borowiec, z którym doczekała się syna. Chociaż tworzą udany związek od prawie trzech dekad, to jednak początki ich znajomości nie należały do najłatwiejszych. Kinga poznała ukochanego, gdy ten był już żonaty. Para musiała zmierzyć się z wielką krytyką ze strony środowiska artystycznego. Plotkowano, że Preis rozbiła rodzinę.
Kinga Preis związała się z Piotrem Borowcem, kiedy ten był żonaty
Aktorka była studentką ostatniego roku wrocławskiej PWST, gdy na jej drodze pojawił się starzy o blisko dziesięć lat operator. Piotr, mimo tego, że miał wówczas rodzinę, postawił wówczas wszystko na jedną kartę. Ich uczucie bardzo szybko rozkwitło. Kinga jakiś czas temu ujawniła, że nawet jej mama bardzo to przeżyła. Otrzymała jednak od niej i ojczyma sporo wsparcia.
Związałam się z Piotrem, facetem prawie o dziesięć lat starszym, który miał żonę i dziecko. Widziałam, że mamę to boli, ale nie dała mi tego odczuć. I tak było zawsze: jeśli się sparzyłam, to na własny rachunek. Ale mama i jej mąż okazywali mi serdeczność i wsparcie. I nigdy nie mówili: masz iść w prawo czy w lewo - mówiła w 2014 roku w "Gali".
Kinga Preis nie zdecydowała się na ślub
Rok po ukończeniu studiów Kinga zaszła w ciążę. I choć początkowo była przerażona, to Anna Dymna, z którą aktorka wtedy pracowała, pomogła jej zrozumieć, że macierzyństwo może być dla niej źródłem siły. Dziś ich syn Antoni ma 28 lat i jest dumą rodziców. Mimo imponującego stażu związku Preis nie zdecydowała się na formalizację związku.
Mówimy o sobie: "mój konkubent", "moja konkubentka" albo "ojciec/matka mojego dziecka". Lubię o Piotrze mówić "mój mąż", chociaż nie jest moim mężem - tłumaczyła kilka lat temu podczas wywiadu dla "Vivy!" temu, żartując, że ślub wzięłaby tylko dla rajskiej podróży poślubnej.