Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Kinga Rusin żali się na artykuły o swoich podróżach: "Moja mama prawie "dostała ZAWAŁU""

999
Podziel się:

Kinga Rusin jest w niekończącej się podróży. Aktualnie zwiedza Amerykę Południową i Amerykę Środkową. To, co jeden z portali napisał o celebrytce w kontekście choroby wysokościowej, wyjątkowo zmartwiło rodzicielkę dziennikarki.

Kinga Rusin żali się na artykuły o sobie. Martwi się o mamę
Kinga Rusin żali się na artykuły o sobie. Martwi się o mamę (AKPA, Instagram)

Odkąd Kinga Rusin odeszła z TVN-u, na dobre oddała się zwiedzaniu świata. Dziś 53-latka spełnia się w roli pełnoetatowej podróżniczki i z entuzjazmem relacjonuje na Instagramie kolejne zagraniczne wyprawy, o których przeciętny człowiek może tylko pomarzyć.

Od pary tygodni Kinga Rusin eksploruje Amerykę Południową i Amerykę Środkową. Dzieląc się oczywiście swoimi wszystkimi spostrzeżeniami w social mediach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kinga Rusin wczuwa się w ministra środowiska: "Stworzyłabym parki narodowe"

Kinga Rusin narzeka na artykuły o sobie. Opowiedziała o reakcji swojej mamy

W najnowszym wpisie z Peru była prowadząca "Dzień Dobry TVN" nawiązała do artykułu jednego z portali. Okazuje się, że narracja tabloidu bardzo wystraszyła jej rodzicielkę.

Moja mama prawie "dostała zawału"! - zaczyna Kinia. Wystarczyło, że przeczytała na jednym z portali o moich "chwilach grozy" związanych z chorobą wysokościową i jakby zapomniała o naszych codziennych rozmowach. Niby wszystko na bieżąco jej mówiłam, informowałam o moim stanie zdrowia i postępach w aklimatyzacji, jednak okazało się, że nastawiony na klik bajt medialny przekaz jest silniejszy od bezpośrednich relacji - ubolewa nad tym, co piszą o jej wojażach serwisy.

Kinga Rusin opisuje zwiedzanie miasta w Peru

Dalej mama Poli i Igi rozpisuje się na temat choroby wysokościowej i opisuje wyprawę do jednego z peruwiańskich miast.

Choroba wysokościowa może być niebezpieczna, szczególnie kiedy zbyt późno wdroży się leczenie, kiedy nie można zejść/zjechać niżej, jest się obciążonym innymi chorobami. Ja generalnie cieszę się świetnym zdrowiem, a w tym przypadku natychmiast uzyskaliśmy pomoc medyczną. Zresztą po obejrzeniu kondorów (relacja w poprzednim poście) zjechaliśmy na wysokość "zaledwie" 2325 m n.p.m., do Arequipy, najlepiej zachowanego miasta kolonialnego w Peru. Tu już wszystko się uspokoiło - relacjonuje, opisując, co zwiedzili wraz z ukochanym: Mogłam spokojnie razem z Markiem włóczyć się po malowniczych uliczkach, podziwiać monumentalne place i kościoły, i zwiedzić niesamowity klasztor Santa Catalina.

Śledzicie na bieżąco instagramowe reportaże Rusin?

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(999)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Amore
rok temu
Cały czas coś udawadnia, po co? Szkoda Kujawy nigdy nie będzie jej prawdziwa miłością
Wrózka
rok temu
Ona ma bardzo trudny charakter. Tam jest uklad. Moim zdaniem dalej kocha Lisa .
Wilk
rok temu
Ona nie jest szczęśliwa. Szczęśliwi ludzie nie muszą wstawiać tyle zdjęć.
Ann
rok temu
i znow sie chwali
Gość
rok temu
Mama czyta Pudełka ?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Kosima
rok temu
Jak ona to robi? Przed chwilą była na Karaibach, teraz Peru. Że jej się tak chce? Ja jestem szczęśliwa w Siedlcach.
Gość
rok temu
Zazdroszczę jej , mogłabym prowadzić takie życie. Myślę , że dzięki temu ma też energię ,bo to człowieka nakręca. Wspaniałe życie. Wszystkie rzeczy materialne nie mają znaczenia , ważne są przeżycia , emocje ,radość i obcowanie z naturą. Pozdrawiam Kingę , tak trzymać i życzę jej zdrowia , żeby długo to jeszcze mogło trwać.
Olszi
rok temu
Ta to się nie poddaje…
Weronika
rok temu
Zazdro!
Borek88
rok temu
Fajne, że ma prawdziwe przygody, nie siedzi w hotelach na basenie jak wszystkie te celebrytki-instagramerki…
NAJNOWSZE KOMENTARZE (999)
Anka
rok temu
A moim zdaniem świetnie sobie teraz Kinga żyje no i wygląda na szczęśliwą:)
Padam
rok temu
Nieszczęśliwa kobieta myśli ,że jej podróże są osiągnięciem 🤣🤣🤣🤣
Do ble
rok temu
Nam wszystkim ręce opadają patrząc na rusin i na te oplacone komentarze, które jej piszesz!!! A gdzie ty opłacona komentatorko widzisz hejt? Wciąż wklejasz ten komentarz,a tu są tylko twoje oplacone komentarze, oraz prawdziwe komentarze- mówiące właśnie o opłaconych przez Rusin komentarzach.
ble
rok temu
Ja tez jak wchodze na niektore artykuly na pudelku i widze ten hejt wylewajacy sie ze strony internautow jak i redakcji to mi rece opadaja...
Zyta
rok temu
Podróże, podróże i jeszcze raz podróże. Ma teraz swój super czas. Widać że żyje jej się po prostu dobrze.
Tora
rok temu
Jeśli dla tej pani wędrówki są sukcesem ,to współczuję. No ale czego się spodziewać po resortowej bez żadnych umiejętności.
SZACUN
rok temu
umiejętnie korzysta z życia:)
Megi
rok temu
Żenująca do granic.
smok Walter
rok temu
Samotna ,bez osiągnięć, nawet bez studiów, ledwie z maturą , jeszcze do tego menopauza - to stąd to infantylne pokazywanie w internecie.
Fingo
rok temu
Ja bym się bardziej martwiła , czy matka nie dostanie zawału ,jak patrzy na poczynania córki i jej totalny upadek.
Motion
rok temu
Pani Kingo ,pani się tak interesuje sprawami naszego kraju, proszę powiedzieć ,co pani sądzi na temat bezprawia ,jakie nam fundują od 13 grudnia.
Adele
rok temu
Niezła beka.
Ela
rok temu
Podziwiam wytrwałość i apetyt na świat
Iza
rok temu
Odważna dziewczyna - tak zwiedzać dalekie zakątki świata.
...
Następna strona