Królowa Elżbieta chce, by podczas panowania Karola księżna Camilla była tytułowana KRÓLOWĄ: "Wiem, że okażecie im takie samo wsparcie"
Z okazji 70. jubileuszu panowania królowa Elżbieta oficjalnie ogłosiła, że gdy jej syn Karol zasiądzie na tronie, jego żona Camilla otrzyma tytuł "królowej małżonki", publicznie akceptując jej przynależność do rodziny królewskiej.
Lada dzień Brytyjczycy będą oficjalnie świętować niezwykle ważną datę. Dokładnie 70 lat temu zaledwie 25-letnia wówczas Elżbieta musiała zmierzyć się z objęciem funkcji królowej po śmierci swojego ojca. Aktualnie, po wielu dekadach, władczyni cieszy się ogromną sympatią poddanych i może pochwalić się tytułem najdłużej panującego monarchy Zjednoczonego Królestwa. Mimo dojrzałego wieku i opisywanych od kilku miesięcy w mediach problemów zdrowotnych, 95-latka dokłada wszelkich starań, aby nie zawodzić swoich rodaków.
Nie inaczej było i tym razem, gdy monarchini przemówiła do tłumu z okazji Platynowego Jubileuszu swojego panowania. Elżbieta wygłosiła kilka szczególnie ważnych słów skierowanych do jej syna Karola i jego małżonki, które z pewnością sprostowały krążące od lat plotki dotyczące księżnej Camilli. Wieloletnia kochanka następcy tronu przez lata mierzyła się z nieukrywaną niechęcią ze strony Brytyjczyków, w efekcie czego w ich oczach zasłużyła jedynie na przyszły tytuł księżnej małżonki, a nie, tak jak każe tradycja, królowej.
Pokazali związek Karola i Diany. Książę William ma żal do Netfliksa
W oświadczeniu Elżbieta uroczyście oznajmiła, że gdy w swoim czasie Karol obejmie panowanie w Zjednoczonym Królestwie, jego małżonka będzie nazywana pełnoprawną królową:
Kiedy nadejdzie czas i mój syn Karol zostanie królem, wiem, że okażecie jemu oraz jego małżonce Camilli to samo wsparcie, które okazaliście mnie. Jest to moje szczere życzenie, aby Camilla otrzymała tytuł Królowej Małżonki w czasie jej służby - ogłosiła.
Co prawda język polski nie oddaje niuansów brytyjskiej nomenklatury w rodzinie królewskiej, ale decyzja Elżbiety jest naprawdę istotna. Królowa Małżonka ("Queen Consort") nie ma władzy politycznej takiej, jaką ma jej mąż, ale jest stawiana z nim na równi. To już nie "tylko" księżna małżonka.
Książę Walii przyznał, że decyzja monarchini to dla niego oraz Camilli ogromny zaszczyt i wyraz uznania:
Jesteśmy świadomi honoru otrzymanego z życzeniem mojej matki. Podczas służenia Jej Wysokości oraz naszym rodakom moja kochana żona bezustannie okazywała mi wsparcie - podziękował Karol.
Wyobrażacie sobie świat bez królowej Elżbiety?
W Pudelek Podcast przyjrzymy się teoriom spiskowym o polskich celebrytach krążących w internecie