Książę Harry jest OBRAŻONY na rodzinę po wizycie w Wielkiej Brytanii! "Czuje, że należą mu się PRZEPROSINY"
Książę Harry czeka ponoć na przeprosiny od najbliższych. Mąż Meghan Markle ma poczucie, że został znieważony przez brata, księcia Williama. Nie spodobało mu się także to, jak królowa Elżbieta potraktowała jego córkę.
Obecność Meghan Markle i księcia Harry'ego na platynowym jubileuszu królowej Elżbiety wzbudzała ogromne emocje, a media śledziły każde najdrobniejsze gesty, jakie dawno niewidziana na dworze para wykonywała podczas uroczystości.
Przypominamy: Meghan Markle i książę Harry z uśmiechami od ucha do ucha zmierzają na mszę w ramach platynowego jubileuszu królowej (ZDJĘCIA)
W trakcie pobytu Sussexów w Wielkiej Brytanii pierwsze urodziny obchodziła ich córka. Nie obyło się bez świętowania. Na zorganizowanym przez Meghan i Harry'ego przyjęciu zabrakło jednak Kate Middleton, księcia Williama oraz trójki ich pociech.
Najmłodsza prawnuczka królowej Elżbiety II. Lilibet nie będzie księżniczką
Choć wielu wierzyło, że przyjazd rodziców Archiego i Lilibet naprawi stosunki między synami księcia Karola, okazuje się, że nic bardziej mylnego. Według biografki royalsów Angeli Levin, Harry nie może się ponoć pogodzić z tym, że jego brat z rodziną nie znaleźli chwili, by celebrować urodziny jego młodszej latorośli. Świadczyć ma o tym jego zachowanie podczas hucznych obchodów.
Sussexowie byli mocno zdenerwowani. Atmosfera była tak gęsta, że można było ją ciąć nożem. Bracia w ogóle nie spojrzeli sobie w oczy ani nie nawiązali kontaktu wzrokowego - opisywał wcześniej ekspert Russell Myers.
Samo dotykanie się, rytuały sprawdzania ubrań i prostowania się, świadczyły o poziomie wewnętrznego niepokoju, a sposób, w jaki trzymał głowę w dół pod kątem, sugeruje pokorę - dzieliła się swoimi obserwacjami specjalistka od mowy ciała Judi James.
To, co naprawdę wyróżniało się tego dnia, to gniew Harry'ego. Jego emocje były wypisane na twarzy. Wyglądał na absolutnie wściekłego - brzmią zaś najnowsze rozważania dotyczące nastroju Harry'ego, którymi podzieliła się z "The Sun" wspomniana wcześniej biografka.
Podobno zaprosili Kate i Williama z dziećmi na przyjęcie - dodaje.
Levin ujawnia także, że choć na przyjęciu była obecna sama monarchini, nie wyrażono zgody na to, by jubilatka została z nią sfotografowana, co jeszcze bardziej zirytowało męża Markle.
Myślę, że był bardzo, bardzo zdenerwowany, że został w dużej mierze zignorowany. Nadal czuje, że należą mu się przeprosiny - twierdzi ekspertka od brytyjskiej rodziny królewskiej, wyznając, że według niej to jednak nie Harry'emu należą się przeprosiny ze strony bliskich, a to on powinien się przed nimi kajać...
Też uważacie, że Harry nie ma się o co obrażać?