Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Maffashion i Sara Boruc oceniają "365 dni - Ten dzień": "Oplułam się! PATOLOGIA"

204
Podziel się:

Maffashion i Sara Boruc skomentowały mocną recenzję Karoliny Korwin Piotrowskiej kontynuacji "365 dni". W krytycznej ocenie nie przeszkodził jednej z nich fakt, że nawet nie zobaczyła najnowszej produkcji Netfliksa. "Nie oglądałam nowego "dzieła", ale 10 minut poprzedniego wystarczyło" - pisze zniesmaczona WAG.

Maffashion i Sara Boruc oceniają "365 dni - Ten dzień": "Oplułam się! PATOLOGIA"
Maffashion i Sara Boruc dzielą się odczuciami odnośnie "365 dni: Ten dzień" (AKPA, Instagram)

We wtorek odbyła się premiera kolejnej produkcji filmowej na podstawie "dzieła" literackiego Blanki Lipińskiej. Nie mogło na niej zabraknąć oczywiście samej "pisarki", która z dumą pozowała na czerwonym dywanie razem z obsadą "365 dni: Ten dzień". Co ciekawe, to właśnie Blania, a właściwie jej odmieniona twarz, skradły tego wieczora całe show.

Jeżeli chodzi zaś o sam film, który trafił w środę na Netflix, tak jak można było się spodziewać, nie zbiera najprzychylniejszych recenzji. Poświęcić się i obejrzeć kolejną część przygód z Laurą Bieldon Massimo Torricelli zdecydowała się Karolina Korwin Piotrowska. Naczelna komentatorka polskiego show biznesu nie pozostawiła na filmie suchej nitki.

(...) Nazwanie tego filmem obraża tych, którzy prawdziwe filmy robią - brzmi wiele mówiące o produkcji ostatnie zdanie obszernego wywodu publicystki.

Zobacz także: Zdradzona Rihanna nagrywa płytę, a Antek Królikowski zasłania się poważną chorobą

Pod swoim wpisem Karolina mogła liczyć na szereg komentarzy z podobnymi do jej odczuciami po obejrzeniu najnowszej części "365 dni" oraz zachwytami nad jej wysublimowanym piórem. O reakcję pokusiło się także parę celebrytek.

I ten moment, kiedy do ujęcia ze skokiem do łóżka jest dodany dźwięk a'la warknięcie lwa (chyba) - złoto. Oplułam się - napisała pod postem Korwin Piotrowskiej nawet nieco rozbawiona Maffashion, dając do zrozumienia, że seans ma już za sobą.

Nieco ostrzej zareagowała Sara Boruc. Co prawda przyznała się, że nie oglądała najnowszej części, ale postanowiła posiłkować się opinią, jaką ma na temat tej pierwszej:

Jedno słowo by wystarczyło - patologia. Nie oglądałam nowego "dzieła", ale 10 minut poprzedniego wystarczyło... - pisze wyraźnie oburzona WAG.

Myślicie, że Blanka widziała już komentarze koleżanek z branży? Zareaguje tak, jak zrobiła to po zamieszaniu wokół swojej twarzy? Blanka Lipińska rozprawia o wyglądzie na premierze drugiej części "365 dni": "Nie muszę być ładna. Wystarczy, że JESTEM MĄDRA"

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(204)
no cóż...
2 lata temu
Nie oszukujmy się. 90% widowni tego arcydzieła to kobiety a pozostałe 10% faceci bez jaj, którzy nie potrafili się postawić i powiedzieć, że nie idą i kuj.
sdew
2 lata temu
chyba nie są psiapsi z Blanką, tak to by inaczej śpiewały
Katarzyna
2 lata temu
psy szczekają a karawana idzie dalej
Plotkara
2 lata temu
Maff nie dostała roli ?
Lilek
2 lata temu
Co racja to racja :)
Najnowsze komentarze (204)
razdwatrzy
2 lata temu
nie trzeba oglądać by wiedzieć, że to nawet koło filmu nie stało.
Jamjest
2 lata temu
Oj bo się rozpłaczę! Życie tych pań jest bardziej do bani i kto to w ogóle jest? A film? Obejrzałam, mnie się podobał.
Smiech na sal...
2 lata temu
Nie jestem fanką tego typu filmów,ale to mówią Panie,które zaslynely z pokazywania (półnagiego) tyłka w markowych ciuszkach od sponsorów. Bardzo profesjonalne 😁
Edek
2 lata temu
na foto wyszła pięknie - przypomina mi tego koszykarza, tylko zapomniałem nazwiska
Szczerze?
2 lata temu
Film jest Netflixa! Wnikał w to ktoś w ogóle? Netflix odkupił od Blanki prawa i wypuścił luźną interpretacje jej powieści. Szczerze. 1 która wyszła z pod rąk Lipińskiej znacznie bardziej mi się podobała. Była fabuła przeplatana scenami seksu. W 2 za to Netflix nasypał trochę za dużo pieprzu bo wyszły sceny seksu przeplatane fabułą i to akurat jak dla mnie można było zrobić inaczej. Film sam sobie wygląda dobrze, obejrzałam cały, więc mogę go określić więcej niż jednym słowem jak co niektóre Panie, które wypowiadają się przyznając jednocześnie że filmu nie obejrzały. Imponuje mi Blanka jako osoba. Śledzę ją i szanuje za osiągniemy własnym trudem sukces. Nie rozumiem za to że słowa pani która oprócz tego że jest żoną piłkarza niczego więcej nie osiągnęła jest tak szeroko rozpisywane w mediach. Do tego wypowiada się w tak jak dla mnie płytki sposób. Moim zdaniem jest tyle warta co ten komentarz. Nic nie wnosi.
Yataman
2 lata temu
Poziom tej pani przypomina pana vege, albo jeszcze gorzej - lewandowską
ABCD
2 lata temu
Maff się nie podobało, bo Seba z Rafalalą pewnie nakręcili lepsze
Gosia
2 lata temu
A tak poza tym, to trochę mi szkoda tej Anny Marii Siekluckiej, niestety ten film ją zaszufladkuje. Na sądzę, by pomógł jej w poważnej karierze, owszem stała się rozpoznawalna, ale nie poprawiła swojego warsztatu, nikt nie traktuje jej poważnie. Przyszła mi do głowy kontrastowa do Siekluckiej Agata Buzek - ona nie musi zabiegać o medialne role, ale gra w dobrych filmach, wszyscy ją cenią, choć nie bryluje na salonach...
Kamila
2 lata temu
W tym filmie podobają mi krajobrazy, ujęcia i montaż, przyjemna jest także ścieżka dźwiękowa. Minusem jest gra aktorska głównej aktorki, której posuwiste spojrzenie femme fatale nie pasuje do wyglądu polskiej Lucynki. Nie jest to kobieta erotycznie atrakcyjna. Ponadto jej rola w tym filmie jest smutna: jest albo ruchana albo sfochowana, wszystko mówi na wielkie pretensji. Drugim zawodem jest Magdalena Lamparska: ona uważam, ze mocno psuje film, nie jest ani śmieszna, ani ładna, do tego wątku super pasowałoby wiele innych aktorek np Klaudia Halejcio, ale rozumiem, ze nie jest łatwo znalezc obsadę do takiego filmu, która pozwoli się zerżnąć za pieniądze przed kamera. Ale już najsłabszym elementem tego filmu jest scenariusz. Mokre fantazje Blanki Lipińskiej o seksualnych patologiach ludzi nieuczciwie bogatych. To co się dzieje w głowie Blanki Lipinskiej, a co uzewnętrznią się w jej filmach, w ingerencji własny wygląd, w kreowaniu social mediów - to jest zatrwazajace, i smutne, ze takie osoby zamiast u psychiatry grzeja sobie miejsce w Showbiznesie. To boli i szkodzi.
Kasia
2 lata temu
Blanka to jest po siedemdziesiątce? Bo zona Macrona lepiej wygląda
Gość 💓💓💓💓...
2 lata temu
Jedynka 365 dni mi się podobała 😁. Dwójka masakra, a zakończenie do bani
Znawca
2 lata temu
Rafalala jest ładniejsza od Maffashion 🧐🔥❤️
Ola
2 lata temu
Maff wygląda jak inna osoba. Nie tylko nos zrobiła.
bea
2 lata temu
Właśnie zobaczyłam z ciekawości na Netflixie.... No i racja.... ten film to totalna porażka. Patologia wręcz. DNO. Nie dałam rady czytać tego gówna, dałam sobie spokój już z drugą częścią, ale film to już dno na maxa. Dobrze, że nie za długi, bo miałam zamiar już wyłączyć tv. Sądząc po końcówce, to z pewnością szykuje sie już 3 część tego niewybrednego pornosa.
...
Następna strona