Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|
aktualizacja

Magdalena Ogórek pochwaliła się sukcesami 17-letniej córki na OXFORDZIE. Przemilczała jedną ważną kwestię...

445
Podziel się:

Magdalena Ogórek, jak na dumną mamę przystało, postanowiła podzielić się sukcesem 17-letniej córki Magdy na Instagramie. Gwiazda TVP opublikowała dyplom z Oxfordu i rozpływała się nad swoją pociechą. Zapomniała tylko wspomnieć o jednej kwestii...

Magdalena Ogórek pochwaliła się sukcesami 17-letniej córki na OXFORDZIE. Przemilczała jedną ważną kwestię...
Magdalena Ogórek chwali się sukcesami córki na Oxfordzie. Pominęła jedną ważną kwestię... (AKPA, Instagram)

Magdalena Ogórek wychowuje 17-letnią córkę Magdalenę, która jest owocem związku gwiazdy TVP z Piotrem Mochnaczewskim, byłym posłem SLD. Para rozstała się w zeszłym roku, a Ogórek podkreślała w wywiadach, że uczucie między nią a mężem już dawno wygasło. Para przez wiele lat była w separacji, a "Super Express" informował, że rozwód odbył się bez orzeczenia o winie.

Mimo że Ogórek dba o swoją prywatność, to od czasu do czasu pozwala sobie na nieco więcej swobody w mediach społecznościowych, w których zdarza się jej pisać o córce. Na początku lipca żaliła się, że pociecha bardzo chciałaby studiować na Oxfordzie, jednakże kierunek na prestiżowej uczelni jest "poza jej zasięgiem".

Okazało się jednak, że gwiazda TVP znalazła fundusze, by sfinansować krótki pobyt córki na uczelni. Dyplomem, który Magdalena otrzymała z Oxfordu, dumna mama pochwaliła się na Instagramie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Celebryci walczą z inflacją, a Pazurowie łamią prawo przez kabanosy

Ten moment, gdy w mailu znajdujesz wiadomość z Oxfordu pełną pochwał dla córki. W debacie na sali sądowej okazała się najlepsza. W grupie była jedyną Polką. Za 10 dni kończy 17 lat. Mama dostała mail, córka dyplom. Dzielę się z Państwem, gdyż pękam z dumy - chwaliła się na Twitterze.

Internauci dostrzegli jednak, że poza danymi poufnymi, Magda zamazała również napis informujący o tym, że był to letni kurs. Ten drobny szczegół nie pozostał jednak niezauważony między innymi przez Michała Marszała z "Tygodnika NIE", który całą sprawę skomentował na swoim instagramie.

Kumacie? Zamazać, żeby nie było widać, że to płatny letni kurs xDDD - żartował we wpisie.

Pełne logo kursu pojawiło się również na twitterowym profilu pod nazwą Ministerstwo Sukcesów Prawa i Sprawiedliwości.

Vanity Fair. Ludzie jak pani są naprawdę biedni, bo smutni, bo żyją dla "fame". Nie chce pani pokazać, że to tylko SummerSchool? - dopytywał autor.

Magda postanowiła odnieść się do kąśliwych komentarzy.

Jak koleś czerpie wiedzę z Vanity Fair, to tak jest. Zamazane są nazwy collegu oraz nazwiska. Córka sobie nie życzyła. Nie kompromitujcie się - odparła poirytowana Ogórek.

Marszał nie odpuścił jednak prezenterce i wytłumaczył, że "Vanity Fair", to nie nazwa czasopisma, a "targowisko próżności, w którym bierze udział".

Była kandydatka na urząd prezydenta kilka tygodni temu wspomniała, że jej córka weźmie udział w tzw. krótkim semestrze letnim na Oxfordzie. Tym razem postanowiła jednak zamazać jego nazwę na zdjęciu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(445)
Axd
2 lata temu
Niepotrzebnie kompromituje własne dziecko
Ola
2 lata temu
Matka zarabia w TVP to ją stać wysłać dziecko na taki letni kurs... Dzieci zwykłych ludzi nie mają szansy.
Janka
2 lata temu
Pacztajta i podziwiajta jakie mam zdolne dziecię, he he . Osobista propaganda pani Łogórek.
Gość
2 lata temu
Witam.Zycze wszystkim miłego dnia.Tylko tyle.
....
2 lata temu
Cała Madzia....
Najnowsze komentarze (445)
Don
rok temu
"Zamazane są nazwy collegu oraz nazwiska" Oj ogórek ogórek, powiem Ci jak szybko można Cię zweryfikować. Jest takie coś jak szukanie za pomocą obrazka. Robi się screena tego co zamazałaś i wrzuca w google. Po 3 sekundach jest weryfikacja manipulacji. Potem pozostaje już tylko westchnięcie na tę żenadę.
Joa
rok temu
Ogórek się robi taka bogatsza Ela Gawin lol
zee
rok temu
nie mowcie ze nie ma fajne figury - tylko zeby nic nie gadala, jeczec moze
Artic
rok temu
ale na oxfordzie na tym zgniłym zachodzie a fe madzia na kul ją zapisz to jest dopiero uczelnia tam tuzy wykładają czarnek i tym podobni
emerytka
rok temu
Ogorek nie kompromituj sie i corke
alabam
2 lata temu
Gratulacje dla dziewczyny :)
Ox city sekre...
2 lata temu
Dobra to ja wam teraz wytlumacze ludzie co to jest, ten kurs w ktorym ta dziewczyna brała udział. W Anglii college to jak u nas liceum, uczniowie żeby zdobyć dodatkowe punkty i po ukończeniu 3 letniego programu nauczania w college’u (zaznaczam raz jeszcze LICEUM) mogą mieć lepsze możliwości na studia. Ten kurs letni to praca grupowa. Nie tylko ta dziewczyna dostała dyplom, często uczęszczają na niego obcokrajowcy żeby zdobyć dodatkowe osiągniecie i podlizać się uczelniom. Ten dyplom pochodzi z Oxford city college, nie mylić z University of Oxford. University of Oxford składa się z kilku colleg, każdy z bicz ma swoją nazwę Np Magdalene college albo st. Kagherine college, ale Oxford city college to nic więcej jak kurs dla uczniów którzy chcieli by zdobyć doświadczenie nauki z tym angielskim liceum. I teraz pytanie skąd ja wiem? Bo tam pracuje, tak pracuje w biurze. Bardzo dobrze ze dziewczyna się dostała, nic tylko gratulować bo na pewno rodzice musieli pociągać za sznurki, chociaż każdy mógłby się dostać na taki kors za drobna opłata ale jak wiadomo bez wizy albo statusu są problemy
Kaśka
2 lata temu
No fajnie, ze pojechala, byla jedna z najlepszych. No, ale niech nie opowiada, ze niewiadomo gdzie byla, tylko, ze byla na kursie letnim tu i tu.
Joasia
2 lata temu
każdy moze sie dostać na letni kursik do Oxfordu, tylko trzeba ukraść rządowe pieniążki i zapłacić
rrr
2 lata temu
sezon ogórkowy,tylko vanish może to uratować
Kasia z B.
2 lata temu
Proszę państwa, tak od kuchni wyglądają manipulacje "dziennikarzy" z TVP. I tak nikt nie zauważy, prawda pani Magdaleno?
Monika
2 lata temu
Magdaleno, dzieci ci rodzić, a nie się tylko na fotach rozkraczać! "Gdzie te dzieci?" - daj przykład, jak należy. Wykształcenie i wysoki poziom swoich adwersarzy wyśmiewacie, a sami pękacie z dumy, jak ledwo liźniecie trochę tzw. światowego życia. Wszystkich tylko pouczasz, a sama zadajesz się z takim nikim, jak Jakimowicz.
Mira
2 lata temu
A po co na Oxford wysyłać,skoro najlepsza uczelnia jest w Toruniu, u ojca.
Loran
2 lata temu
Dziecko się za mamę wstydzi!
...
Następna strona