Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
|

Maja Rutkowski prezentuje efekty NIEUDANEGO ZABIEGU usunięcia tatuażu: "To był straszny ból. Myślałam, że mam zawał serca" (MOCNE ZDJĘCIA)

241
Podziel się:

W rozmowie z Pudelkiem małżonka Krzysztofa Rutkowskiego zdradziła, że w wyniku nieszczęśliwego zabiegu na jej plecach wystąpiły poparzenia 3. stopnia...

Maja Rutkowski prezentuje efekty NIEUDANEGO ZABIEGU usunięcia tatuażu: "To był straszny ból. Myślałam, że mam zawał serca" (MOCNE ZDJĘCIA)
(eastnews, eastnews)

Tatuowanie ciała dawno już wyszło w Polsce ze sfery tabu, a fani "dziar" nareszcie nie muszą martwić się, że ich pasja ograniczy ich zaradność na rynku pracy. Rosnąca ciągle popularność na dożywotnie ozdoby skóry oznacza niestety, że za maszynkę chwyta coraz więcej amatorów. Zwiększa się także zapotrzebowanie na zabiegi usuwania niechcianych tatuażów, które niestety nadal nie zawsze kończą się dla pacjenta pomyślnie. O niebezpieczeństwach płynących z nierozważnych decyzji i pochopnego wyboru gabinetu, w którym zechcemy pozbyć się pamiątki z przeszłości, przypomniała w ostatni czwartek Maja Rutkowski (do niedawna jeszcze Plich), która sama przeżyła piekło po nieudanym zabiegu.

W ostatni czwartek Rutkowski opublikowała na swoim instagramowym profilu drastyczne fotografie dokumentujące stan jej spalonej skóry po przeprowadzonej próbie pozbycia się wizerunku anioła z pleców. Chciała tym samym przestrzec pozostałych miłośników tuszu. Zaniepokojony Pudelek skontaktował się z celebrytką, która opowiedziała nam o pierwszych godzinach po niemal tragicznym w skutkach zabiegu.

"Przed ślubem postanowiłam usunąć anioła z pleców, bo jego skrzydła wystawały spod sukienki" - tłumaczy Maja w rozmowie z Pudelkiem. - "Myślałam, że teraz są takie technologie, że po jednym zabiegu będzie po sprawie" - dodaje.

Niestety, okazało się, że natychmiast po zabiegu u Mai wystąpiły komplikacje. - "Jeszcze w samochodzie, gdy wracałam z zabiegu, pojawił się straszny ból. Myślałam, że mam zawał serca, musiałam zjechać na pobocze" - opowiada.

Jak zdradza nam małżonka Rutkowskiego, w wyniku nieszczęśliwego zabiegu na jej plecach wystąpiły poparzenia 3. stopnia.

"Doświadczyłam strasznego bólu i cierpienia i o mały włos nie doszłoby do zakażenia całego organizmu, bo rana była tak rozległa" - zdradza nam. - "Na szczęście szybka reakcja doktora Krzysztofa Mirackiego i wdrożenie błyskawicznie antybiotyku ustrzegło mnie przed najgorszym. Dlatego dziesięć razy sprawdźcie miejsce, w którym będziecie chcieli poddać się zabiegowi usunięcia niechcianego tatuażu" - przestrzega Rutkowski.

Mai życzymy dużo zdrowia i dziękujemy za podzielenie się tą ważną historią.

Spodziewalibyście się, że ta niewinna z pozoru procedura może mieć aż tak poważne komplikacje?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(241)
Rerko
4 lata temu
Człowiekowi nawet po 10 latach kanapa się nudzi, a co mówić jakiś rysunek
Terg
4 lata temu
Nie kumam tej mody na ten syf
Aaasia
4 lata temu
Masz kolczyki? Twoja sprawa. Masz tatuaż? Twoja sprawa. Ona tylko przestrzega żeby sprawdzać kosmetyczki, kosmetologów, lekarzy... Naprawdę nie ma potrzeby obrażać ludzi za ich decyzje. Nie twoje ciało nie twoja sprawa
Lili
4 lata temu
Czy oni nie mają większych problemów!
bmw
4 lata temu
Być prawdziwym "hardcorem", "under..." w dzisiejszych czasach to nie mieć żadnego tatuażu. Trupie czachy, celtyckie wzory itp. mają na skórze nawet wielbiciele discopolo. Skrzydła na plecach to już chyba ich znak rozpoznawczy. Rozstałem się z kobietą, która zrobiła sobie nad piersią myszkę Mikki....w staniku. Gdy pierś opadła, wyglądało to jak szczur.
Najnowsze komentarze (241)
76yujk
4 lata temu
A , takie piękne były ....obrazki
łopatka
4 lata temu
Jak to jest że raz ten tatuaż ma na lewej łopatce a potem blizna jest na prawej...? coś tu nie gra....?
XXX
4 lata temu
TAK ODBIEGAJAC OD TATUAZU..... JA SIE CHYBA NIE ZNAM , ALE PANIE RUTOWSKI!!!! ZMIEŃ FRYZJERA
yh34rewy
4 lata temu
Pełne usunięcie często zajmuje kilka - kilkanaście sesji i boli okrutnie. Przerwa między każdą sesją laserową=kilka miesięcy. Po zabiegu potrzebna jest właściwa pielęgnacja rany. Tego nie można się pozbyć jednorazowo, chyba że jest to słabej jakości wyblakły już mocno tusz, to wtedy 2-3 sesje i po sprawie. Blizna oczywiście zostanie mniejsza czy większa, bo samo tatuowanie to właśnie robienie blizny z wypełnieniem tkanki tuszem.
omena
4 lata temu
Na tatuaż na plecach nie mogła już patrzeć, a z męża tupecikiem z psich kłaków śpi codziennie. Niepojęte...
gość
4 lata temu
Durna baba to i nie myśli.I co tu więcej gadać!!!!
YZF-R1
4 lata temu
Posmaruj gównem mopa. Może zejdzie.
Miron
4 lata temu
Kiedyś tatuowali się więźniowie i marynarze...a reszta nie rozumiem
Plll
4 lata temu
Głupich nie sieją :-)
JohnyBravo
4 lata temu
Dno i kilometr mułu
ada
4 lata temu
Niestety, każda decyzja ma swoje skutki. Nawet w błahych sprawach, ponosimy konsekwencje swoich wyborów.
zusa
4 lata temu
drogie idiotki ktore mysla ze tatuarze sa "cool", ta moda sie dkonczyla w usa 22 lata temu....ktos polskim "modelka" przypomni
olo
4 lata temu
Te blizny i tak wyglądają lepiej niż ślubny wybranek z tą biskupią czapką z baranicy
joannajarzyna
4 lata temu
po tatuarz idzie sie do profesjonalisty i trzeba miec swiadomosc, ze jak skora sie starzeje to nie wszedzie tatu ladnie sie prezentuje
...
Następna strona