Manuela Gretkowska porównała eurowizyjny występ Steczkowskiej do skoków Małysza. "Mimo talentu nie przebiła patosem sufitu"
Justyna Steczkowska ma za sobą udział w tegorocznej Eurowizji. Jej występ nie wszystkim przypadł do gustu. Jest komentarz Manueli Gretkowskiej, która nie przebierała w słowach.
Tegoroczny finał Eurowizji jak zwykle obfitował w masę emocji. Fani z całego świata przyglądali się występom uczestników konkursu, którzy później zostali nagrodzeni punktami zarówno od jury, jak i widzów. Samej Justynie Steczkowskiej udało się wywalczyć 14. miejsce.
Po zakończeniu finału Eurowizji w sieci zawrzało. Oburzeni fani zwracają uwagę na to, że gdyby w konkursie liczyły się jedynie głosy fanów, Steczkowska miałaby szansę na zajęcie 7. miejsca. Tymczasem od jury zgarnęła jedynie 17 punktów. Głos w sprawie jej występu zabrała Manuela Gretkowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Justyna Steczkowska wspomina występ na Eurowizji
Gretkowska ostro o występie Steczkowskiej na Eurowizji
Na Facebooku Manueli Gretkowskiej ukazał się obszerny wpis na temat eurowizyjnych poczynań Steczkowskiej. Na przestrzeni minionych tygodni dało się zauważyć, że fani dopingowali artystkę i liczyli na to, że odniesie sukces w konkursie. Z kolei pisarka uważa, że jej wykon wcale nie był aż tak górnolotny, a brak zachwytu diwą był przez niektórych postrzegany jako zdrada polskości.
Występ Steczkowskiej przypominał skoki Małysza - wysoko, bez trzymanki, gdy Polska wstrzymywała oddech. Ale dla Justyny to nie bułka z bananem tylko z masłem. Wzbudziła oczekiwania triumfu na miarę naszych kompleksów. Brak zachwytu jej występem karano w sieci jak zdradę polskości. Nie wygrała, w ocenie jury spadła na dno i nie był to antypolski, antykatolicki spisek przeciw sado-maso cepelii. Mimo talentu nie przebiła patosem sufitu. Uważam tak nie dlatego, że jestem zazdrosną kobietą, głucho siwą i starą, w dodatku nie cyrkówką i nie doceniam. Po prostu mam inny gust z nowocześniejszej bajki bez smoków - pisała Manuela Gretkowska na Facebooku.
Gretkowska grzmi po Eurowizji
W nowym wpisie na Facebooku Manuela Gretkowska podsumowała również sam konkurs. Jest oburzona faktem, że Izrael wciąż bierze udział w Eurowizji. Tegoroczna reprezentantka śpiewała o pokoju i ostatecznie zajęła drugie miejsce.
EUROWIZJA JEST TAK ANTYPOLSKA, ŻE POWINNIŚMY WYSTĄPIĆ Z UNII EUROPEJSKIEJ. Pierwsze miejsce dla Austrii - nie wygrała więc kabaretowa groteska, na którą stawiałam, ale i nie wygrał kicz. O dziwo, zwyciężyła sztuka. Podziwiam dziewczynę z Izraela. Po porwaniu przez hamas z muzycznej imprezy, spod stosu trupów gdzie się ukrywała, PTSD, zdecydować się na taki występ wiedząc, że będzie wygwizdana. Nie wiem, czy była w historii Eurowizji równie dramatyczna droga prawie po zwycięstwo - dodała.