Marcin Prokop reaguje na słowa Pawła Golca o "zwierzętach, które mają służyć ludziom"? Opublikował wymowny wpis (FOTO)
Los koni, które przewożą turystów na drodze do Morskiego Oka, od dawna wzbudza mnóstwo kontrowersji. Ostatnio głos w tej sprawie zabrał Paweł Golec, który uważa pomysł zastąpienia zwierząt elektrycznymi meleksami za chybiony. Teraz do dyskusji dołączył Marcin Prokop.
Transport turystów do Morskiego Oka przy użyciu koni od wielu lat budzi kontrowersje i jest tematem licznych dyskusji. Morskie Oko, będące jednym z najpopularniejszych miejsc w Tatrach, przyciąga tłumy turystów, którzy mają do przejścia niemały dystans. Droga ta jest często pokonywana przez ludzi pieszo, ale dostępna jest także opcja skorzystania z transportu konnego.
Zobacz także: Paweł Golec o transporcie konnym na Morskim Oku: "To zwierzęta mają służyć ludziom, A NIE NA ODWRÓT"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Prokop ostrożnie o pracy w TVP
Marcin Prokop opublikował wymowny post
Ostatnio na wspomnianej trasie doszło do karygodnego incydentu, w wyniku którego podjęto decyzję o przetestowaniu na szlaku elektrycznego busa. Przypomnijmy, od dawna wielu działaczy apelowało, aby zastąpić konie elektrycznymi meleksami. O komentarz w tej sprawie pokusił się Paweł Golec.
Uważam, że jest to dziwny temat i kompletnie nie rozumiem całego szumu wokół tego. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że musi to być wszystko zgodne z prawem, żeby to zwierzątko było szanowane. Trzeba pamiętać o odpoczynku i wszystkim. Ale koniec końców to zwierzęta mają służyć ludziom, a nie na odwrót. (...) Uważam, że jeżeli zwierzę jest traktowane z należytym szacunkiem, to po prostu ma służyć człowiekowi, ale w sposób godny, pisany przez duże G - stwierdził w rozmowie z "Faktem".
Teraz swoje trzy grosze do dyskusji dorzucił Marcin Prokop, który niespodziewanie opublikował w sieci zdjęcie, na którym pozuje z koniem. Cały post opatrzył wymownym opisem.
W świecie, gdzie wszyscy ciągle mają coś do powiedzenia, dobrze jest czasem pomilczeć w towarzystwie kogoś, kto rozumie cię bez słów - czytamy.
Paweł Golec odpowie?