Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Maria Sadowska, Martyna Wojciechowska i inne gwiazdy oddały hołd tragicznie zmarłej Lizie na marszu w Warszawie (ZDJĘCIA)

Podziel się:

Polskie gwiazdy potrafią się zjednoczyć w obliczu dramatycznych sytuacji. Tłumnie stawiły się na dzisiejszym "Marszu dla Lizy", który przeszedł ulicami stolicy. Wydarzenie upamiętniło zmarłą w tragicznych okolicznościach 25-letnią obywatelkę Białorusi.

Maria Sadowska, Martyna Wojciechowska i inne gwiazdy oddały hołd tragicznie zmarłej Lizie na marszu w Warszawie (ZDJĘCIA)
Brutalna śmierć Lizy poruszyła całą Polskę. Niestety, nikt nie udzielił jej pomocy na miejscu (Instagram)

Wiele polskich gwiazd niezwykle chętnie uczestniczy w rozmaitych kampaniach i akcjach społecznych. Kto jak nie osoby dysponujące największymi zasięgami w sieci miałby promować m.in. postawy ekologiczne, walkę z nietolerancją, czy dążenie do równouprawnienia? Z pewnością mobilizują ich do tego oburzające wydarzenia, jakich doświadcza wiele polskich kobiet. Ich symbolem stały się organizowane w latach poprzednich czarne protesty.

W środowy wieczór tłumy warszawiaków i przyjezdnych oddały hołd 25-letniej Lizie, która kilka dni temu poniosła śmierć w wyniku bestialskiego napadu. Białorusinka została napadnięta i brutalnie zgwałcona w centrum stolicy. Pomimo wysiłków lekarzy kobieta zmarła w miniony piątek w szpitalu.

Marsz milczenia zgromadził tysiące osób. W sieci pojawiły się apele gwiazd

Pochód upamiętniający ofiarę gwałtu wyruszył o godzinie 18:00 spod miejsca zbrodni w kierunku Pałacu Kultury i Nauki. Jego uczestnicy zaopatrzeni w kwiaty, zapalone znicze i transparenty przeszli ulicami Śródmieścia w absolutnej ciszy. Na dosłownie 60 sekund ustąpiła ona przerażającym krzykom wyrażającym zarówno bezradność wobec nacisku i fizycznego ataku oprawcy, jak i brak zgody na ponowne dopuszczenie do tego typu barbarzyńskich czynów.

Ten niezwykle poruszający moment został uwieczniony przez kilka znanych pań uczestniczących w dzisiejszym zgromadzeniu. Zarówno Martyna Wojciechowska, jak i Maria Sadowska, zarejestrowały ten symboliczny moment, udostępniając nagranie na swoich profilach społecznościowych.

Minuta krzyku dla Lizy. Przejmujące. Tamtej nocy nikt nie zabrał głosu w jej obronie - napisała autorka cyklu "Kobieta na krańcu świata".

W licznym gronie manifestujących można było zauważyć również m.in. Maję Staśko, która za pośrednictwem Instagrama wyraziła nadzieję na "początek końca przyzwolenia na przemoc". Ciche marsze zorganizowano także w wielu innych dużych miastach, m.in. w Poznaniu, Łodzi oraz Białymstoku.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl