Pod koniec czerwca Julia von Stein poddała się liftingowi twarzy. Celebrytka skrupulatnie relacjonowała przedsięwzięcie, pokazując zarówno nagrania ze stołu operacyjnego jak i to, jak wyglądała bezpośrednio po zabiegu. Kilka dni po operacji opisała również, co dokładnie zrobili z jej licem lekarze. Poza klasycznym liftingiem 29-latka spiłowała sobie brodę, zrobiła lip lift, foxy eyes, podciągnęła brwi oraz wstrzyknęła sobie tłuszcz w dolne powieki oraz czoło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber myślała, że Julia von Stein jest po 40-tce
Choć była uczestniczka "Królowych życia" zdaje się być zadowolona z decyzji o pójściu pod nóż, nie wszyscy podzielają jej entuzjazm. Głos zabrała np. Marianna Schreiber, która wyraźnie dała do zrozumienia, że nie wspiera w tym zakresie swojej młodszej koleżanki.
Kiedy widzisz, że Julia von Stein zrobiła lifting twarzy, a nie ma nawet 30 lat. Który lekarz robi taki zabieg kobiecie przed 40-tką? Świat się kończy - podpisała nagranie, na którym robi zszokowaną minę.
Marianna Schreiber tłumaczy się z krytyki liftingu Julii von Stein
Następnego dnia freak fighterka postanowiła rozwinąć myśl. Jak oznajmiła, w wyniku hejterskich wiadomości, które otrzymała po podzieleniu się swoja opinią. Opublikowała wideo, na którym siedząc w aucie, rozwodzi się na temat liftingu w wykonaniu Julki.
Przysięgam Wam, że byłam pewna, że ona jest po 40-tce. (...) To jest zabieg, który ma naciągać obwisłą skórę, tak jak u mamy Kadashianek, która była grubo po 60-tce. (...) Każdy taki zabieg to obciążenie dla organizmu. (...) Jeżeli się go podejmujemy, to wtedy, gdy jest taka potrzeba. (...) Żaden porządny lekarz i ceniony chirurg nie zrobi takiej operacji, choćby dostał milion złotych w cashu - tłumaczyła się w filmie.
W opisie do posta dodała zaś:
Mam nadzieję kochani, że teraz już rozumiecie, o co mi chodziło. Nie mam zamiaru nikogo krytykować za jego własne wybory, decyzje i przede wszystkim jego pieniądze, jego sprawa, ale nie rozumiem jedynie lekarzy, którzy zamiast nawet medycyną estetyczną wspomagać kobiety - świadomie robią im krzywdę. To tak jakby dziewczyna, która waży 48 kg i mierzy 168 cm wzrostu, poddała się powiększaniu biustu z miseczki małej C do ogromnej G. Oczywiście, wybór należy do każdego z nas. Nikt za nas życia nie przeżyje - skwitowała.
Myślicie, że von Stein zareaguje na złote myśli Schreiber?
Przypominamy, że Marysia ma za sobą operacje nosa, powiek i biustu.
Zobacz też: Marianna Schreiber umyła się po 11 (!) dniach od operacji i pokazała NOWY biust bez stanika. Robi wrażenie?