Od jakiegoś czasu Marianna Schreiber coraz śmielej ocenia publicznie działania swoich koleżanek i kolegów z branży. Co ciekawe, najchętniej wytyka im hipokryzję i nieszczerość. Ostatnio szydziła z Julii Wieniawy, zestawiając jej wolny dzień ze swoim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marianna Schreiber uderza w Małgorzatę Rozenek. Poszło o drogą torebkę
Jeszcze wcześniej uderzyła w Małgorzatę Rozenek. "Perfekcyjnej" oberwało się z kolei za grzybobranie w jasnym outficie i z luksusową torebką.
Ona idzie do lasu zbierać grzyby ubrana cała na biało. No kurde, ludzie, kto chodzi tak zbierać grzyby? Kto chodzi z psem z torebką za 20 koła? W sensie ok, to nie jest grzech, niech chodzi, niech ma, super, tylko wyobrażacie sobie, że wychodzicie z psem co 3-4 godziny i za każdym razem musicie się odwalić jak stróż w Boże Ciało? Musicie wyglądać jak gwiazdy Instagrama, pokazać, że "ja mam, Boże, jakby mi ktoś zrobił przypadkiem zdjęcie i ja bym nie miała torebki za 20 tysięcy, to byłoby takie poniżające"? Jakbym zbierała kupę po swoim psie siatką nie z Rossmanna za 5 zł za cały woreczek, tylko za 40 zł z renomowanego sklepu dla zwierząt na Wilanowie? - grzmiała kilka tygodni temu celebrytka.
Małgorzata Rozenek reaguje na zaczepkę Marianny Schreiber
Choć ukochana Radzia od razu nie zareagowała na przytyk Marianny, zabrała głos podczas jednego z ostatnich wywiadów. Na evencie serwisu plotkarskiego w zeszłym tygodniu reporterka "Party" poprosiła ją o komentarz. Gosia postanowiła odnieść się do słów freak fighterki z sarkazmem.
Ale to jest moja najtańsza torebka, więc jaką miałam wziąć? Droższą na te grzyby? - odpowiedziała zadowolona.
Udana riposta?