Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Misiek Koterski wyznaje: "Poprosiłem Boga, żeby odebrał tę obsesję picia i ćpania"

438
Podziel się:

Celebryta przekonuje, że wyszedł z nałogów dzięki modlitwie i pielgrzymkom.

Misiek Koterski wyznaje: "Poprosiłem Boga, żeby odebrał tę obsesję picia i ćpania"
(east news, instagram)

Trzy lata temu wyszło na jaw, że Misiek Koterski spotyka się z Marcelą Leszczak. Miłość do poznanej na jednym ze spektakli modelki wybuchła tak gwałtownie, że zaledwie kilka tygodni później Michał ogłosił zaręczyny z Marcelą, a wkrótce na świat przyszedł ich syn, Fryderyk.

Koterski doskonale odnalazł się w roli taty, a życie rodzinne bardzo mu służy. Wcześniej Misiek znany był głównie z bycia synem słynnego reżysera, żenujących występów u Kuby Wojewódzkiego i skłonności do używek. Obecnie Michał nie pije alkoholu i nie bierze narkotyków.

Przełom w życiu Miśka zbiegł się z jego nawróceniem. Celebryta od jakiegoś czasu jest gorliwym wyznawcą Jezusa Chrystusa. Jeździ na pielgrzymki i zamieszcza w mediach społecznościowych wpisy na temat religii.

Zobacz także: Koterski: "My z Ptysią lubimy do dobrego hotelu, nie pojedziemy do "Azja Express"

Misiek jest przekonany, że to właśnie Bogu zawdzięcza wyjście z nałogów. W najnowszym wywiadzie dla Dzień Dobry TVN opowiedział o swojej wielkiej przemianie i pielgrzymce do Medjugorie.

Do Medjugorie przyjeżdża się na specjalne zaproszenie Matki Boskiej (...). Ze względu na to, co się stało w moim życiu pięć lat temu, że Bóg pomógł mi wyjść z tak ciężkiej choroby, jaką jest uzależnienie, z którą zmagałem się od 14. roku życia i w tym czynnym, ciężkim uzależnieniu byłem, nie pomagały mi żadne terapie, żadne ośrodki (...). Pięć lat temu uklęknąłem i poprosiłem Boga, żeby odebrał tę obsesję picia i ćpania i on rzeczywiście to zrobił (...) - mówi celebryta.

Koterski postanowił zerwać też z uzależnieniem od papierosów. Tu również pomogła pielgrzymka.

Kilka razy próbowałem rzucić, a podczas tego wyjazdu miałem urodziny 40. i wchodząc na Górę Objawień, poprosiłem Matkę Boską, żeby odebrała to ostatnie i jak na razie mija miesiąc i nie palę - pochwalił się.

Misiek chce teraz pomagać innym.

Mógłbym zapytać, dlaczego Bóg wcześniej mnie nie uwolnił, dlaczego doświadczył mnie tyloma cierpieniami (...) myślę sobie, że tak miało być. Dzisiaj czuję wdzięczność i czuję się w obowiązku, żeby to oddać - mówi.

Koterski jest zapraszany na spotkania, podczas których opowiada młodym ludziom o swoich doświadczeniach i ostrzega ich, aby nie popełniali podobnych błędów. Apeluje też, aby cieszyć się tym, co się ma.

Cud jest codziennie wokół nas, tylko my go nie zauważamy. Trudno jest nam zobaczyć, że jesteśmy zdrowi, że mamy rodzinę... dla mnie takim cudem były narodziny mojego Fryderyka - dzięki niemu widzę, co jest w życiu ważne.

Zapytany o to, czy boi się o Fryderyka, Michał odpowiada: "Powierzam mojego syna Bogu.(...) nie przeżyję za niego życia. Jedyne, co mogę zrobić, to otoczyć go miłością. Ja tej miłości doświadczyłem, mimo że moi rodzice się bardzo szybko rozwiedli, to zawsze czułem się kochany, a dla dzieci to jest najważniejsze".

Jesteście pod wrażeniem przemiany Miśka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(438)
Ewelina
4 lata temu
I super. Życzę każdemu żeby znalazł siłę i skończył z nałogiem.
Miki
4 lata temu
Super! Fajnie, że sobie radzi. Tak, Bóg pomaga w wielu rzeczach.
Brawo
4 lata temu
to prawda ze w Medjugorie dzieją się cuda... sama zostałam uzdrowiona od nałogu a w ogóle się tego nie spodziewałam ... po prostu mam wstręt od tamtej pory, Bóg jest wielki, brawo misiek
no i dobrze
4 lata temu
Lepsze to niż to reklamować jak niektóre bezmyślne instaidiotki.
Lee
4 lata temu
Spowaznial i dorósł
Najnowsze komentarze (438)
Monika
4 lata temu
Michał jest przemiłym człowiekiem. Ma w sobie miłość, czyli Boga. I o to chodzi.
Haha
4 lata temu
Taki tam cud jak i powstanie lgbt
Lopez
4 lata temu
Miałem tak samo tylko z ćpaniem ale od 3 lat jestem czysty ale nie przez Boga ale zrobiłem to dla mojej Córeczki wogóle to jestem ateistą. Ważne aby w to wierzyć i się trzymać, Miśkowi pomógł Bóg a mi mój największy skarb Córka.
Życzliwy
4 lata temu
Wierzę że to prawda. Trzeba jednak pielęgnować dbać i nawet walczyć o wiarę i trwanie przy Bogu bo "niewymowny" krąży szuka kogo by tu pożreć i nie odpuszcza o trzeba być bardzo bardzo uważnym na jego sztuczki.
JANA
4 lata temu
KAŻDY DZIEŃ JEST CUDEM TYLKO TRZEBA. TO ZOBACZYĆ ŻYCZĘ. POWODZENIA
Elbląg
4 lata temu
Super. Nie każdy potrafi i ma siłę się wydostać z nałogów.
Kasia
4 lata temu
Nie wiem co bardziej swiadczy o chorobie psychicznej, cpanie czy wiara w dziadka w chmurach i ksiazke zwana biblia (pewnie wszyscy tu rozmodleni maja tylko ja na polce a nigdy sami nie przeczytali) tylko to drugie schorzenie dotyka wiecej osob dlatego ma oddzielna nazwe - religia ;)
nie znam
4 lata temu
a kto to jest ?
AKTOR ???!!!
4 lata temu
BUUHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA...
Wierzę mu
4 lata temu
Bo naprawdę Pan Bóg pomaga człowiekowi
Olka
4 lata temu
Super wytrwałości życzę ...
Piote
4 lata temu
Tak już zaraz odebrać pićie i ćpańie, Weś przestań....
Jak chces
4 lata temu
Fajnie ze przestal pic i ćpac ale to nie zmienia faktu ze aktor z niego jest marny
Mary
4 lata temu
Życzę Michałowi aby wytrwał jak najdłużej w postanowieniu, bez względu na pobudki jakimi się kieruje. Dla mnie nie ważne czy z pomocą boską czy bez...Chciałabym, aby wszystkim którzy na niego plują i nie wierzą w jego przemianę, za parę lat opadły szczeny i żeby sobie pomyśleli... o kurcze jednak udało się...
...
Następna strona