Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|
aktualizacja

Monika Olejnik rok po diagnozie nowotworu przeszła kolejne badania: "Rak to nie wyrok. Jest ok"

212
Podziel się:

W maju ubiegłego roku Monika Olejnik powiadomiła o przebytej operacji w związku z wykrytym u niej nowotworem piersi. Od tego momentu dziennikarka na każdym kroku przypomina o badaniach profilaktycznych. Sama dała przykład swym obserwującym, łącząc się z nimi tuż po wizycie u lekarza.

Monika Olejnik
Monika Olejnik podzieliła się radosnymi wieściami z internautami (AKPA, Jacek Kurnikowski)

Wiosną ub. r. Monika Olejnik przeżyła prawdziwe chwile grozy. Dziennikarka maglująca polityków w autorskim programie "Kropka nad i" nie pisnęła nawet słowem o wstrząsającej diagnozie, jaką usłyszała od lekarzy "w jednym z prawie słonecznych miesięcy 2024 roku". Dopiero po udostępnieniu zdjęcia ze szpitalnej sali przekazała informację o udanej operacji, której musiała się poddać w związku z wykryciem nowotworu piersi.

To doświadczenie uświadomiło gwieździe stacji TVN24, jak istotną rolę w naszym życiu odgrywa profilaktyka. Przy każdej możliwej okazji przypomina, że wykrycie wszelkich zmian na ich wczesnym etapie znacząco zwiększa szanse na całkowite wyleczenie. Olejnik raz jeszcze zaapelowała do śledzących ją osób o zapisywanie się na badania, zyskując ku temu idealną okazję.

Monika Olejnik zapewniła, że nic nie zagraża jej zdrowiu

68-letnia dziennikarka regularnie stawia się na wizytach u swojego lekarza. Właśnie połączyła się po kolejnej z nich, publikując ważną wiadomość za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Rak to nie wyrok. Jestem po kolejnych badaniach, jest ok - jestem szczęśliwa w takich chwilach. Kochani, minął ponad rok od mojej operacji, ale nie chcę dokładnie odliczać kolejnych rocznic tej koszmarnej sytuacji. Diagnoza, tj. rak, była dla mnie wstrząsem. Nie poddałam się, walczyłam i dzisiaj bardzo Was proszę. Badajcie się i nie poddawajcie się po badaniach! To może nam uratować życie - zwróciła się do czytelników.

Monika Olejnik podkreśliła, że jej publiczne apele zaowocowały stale rosnącą liczbą zapisów na badania. Nie ukrywa też radości z powodu licznie nadsyłanych do niej życzeń siły i zdrowia. Przy okazji zdradziła swój sprawdzony patent na wyzbycie się czarnych myśli.

Wielkie dzięki za zaproszenia na setki spotkań w fantastycznych miejscach i za ponad 30 tysięcy prywatnych wiadomości, tylko w pierwszych dniach po operacji. Ta liczba pięknych słów od Was codziennie rosła. Żałuję, ale nie jestem w stanie fizycznie odpisać Wam osobiście na wszystkie wiadomości lub odwiedzić Was na spotkaniach organizowanych w całej Polsce. (...) Zachęcam Was do badań i co ważne do aktywności sportowej. To jest moja odpowiedzialna rola. Systematyczne treningi od ponad 20 lat pomogły mi przetrwać ten trudny czas po operacji i przed wizytą w szpitalu. (...) Na koniec powtórzę po raz kolejny i powtarzać nie przestanę - bardzo Was proszę, cieszcie się życiem, bądźcie szaleni, ciekawi życia, blisko kultury i sportu, ale badajcie się i nie poddawajcie się po badaniach - tym ważnym przekazem zakończyła swój wpis.

Gwiazda mediów wspomniała również, że otrzymuje propozycje od wydawnictw, by podzielić się z czytelnikami historią swojej choroby. Jak sama przyznała, woli pozostawić to specjalistom w dziedzinie onkologii, którzy mogą podeprzeć się wiedzą zdobywaną przez lata studiów i praktyki zawodowej.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(212)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Anna
4 miesiące temu
Nowotwór to nie rak! Nowotwór to torbiele,gruczolakowłókniaki i inne zmiany łagodne. Po co ten lans "na raka"???? Nowotwory ma mnóstwo kobiet i nawet o tym nie wiedzą :-) Wiem co piszę bo moje piersii to torbiel na torbieli,miałam wyciętych 14 guzów i wykonanych ponad 20 biopsji gruboigłowych. Ok,promować należy profilaktykę ale po co pisanie,że rak to nie wyrok mając zmiany łagodne?!
Anoy
4 miesiące temu
Łagodny gruczolak,to nie rak.Wiele kobiet ma guzki w piersi,które trzeba usuwać,bo mogą zezłośliwieć.Kobieto,nie pluj w twarz kobietom chorym na raka.
agnieszka p.
4 miesiące temu
Dajcie spokój z tą osobą....nic dobrego jie wnosi do zycia
Wojciech O.
4 miesiące temu
No i kogo to obchodzi,to zła kobieta.
dalmierz
4 miesiące temu
a gdzie kasztag? tak krzyczała brawa dla lekarzy jak pozamykali szpitale i przychodnie i ludzi nie leczyli...
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Wyrocznia
4 miesiące temu
z tego co wiem, to ta pani, nie miala raka. Ona mila nowotwór (guz, tumor) ale niezłośliwy.
🤣🤣🤣🤣🤣
4 miesiące temu
Kłamać, kłamać, kłamać - jej obiektywne dziennikarstwo 🤣🤣🤣🤣🤣🤣 funkcjonariuszka
Jan
4 miesiące temu
Funkcjonariuszka reżimu Tuska
Ola
4 miesiące temu
Hołownia chce by nie mówić o reparacjach za zniszczenia w 2 wojnie światowej przez Niemców. Chcę pieniądze 💸💰 z koo które miały iść na ratowanie upadających firm po lockdownach przeznaczyć na zakup broni od Niemców i uzbroić żołnierzy polskich by swoją krwią osłaniali zachodnią Europę. Niezły deal 🤝. Za własne pieniądze mamy się uzbroić i ginąć w interesie Niemców
stop
4 miesiące temu
Nie sądzę, by internauci chcieli ciągle czytać na Pudlu o nowotworach albo zgonach celebrytów, dajcie już spokój i nie dołujcie ludzi
NAJNOWSZE KOMENTARZE (212)
ifio7fo
4 miesiące temu
......czytałem wpisy : jak można cieszyć się z takiej diagnozy u kogoś; co za ludzie
Mirka
4 miesiące temu
Czasu nie szukasz.A te liche wlosy to nalezaliby. jakos upiac,zamiast taka pajeczyne pokazywacf.
Tyle na temat
4 miesiące temu
Niech powie to tym którzy msją nowotwór złośliwy. Te celebrytki mają najcxesciej łagodne guzki, a trąbią o tym jakby wygrsly nie wiem jaką batalię o zdrowie i życie. Niech 1 z 2 przejdą sie po onkologiach i zobaczą jak wyglada rak, ten złośliwy, gdzie chemia, operacje, naświetlania i człowiek nie masily na nic. To jest walka o kazdy dzień. To co ma Olejnik to byl zabieg kosmetyczny,po zabiegu byla zaraz na antenie, więc co tu porównywać.
adak
4 miesiące temu
Jakiego raka miała pani Monika są rożne rodzaje raków piersi .... Owszem badać się trzeba aby szybciej wykryć niepokojące zmiany . Ale co jak po wykryciu zwykły człowiek musi czekać 2 miesiące na operację!!!! A wykrycie trwa pól roku ..... co się w tej Polsce dzieje... gdzie zmierza służba zdrowia ? ,
ajwej
4 miesiące temu
to szekle 200 lat zycia nie kupia
zchicago
4 miesiące temu
te zolte zeby nie da rady wybielic...koszmar
AntyKO
4 miesiące temu
w końcu została Pani pokarana!!!!
Gggg
4 miesiące temu
A mówią, że złego nie ruszy...
Maria
4 miesiące temu
Za duzo robisz BACIU szumu KOLO SIBIE. iDZ WYPROWADZ PIESKI NA SPACER ZE SCHRONISKA
111
4 miesiące temu
JEJ UBIÓR TO TRAGEDIA
stokrotka
4 miesiące temu
złego diabli nie biorą.. wszystko w temacie
123 hop
4 miesiące temu
Komuna wiecznie żywa.
ewa
4 miesiące temu
Pani Olejnik zawsze wygląda niechlujnie , obojętnie co by na siebie włożyła.
niezapominajk...
4 miesiące temu
Miejmy dla siebie trochę więcej empatii.Diagnoza i moment gdy ją słyszymy jest ciosem,który powoduje przynajmniej na moment załamanie.Przeszlam ten moment, w podobnym czasie co pani Monika.Szczesliwie zmiana była mała, usunięto i rozpoznanie ….rak.Usunieto podczas zabiegu dwa węzły i określono rokowanie jako dobre.Po pół roku USG i było ok,po roku mammografia i tez jest ok.Coz ,słowa lekarza zapadły mnie mocno w sercu: miała pani szczęście przychodząc na badanie i dzięki temu jest pomyślne rokowanie.Pamietajcie kobietki jeśli macie zwapnienia to koniecznie raz w roku mammografię róbcie.U mnie od lat takie były, stad byłam czujna ale niestety też usłyszałam w pewnym momencie diagnozę…..głowa do góry.
...
Następna strona