Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ivy
Ivy
|

Monika Richardson sugeruje, że była związana z ALKOHOLIKIEM?! "Byłam osobą WSPÓŁUZALEŻNIONĄ"

450
Podziel się:

Monika Richardson wstawiła post z fragmentem książki o wychodzeniu z alkoholizmu. "Długo będę się leczyć z mojego dziesięcioletniego związku. Może nigdy nie dojdę do siebie" - napisała. Co sugeruje?

Monika Richardson sugeruje, że była związana z ALKOHOLIKIEM?! "Byłam osobą WSPÓŁUZALEŻNIONĄ"
Monika Richardson sugeruje, że była związana z alkoholikiem? (AKPA)

Kilka miesięcy temu media zelektryzowała informacja o rozstaniu Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego. Małżonkowie mieli w tym roku świętować dziesięciolecie związku, a tymczasem aktor został sfotografowany, gdy wynosił rzeczy ze wspólnego mieszkania.

Od tamtej pory Monika zdążyła już udzielić na ten temat kilku wywiadów oraz zamieścić na Instagramie wiele postów, w których przemyca informacje dotyczące życia i rozstania ze Zbyszkiem.

W najnowszym poście Monika najpierw odnosi się do komentarzy, że za szybko weszła w nowy związek. Przypomnijmy, że od niedawna widywana jest z nowym mężczyzną, z którym spędza wakacje na Costa Blanca.

Zobacz także: Ile piją Polacy. "Powątpiewałbym, że tak dużo jak przedstawia to PARPA"

Pytacie, czy nie za szybko zamknęłam poprzedni rozdział życia. Otóż ja jeszcze niczego nie zamknęłam - ogłasza dziennikarka.

Dalej wypowiedź Moniki jest nieco zagadkowa. Dziennikarka zamieściła bowiem zdjęcie z zaznaczonym fragmentem książki pt. "Halt. Zapiski z domu trzeźwienia" autorstwa Jakuba Zająca traktującej o... uzależnieniu od alkoholu.

Długo będę się leczyć z mojego dziesięcioletniego związku, w którym byłam złodziejką męża, złą macochą i osobą współuzależnioną jednocześnie. Może nigdy nie dojdę do siebie w pełni. Na razie po prostu staram się nie pozwolić na to, żeby w tej żałobie emocji życie przepłynęło mi między palcami. Zanim ocenicie, pamiętajcie, że sama jestem dla siebie najsurowszym sędzią - napisała Richardson.

Fani wysyłają jej wyrazy wsparcia.

Podziwiam za sile, którą ma Pani w sobie. Ja potrzebowałam czterech lat, aby wyjść z dołka i tej czarnej otchłani (...) ; Mam nadzieję, że ludzie, którzy oceniali negatywnie, co się dzieje w Pani życiu, nie są na Pani profilu. Nikt nie wie, co się dzieje za zamkniętymi drzwiami - piszą w komentarzach.

Faktycznie, Monika nie po raz pierwszy odnosi się do książki o alkoholizmie. Robiła to już kilka tygodni temu.

Myślałam, że z racji doświadczeń moich najbliższych i moich własnych, o alkoholizmie wiem już wszystko. Tymczasem dzięki @ksiegarnia.baczynskiego trafiłam na to dzieło: "Halt. Zapiski z domu trzeźwienia" (...). Koniecznie kupcie, każdy ma w rodzinie osobę uzależnioną, prawda? (...) Załączam kilka zdań z książki - historię, która zrobiła na mnie największe wrażenie. Byłam tą żoną, tą jędzą. Tyle o tym - napisała wówczas.

Co próbuje nam powiedzieć Monika?

Pudelek ma swoją grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(450)
Lolo
3 lata temu
Ona to potrafi zmiażdżyć człowieka. Niby nic nie mówi wprost, ale tak żeby plebs miał uciechę.
Ula
3 lata temu
On siedzi cicho, ona jak baba na bazarze wszystkim, wszystko musi powiedzieć, z drugiej strony właśnie, to super przykład, który powinien dać ludziom do myślenia, bo prawda taka, że już na początku związku widać wszystko, a nie ze po latach dotarło do mnie , że mam do czynienia z tym czy tamtym... Monika lubiła opowiadać o poprzednich związkach w prasie więc Zbysio jakby miał rozum to wiedzialalby , że spotka go taki sam los i każdego kolejnego. Tak jest że wszystkim. Jak facet zdradzał żonę, to wiadomo, że ta kolejna też będzie zdradzał, jak ktoś, wyzywa swoją ex a nowa parnerka tego słucha siedząc obok, to jest bardziej niż pewne ,że potem też będzie wyzywana itd itd
Zbysiu
3 lata temu
Oj zbysiu na co ci to bylo
Prawda boli
3 lata temu
Taki Zbysiu kochany,a teraz kobieta nie ma za grosz wstydu i szpileczki wbija w byłego faceta 🤮
Edi
3 lata temu
...moze byc cos na rzeczy . Jakoś mnie to nie dziwi
Najnowsze komentarze (450)
tzw współuzal...
2 lata temu
Monisiu dopóki się nie zmienisz to będziesz natrafiać na "niewłaściwych" mężczyzn. Powodzenia
&&&&
3 lata temu
Pani Zbyszku gratuluję decyzji!!! Myślę, że wyzwolił się Pan z układu z toksyczną osobą
jadwiga
3 lata temu
Ja sie wcale nie dziwie ze Pan Zbysiu popijal bo przy jej wypowiedziach w gazetach to on powinien pic codziennie Pozno sie opamietal ikosztowalo go to sporo wyszedl z tego zwiazku i skonczyl z piciem
Zuzka
3 lata temu
Nie ma co się dziwić, że pił ;) Jedna zła decyzja i spierniczył życie swojej Rodziny i swoje.. Przy Monice w trzeźwości najwidoczniej się nie dało ;) A jak byl poranny sex to jakoś nie narzekala, że na kacu ;) No cóż.. teraz znowu trzeba zrobić z siebie ofiarę.. tylko niestety Panią już wszyscy znają.
pik
3 lata temu
kobieto ogarnij się po co wszystkim opowiadasz te bzdury wstydu nie masz za grosz najpierw zabrałaś dzieciom ojca pamiętaj kobieto ze na czyjmś nieszczęściu nie zbudujesz swojego szczęścia ,tobie to nie grozi, jesteś kobietą szukającą wrażeń
!!!!!!!
3 lata temu
Problem partnera z nadużywaniem alkoholu widocznie zaczyna przeszkadzać po rozstaniu. Wcześniej nie. Ba nawet nie był przeszkodą w porannym baraszkowaniu. Zachwalanie porannych igraszek swego czasu było bardzo chwalone.....
nnn
3 lata temu
Zibi przy niej wyglądał elegancko zadbany czyściutki bo to Ona na pewno o to dbała a On cóż popijał. Mądra ładna i fajna pani Monika.Głowa do góry. Jeszcze będzie pięknie pani Moniko.
mmm
3 lata temu
Ja jej wierzę . Zbysiu chyba nie taki fajny jak go malują bo to na niej wieszają wszystko . Pewnie było tak jak mówi.
Don II
3 lata temu
A była to jej największa miłość na świecie! Rozwaliła małżeństwo Zbynia klepiąc wszędzie ,że on przy żonie był niedowartościowany! Ona go uratowała z tego "złego małżeństwa"...co za idiotyzm. Kobiety takie jak ona powinny nigdy nie zaznać miłości , teraz jest z następnym...znowu największa miłość buhahahhahah żenada
bocian
3 lata temu
Jak się kogoś oskarża tylko słowami, bo zdjęcia mogą być przerobione - to trzeba dać pole drugiej stronie. Jeśli ma być to ocena społeczna to należy wysłuchać dwóch stron. To, mniej więcej tak, jakby ktoś zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu branie narkotyków... a co druga strona powie?
Ola
3 lata temu
a taka była zakochana
Ola
3 lata temu
biedna
Tony
3 lata temu
Monika wieczna zenada
gekame
3 lata temu
Swoja drogą, nie wiem co ona w nim widziała.
...
Następna strona