Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

"Nastolatki rządzą kasą". 14-latek i "skromniejszy" budżet kontra niechęć matki do gotowania: "Syn musiał WYCHOWAĆ RODZICÓW"

116
Podziel się:

W kolejnym odcinku "Nastolatki rządzą kasą" bohaterem był 14-letni Kamil, który nie od razu zyskał zaufanie własnych rodziców. Gdy poinformował matkę, że ma gotować sama, a nie jadać na mieście, kobieta zrobiła scenę. "Rodzice z innej planety".

"Nastolatki rządzą kasą". 14-latek i "skromniejszy" budżet kontra niechęć matki do gotowania: "Syn musiał WYCHOWAĆ RODZICÓW"
Widzowie podzieleni po kolejnym odcinku "Nastolatki rządzą kasą" ("Nastolatki rządzą kasą" TVN, Facebook.com)

Niedawno na antenie TVN-u zadebiutował nowy program "Nastolatki rządzą kasą", w którym to nastoletnie pociechy otrzymują do dyspozycji miesięczny budżet całej rodziny. Do tej pory mocno krytykowano wysokość kwot, które otrzymały nastolatki, a komentujący wskazywali, że są one dalekie od tych, za które muszą wyżyć przeciętni Polacy. Sądząc po kolejnym odcinku, produkcja wzięła sobie te słowa do serca.


Zobacz też: W "Nastolatki rządzą kasą" bez zmian: jeszcze wyższy budżet i torebka za ponad 4 tysiące. Widzowie oburzeni: "Boże, jaka ŻENADA"

14-letni Kamil "rządzi kasą" w show TVN-u. Tym razem budżet był skromniejszy

We wtorkowym odcinku "Nastolatki rządzą kasą" pokazano zmagania 14-letniego Kamila z domowym budżetem całej rodziny. Tym razem na miesiąc otrzymał 7,5 tysiąca złotych, a więc o ponad połowę mniej niż nastolatka z poprzedniego odcinka. Chłopak od razu wdrożył nowe zasady, a jedną z nich było to, że matka ma przygotowywać jedzenie w domu, a nie jadać na mieście. Była z tego powodu bardzo niepocieszona.

Nienawidzę tracić czasu, unikam sklepów spożywczych, jak tylko mogę, niestety dzisiaj zostałam do tego zmuszona. To dla mnie jest żadna oszczędność - mówiła gorzko przed kamerą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tysiąc zł za bilety kolejowe dla całej rodziny. "Nie stać mnie. Pojadę starym autem, które dużo pali"

Matka 14-latka wielokrotnie dawała wszystkim do zrozumienia, że nie lubi gotować i dotąd nie zaprzątała sobie głowy przygotowywaniem domowych potraw. Choć z czasem się wprawiła, to zrobiła przed kamerami kilka scen i przyznała, że nie jest zachwycona zmianami wprowadzonymi przez syna. Daleki od entuzjazmu był też ojciec chłopaka, który krytykował pomysły syna, jednak po rozmowie z prowadzącym postanowił przeprosić i dać latorośli kredyt zaufania.

Ostatecznie Kamil wyrobił się w budżecie i po miesiącu zostało mu niecałe 400 złotych. W międzyczasie pozwolił sobie na zachciankę i kupił markowe buty za 550 złotych, a nawet zabrał rodziców do kina i zapewnił im przekąski na czas seansu. Po fakcie matka i ojciec 14-latka nie ukrywali, że są z niego dumni.

Internauci komentują starcie 14-latka z domowym budżetem. Nie obyło się bez krytyki

Jak to zwykle bywa, zaraz po odcinku głos zabrali internauci, którzy tym razem nie pomstowali na wysokość budżetu rodziny. Niestety gorzej oceniono zachowanie matki, która przez większość odcinka narzekała na konieczność przygotowywania posiłków dla bliskich. Niektórzy zauważyli też, że podczas wizyty w sklepie z synem kobieta dopiero kupiła patelnię i deskę do krojenia, co może wskazywać, że wcześniej raczej rzadko gotowała.

"Rodzice kompletnie z innej planety. Szok. Oglądam i nie dowierzam. Widać, ze chłopak chce znormalizować rodzinkę", "Ta mama sama powinna być traktowana jak nastolatka przez prowadzącego", "Ją zmęczyło to, że dla syna zrobiła jajecznicę", "Nie rozumiem, jak można dziecku naleśników nie zrobić", "Chłopak jest bardziej dojrzały od rodziców", "Syn musiał wychować rodziców" - czytamy.

Zachowanie Kamila chwali zdecydowana większość internautów, którzy gratulują mu dorosłego podejścia do obowiązków i zarządzania pieniędzmi. Nie brak jednak opinii, że wyliczenia po miesiącu opłat i zakupów znów były dość mgliste, a nastolatek nie rozliczył się przed kamerami z tego, na co poszły pieniądze.

"Mocno naciągany ten budżet rodzinny. 7 tysięcy, z czego 3,5 tysiąca na jedzenie na mieście przy takich zarobkach?", "A on rachunki w ogóle zapłacił? Kupował jedzenie i buty, ale o tym, czy zrobił opłaty, już nie wspomniano", "3,5 tysiąca za jedzenie na mieście przez miesiąc? Chyba za same kebaby i pizze" - komentują widzowie.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(116)
Smutna
rok temu
Biedny dzieciak. Jak się widzi takie rzeczy,to można uznać się za szczęśliwców,że miało się mądrych rodziców (chociaż nie zawsze się to doceniało, szczególnie w wieku nastoletnim:) Niegłupi chłopak, którego potencjału nikt w tej chorej "rodzinie" nie rozwinie. Kobita zła na cały świat,że urodziła w wieku 16lat i nie miała młodości.
Lola
rok temu
Wiecie co... Ale żeby nie potrafić zrobić jajecznicy czy naleśników, to już jest jakaś forma uposledzenia :/ Jak słyszę, że facet nie umie przygotować choć jednej potrawy, to uciekam gdzie pieprz rośnie 😅
Meh
rok temu
Niby nie ma obowiązku gotowania ale logiczne jest to, że przygotowując posiłki w domu zwłaszcza jeśli mieszka sie w więcej osób) jest tańsze niż jedzenie na mieście. Ludzie nie zdają sobie chyba sprawy, że w większości kanjp używa się dużej ilości tłuszczu bo jest on nośnikiem smaku. Nie trzeba stać w garach cały dzień, jest tyle dobrych jakościowo półproduktów w tych czasach i możliwości pójścia na skróty, że naprawdę nie rozumiem jak ktoś może nie ogarniać zrobienia sobie samemu posiłku.
gość
rok temu
Mam tylko nadzieję,że ten cud program jest po części reżyserowany.Słuchać się nie dało tej kobiety,plotła kompletne bzdury a o zachowaniu nie wspomnę.Warszawa i stołowanie na mieście to już tu absurd a reszta wypowiedzi kaleczyła uszy.Synek za to wyjątkowo pozytywny,rozsądny i to jedyny plus
Hguh
rok temu
A czemu ojciec nie mógł gotowac?
Najnowsze komentarze (116)
Ewa
rok temu
A czy ktokolwiek się zastanowił, że to nie jest prawda? Szukają rodzin w castingach i każą odgrywać scenariusze - rodzina dostaje za to kilka tysięcy wynagrodzenia. Oceniają predyspozycje i możliwości danych osób i dają gotowy scenariusz. Tak już było w przypadku zamiany domów czy innych programów. Ludzie się emocjonują, a kasa za reklamy leci.
Ewa
rok temu
Syn dojrzalszy od rodziców
okulista
rok temu
a tatuś ma szklane oko czy co?
Boo
rok temu
Kamil mądrzejszy niż matka
Ola
rok temu
Ludzie po co wy się tak nakręcacie. Ten jak również inne tego typu programy są od początku do końca wyreżyserowane. Mają za zadanie rozchwiać was emocjonalnie co widać po komentarzach i skłonić do obejrzenia kolejnego odcinka.
Qrzysia
rok temu
Po mamie widać że jada "na mieście". Czemu nie są prowadzone dokładne zapiski co było kupowane, paragony ?
:))
rok temu
Bardzo inteligentny i rozgarnięty chłopiec. Szkoda, że nie ma odpowiedniego wsparcia matki, która już teraz jest zaniedbana i otyła, niestety nie świeci dobrym przykładem i woli jeść niezdrowe rzeczy i zapychać rodzinę kebabem zamiast zadbać o zdrowie swoje i reszty domowników. Szkoda mi tego dziecka. Bardzo mądry chłopak.
......
rok temu
Matka dopiero ma 31 lat a juz takie duze dziecko to ile ona miała jak zaciążyła 15 lat? Nie dziwe sie ze jest niedojrzałai leniwa
ziew
rok temu
Nienawidzę gotować, robię to bo muszę. Zresztą nie oszukujmy się, jedzenie na mieście też zajmuje masę czasu, już pomijając kwestie pieniędzy. Wolę zrobić jedzenia na 2-3 dni. Na szczęście córka je obiady na stołówce w szkole, to jemy już taką obiadokolację
Matini
rok temu
na program trafilam przypadkiem, bylam mega zazenowana ogladajac i sluchajac ta pania, pancie, panusie. Mialam wrazenie ze ona jest rozkapryszona, rozpuszczona nastolatka ktora malo wie o zyciu. Wspolczuje chlopakowi. A jadanie codziennie na miescie?? Mega zdrowe dla calej rodziny, brawo! wstyd! :/
Ukry
rok temu
Na miejscu tego ojca znalazłbym lepszy model na miejsce matki.
Kaja
rok temu
Na miejscu tej "matki", po publikacji odcinka spalilabym się ze wstydu. Jak mozna byc tak ograniczonym intelektualnie i do tego szpanowac tym w tv. Tata tez blyszczy intelektem. Szkoda dzieciaka.
Ala
rok temu
Chciałbym mieć tyle pieniędzy
123
rok temu
Kolejny idiotyczny program, wolę pooglądać jakiś przyrodniczy
...
Następna strona