Od romansu, przez rozstania i powroty, aż po wspólne Kambo. Tak wyglądał SKOMPLIKOWANY związek Tomasza Karolaka i Violi Kołakowskiej
Tomasz Karolak potwierdził, że on i Viola Kołakowska nie są już razem. Ich skomplikowana relacja sięga jeszcze 2007 roku, a w międzyczasie zaliczyli kilka rozstań i powrotów. Zobaczcie, jak to wyglądało.
Relacja Tomasza Karolaka i Violi Kołakowskiej od początku była skomplikowana i tak już pozostało. Po raz pierwszy o ich kwitnącym uczuciu usłyszeliśmy jeszcze w 2007 roku i od tego czasu wielokrotnie rozstawali się i schodzili. W międzyczasie doczekali się też dwójki dzieci: córki Leny i syna Leona.
O tym, że ich związek jest dość specyficzny, sporo mówili nawet sami zainteresowani. W pamiętnym wywiadzie dla "Vivy" on wspominał, że "ludzie, którzy poważnie myślą, nie wiążą się w stałe związki, bo jest im to niepotrzebne", ona z kolei wymownie opisywała ich relację trzema słowami - "razem, ale osobno".
Gdy wydawało się, że to jednak koniec, ci wciąż znajdowali nowe sposoby, żeby nas zaskoczyć. Niestety wewnętrzna przemiana i cierpliwość Violi na nic się nie zdały, bo para nie miała okazji ślubować sobie miłości i wierności po grobową deskę. Wciąż jednak łączy ich dobro dzieci i wspólne pasje, co pokazał czas pandemii. Spekulowano więc, że może jeszcze coś z tego będzie.
Dziś już wiemy, że odpowiedź brzmi "nie". W Kanale Zero Karolak właśnie potwierdził, że on i Kołakowska nie są razem.
Zobaczcie, jak zmieniała się ich relacja na przestrzeni lat.
O tym, że Karolaka i Kołakowską połączyło coś więcej, po raz pierwszy usłyszeliśmy jeszcze w 2007 roku. Aktor ogłosił wówczas na łamach "Faktu", że zdradził ówczesną narzeczoną właśnie z Violą, którą poznał na planie "Kryminalnych". Liczył jednak na to, że Magdalena Boczarska mu przebaczy i obiecywał poprawę. Jak widać, nawet wyznanie w tabloidzie nie pomogło.
Violka też miała trudny okres w życiu. Okazało się, że nadajemy na tych samych falach. Mieliśmy romans, ale obecnie jesteśmy już tylko dobrymi kumplami - twierdził. Z Magdą byłem sześć lat i uważam, że trzeba robić wszystko, żeby związek ratować. Chcemy dać sobie trochę czasu, aby uspokoić się, by to w nas ucichło.
O dość skomplikowanej sytuacji prywatnej Karolak informował w maju, ale nie miał czasu się nad tym długo zastanawiać, bo już w listopadzie tego samego roku doczekał się z Violą dziecka. 5 listopada na świat przyszła ich córka, Lena, a Tomek nie krył radości.
Mamy nadzieję, że dziecko urodzi się zdrowe i czekamy na nie niecierpliwie! - ekscytował się, cytowany przez "Rewię".
W tym roku Lena stanie się pełnoletnia i zdarzało jej się pokazywać na salonach ze znanym ojcem. Warto wspomnieć, że Tomasz i Viola doczekali się także syna, Leona, który urodził się w lutym 2013 roku.
Emocjonalna więź Tomka i Violi od początku była dość specyficzna. Co rusz pojawiały się doniesienia o domniemanych romansach obu stron, a "Twoje Imperium" zadało aktorowi kiedyś (najwyraźniej dość skomplikowane) pytanie o to, co czuje do Kołakowskiej. Odpowiedź była następująca:
To trudne pytanie, bo niejednoznaczne. Najważniejsze i najwspanialsze jest dla mnie, jaką Viola jest matką. Muszę przyznać, mówiąc kolokwialnie, że rozwala mnie jej macierzyństwo.
W lipcu 2010 roku Karolak i Kołakowska wylądowali nawet razem na okładce "Vivy". Wtedy mówili o tym wszyscy, bo obszerny wywiad raczej nie uporządkował ich relacji w oczach czytelników, a wręcz przeciwnie.
Wpada do nas. Czasem nawet zachowuje się, jakby mieszkał. Razem, ale osobno. Osobno, ale razem. Czasami przytuli Lenkę przed snem, ale nie ma w tym żadnego planu, regularności - padło wtedy. Czasami czuję się jak we wspólnocie rodzinnej, która chce się sobą nacieszyć, dać szansę losowi. Ale potem wracamy i każde ma swoje życie. Jedno takie, jakie sobie wybrało, drugie - takie, jakie mu los przyniósł.
Często decyzję o zawarciu małżeństwa podejmuje się pochopnie, bo dziecko, naciski rodziny. A potem ludzie mają problem, bo uczucia są mocne, ale chwilowe. Prawdziwa miłość dojrzewa długo. Spotykam facetów i zaskoczyła mnie obserwacja takiego oto modelu rodziny: "Jestem fantastycznym ojcem i regularnie zdradzam żonę. Jeżdżę za granicę na d*py, bo trzeba odreagować." Taki model. Dlatego ludzie, którzy poważnie myślą, nie wiążą się w stałe związki, bo jest im to niepotrzebne - wyjaśniał (?) Karolak.
O tym, jakoby ostatecznie doszło do rozstania, media donosiły jeszcze w 2010 roku. Raz sugerowano, że ta jest zazdrosna o nowe znajomości Tomka, innym razem, że ich związek nie miał przyszłości i nawet nie mieli planów wziąć ślubu. Rok później "Fakt" spekulował, że Karolak zaproponował Kołakowskiej, żeby razem zamieszkali, a jeszcze kilka miesięcy później aktor komentował to tak:
Może tak, a może nie. Po wielu latach pracy dotarło do mnie, że artysta powinien mieć swój własny świat. Miejsce, do którego nie wszyscy mają dostęp. Muszę mieć odskocznię. Bo kiedy pracuję na pełnych obrotach, staję się nie do zniesienia i zdaję sobie sprawę, że Viola nie ma ze mną lekko.
Czar prysł, więc potem znów mówiło się o rozstaniu - i tak w kółko. Wtedy Tomek ogłosił światu, że wkrótce doczeka się syna, a mały Leon przyszedł na świat w lutym 2013 roku. Jego mamą jest właśnie Viola. Ich związku to jednak nie scaliło.
Przed Violką nigdy nie ukrywałem, że wciąż szukam - wyjaśniał nonszalancko w "Gali". I w związku z tym niczego jej nie obiecywałem. Koledzy mówią mi: "Ale ty się fajnie ustawiłeś - mieszkasz oddzielnie, masz piękną kobietę, dzieci, a jednocześnie jesteś luzak".
Jesteśmy parą - nie parą - mówiła z kolei Viola. Wielokrotnie było mi przykro. Trudno nam było się odnaleźć. Były momenty, kiedy czułam się zraniona. Musiałam nauczyć się być sama. Jak dzwonię to lekarza, czy jestem w urzędzie, to mówię "mój facet", żeby było prościej. Dla Lenki Tomek to "mój mąż". A dla koleżanek różnie. Czasami "ten wstrętny".
W 2015 roku wydawało się, że w relacji Tomka i Violi idzie nowe. Na łamach "Faktu" zapewniał wtedy, że przeszedł wewnętrzną przemianę i rodzina jest dla niego bardzo ważna. W tygodniku "Na żywo" deklarował z kolei, że to koniec kolejnych wyskoków. Znów pojawiły się spekulacje na temat ewentualnego ślubu.
Żałuję każdego momentu, którego nie spędziłem z dziećmi, bo akurat dopadł mnie kryzys czterdziestolatka. Masz kobietę, dziecko, a nagle pojawia się ktoś o 20 lat młodszy i wydaje ci się, że jesteś herosem i wszystko możesz. Ale dziś żadna piękna dziewczyna nie odciągnie mnie od domu i dzieci.
W czerwcu 2017 stało się jasne, że to koniec. A przynajmniej tak się wydawało, bo głos zabrała sama Viola.
Nie jesteśmy razem i to była nasza wspólna decyzja - zakomunikowała w "Twoim Imperium". Pierścionka nie zwróciłam, bo zgubiłam go dawno temu. Mam to w nosie. Mój świat jest w moim domu, na moim podwórku na Saskiej Kępie, w otoczeniu moich przyjaciół i bliskich.
Wciąż łączy ich jednak opieka nad dziećmi i paparazzi wielokrotnie dokumentowali wspólne wyjścia (eks?)pary do restauracji czy na rodzinne spacery. W lutym 2018 roku wieści o rozstaniu potwierdził też sam Karolak.
Jestem singlem. To wygląda, jakbym szukał miłości, ale ja niczego nie szukam, samo do mnie przychodzi - cytował go "Super Express".
Rok 2020, gdy cały świat walczył z pandemią, dla Violi był niezwykle intensywny medialnie. Kołakowska siała koronasceptyczne teorie na lewo i prawo, o co w końcu zapytano i Karolaka. Ten deklarował u Kuby Wojewódzkiego, że nie zamierza ingerować w jej wypowiedzi ani poglądy. Stwierdził jednak, że wciąż sporo ich łączy, bo razem... praktykują Kambo.
Razem z Violką praktykujemy Kambo. Przywiozłem tę fascynację z Ameryki Południowej. To jest jad żaby amazońskiej - zadeklarował.
Sam siebie określał w tym czasie "ojcem dwójki dzieci, ale ciągle w jakichś dziwnych, nieokreślonych związkach". Status ich relacji pozostawał więc "dziwny i nieokreślony", bo w ferworze koronasceptycznych teorii Violi i wyrzucenia Tomka ze sklepu za brak maseczki przez chwilę nie było to priorytetem kolorowej prasy. Widywano ich jednak razem na mieście, a jeszcze w grudniu 2019 roku przyszli razem na ściankę.
Jeżeli więc byliście ciekawi, jak teraz wygląda sprawa ich relacji, to Tomek właśnie podzielił się tym w wywiadzie z Tomaszem Kammelem dla Kanału Zero. O tym, że nie są razem, mówiło się już od dawna, ale teraz nie ma już żadnych wątpliwości - to koniec. A przynajmniej taka jest obecna wersja.
My nie jesteśmy razem. To była tzw. burzliwa relacja, która obydwie strony miała czegoś nauczyć, ale nie, nie jesteśmy parą.