Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Paris Hilton walczy o prawa trudnej młodzieży na Capitolu: "Mnie DUSZONO, uderzano w twarz i PODGLĄDANO POD PRYSZNICEM"

55
Podziel się:

Odkąd Paris Hilton opowiedziała o traumatycznych przeżyciach w prywatnej szkole, podjęła krucjatę przeciwko ośrodkom dla nastolatków "sprawiających kłopoty". Uda jej się coś wywalczyć?

Paris Hilton walczy o prawa trudnej młodzieży na Capitolu: "Mnie DUSZONO, uderzano w twarz i PODGLĄDANO POD PRYSZNICEM"
Paris Hilton przemawia na Capitolu (Getty Images)

Rok temu na Youtubie premierę miał głośny dokument This is Paris, którego zadaniem było ukazanie Paris Hilton "w zupełnie nowym świetle". Dziedziczka hotelowej fortuny wyjawiła w nim, że jest ofiarą przemocy i że do dziś zmaga się z zespołem stresu pourazowego.

Wszystko zaczęło się od pobytu nastoletniej Hiltonówny w prywatnej szkole pod koniec lat 90., gdzie była przetrzymywana wbrew własnej woli, a nauczyciele znęcali się nad nią fizycznie i psychicznie. 23 lata po tych zdarzeniach gwiazda postanowiła domagać się sprawiedliwości w sądzie i zeznawać przeciwko ośrodkowi, w którym miało dojść do nadużyć wobec uczniów.

Zobacz także: Kilka lat temu było o nich głośno. Jak dziś wyglądają siostry Hilton?

Krucjata Paris przeciwko ośrodkom dla "trudnej młodzieży" wciąż trwa. Dwa dni temu celebrytka opublikowała felieton w "The Washington Post", w którym ponownie wróciła pamięcią do traumatycznych przeżyć. W artykule Hilton opisała, jak obudzono ją w środku nocy i zakuto w kajdanki przez dwóch mężczyzn w ramach "porwania zaaprobowanego przez rodziców" (!). Zaledwie 16-letnia wówczas Paris trafiła łącznie do czterech placówek dla "sprawiających kłopoty nastolatków".

Duszono mnie, uderzano mnie w twarz, podglądano pod prysznicem i pozbawiano mnie snu – wspomina Hilton. Obrzucano mnie wulgarnymi wyzwiskami i zmuszano mnie do przyjmowania leków bez diagnozy. W jednym z zakładów w Utah zostałam zamknięta w izolatce, której ściany były pokryte śladami zadrapań i plamami krwi.

W środę 40-latka pojawiła się na Capitolu na specjalnej konferencji, w której obok niej wzięły udział inne ofiary zakładów karnych oraz ich adwokaci. Podczas swojego przemówienia Hilton wezwała prezydenta Bidena i Kongres do uchwalenia "karty praw" dla młodych ludzi w ośrodkach opieki, a rząd federalny do zapewnienia takich funduszy, by poszczególne stany mogły te ośrodki rozliczać.

Zapewnienie, że młodzież, w tym dzieci z grup ryzyka, nie jest narażona na nadużycia instytucjonalne, zaniedbania i przymusy nie jest kwestią republikańską ani demokratyczną – mówiła Hilton. To podstawowa kwestia praw człowieka, która wymaga natychmiastowego działania. Ci, którzy są u władzy, mają obowiązek chronić bezsilnych.

Wyraźnie poruszona gwiazda nawoływała do większej kontroli nad placówkami, w których notorycznie dochodzić ma do maltretowania nastolatków, a czasem nawet do wypadków śmiertelnych.

Wielomiliardowy przemysł nastolatków z problemami był w stanie od dziesięcioleci wprowadzać w błąd rodziców, okręgi szkolne, agencje opieki nad dziećmi i systemy wymiaru sprawiedliwości dla nieletnich – powiedziała Hilton. Powodem jest ogólnosystemowy brak przejrzystości i odpowiedzialności. Prawo federalne i fundusze są desperacko potrzebne, aby wprowadzić rzeczywiste reformy i prawdziwą odpowiedzialność za ośrodki opieki w Ameryce.

Myślicie, że uda się jej cokolwiek wywalczyć?

Dlaczego Pudelek nie pisze o niektórych celebrytach i czy "ktoś" nam tego zabrania? Posłuchaj w najnowszym Pudelek Podcast!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(55)
ona
2 lata temu
super Paris wyglad ,mimo milionow nie cuduje ze swoim wygladem.
Abc
2 lata temu
Szczerze jej kibicuje. Wiem co to znaczy.
Aga
2 lata temu
Jeśli to prawda współczuję pozostałym dzieciakom. Skoro jej to robili to ciekawe jak dramatyczne sytuację miały miejsca tam gdzie nie było w domu $$$
brawo
2 lata temu
Alleż ona się dobrze starzeje. Gonia, Dodzia, widzicie?
Pepe
2 lata temu
Pudel, w dzień nie szukaj gwiazd, nocą są...
Najnowsze komentarze (55)
Real
2 lata temu
Paris naprawdę jest w porządku mimo swojego blichtru i pieniędzy pozostała normalna osoba, wiem co mówię poznałam ja osobiście w Katowicach na otwarciu Silesia, może rzeczywiście grała w simple life, nie to co nasza gwiazada Edyta
Hff
2 lata temu
Ja tez mialam przechlapane w szkole
Monika
2 lata temu
Nie wierzę w to
Ttr
2 lata temu
Masakra, że rodzice narazili ją na takie coś mając tyle pieniędzy i możliwości. Szkoda dziewczyny
Ooo
2 lata temu
Bravo Paris❤️
Studentka
2 lata temu
Piszecie ze to trudna mlodziez i trzeba takich osrodkow, ale one sa prywatne i trzepie sie na nich kupe kasy bez zadnych rzadowych kontroli. To jak prywatne hospicja, ile bylo afer. Wszystko malymi koszmaty, byle zyski jak najwieksze. Dlatego kaza im byc altywnymi fizycznie kazdego dnia zamiast kazdemu zapewnic porzadne wizyty u specjalistow - psychologow, paychiatrow, zajecia rodzinne. Ludzie tam pracujcy to byli zolnierze czy eme towani policjanci, raczej gardza taka mlodzieza.
Ola
2 lata temu
A ja uważam, że tym rozpuszczonym dyscyplina nie zawadzi.
RAMBO
2 lata temu
JAKIMI DUZYMI LITERAMI JE NAPISALI NA KARTCE ZEBY ODCZYTALA ,LANSERKA ZLAPALA TEMAT ,ZEBY SIE PODPIAC, CO TAM MUSIALA WYPRAWIAC ,BY DOSTAWALA LEKI I IZOLATKE.RODZICE WIEDZIELI CO ROBIC BY WYSZLA NA PROSTA
Grace
2 lata temu
bo nikt normalny nie chce pracować w ośrodkach dla trudnej młodzieży, trudnej to taki eufemizm. Tacy jak wy pani hilton dobrze wiecie co jest dobre a co złe i z rozmysłem postępujecie tak a nie inaczej. jeśli nie rozrózniacie dobra od zła to znaczy że tylko zamkniety zakład wchodzi w grę. Jeśli własna rodzina oddaje do takiego miejsca tzw trudna młodzież to jakoś nie czuję współczucia. Współczuję ludziom którym dość napsuliście krwi, którzy musieli znosić wasze wybryki.
Monia
2 lata temu
Ona naprawde pozwolila na takie traktowanie? Ona? Przeciez wyslali ja do tej szkoly z jakiegos powody, byla trudna i nie dawala sobie w kasze dmuchac i tu raptem pozwala zeby ja bito duszono itd...
Gggghhh
2 lata temu
A to nie sceny z jej filmu dla dorosłych?
Hmmm
2 lata temu
Ale to tak naprawdę do rodziców powinna mieć pretensje, bo jak sprawiała problemy to i wylądowała w ośrodku. A to , że w takich ośrodkach się nie pier... To inna sprawa. Warto też drugiej strony posłuchać , bo może pani Paris , aż taka święta nie była jak teraz się kreuje
Wow
2 lata temu
W następnych wyborach USA proponuje na prezydenta YE v Paris. I tak ten kraj sięga dna
kitty
2 lata temu
smutne, że szkoła to niestety niełatwa przeprawa. Rodzice związują nauczycielom ręce najczęściej, więc czasem wolą nie wnikać. A i często nie nadają się do tego zawodu