Piotr Gąsowski dodał zdjęcie z córką, a "fanka" kąśliwie dopytała "z którego małżeństwa, bo się już pogubiła". Doczekała się odpowiedzi
Piotr Gąsowski jest dumnym ojcem Julii, która niedawno skończyła 18 lat. Dziewczyna jest owocem jego związku z Anną Głogowską, tancerką, którą poznał podczas "Tańca z Gwiazdami". Ostatnio aktor pochwalił się zdjęciem pociechy w sieci, pod którym jedna z fanek zamieściła złośliwy komentarz. Doczekała się ciętej riposty.
Piotr Gąsowski i Anna Głogowska przez wiele lat tworzyli związek, a owocem ich miłości jest córka Julia. Choć w 2016 roku para zakończyła relację, udało im się zachować przyjacielskie stosunki i wspólnie wychowywać pociechę, wspierając ją na każdym kroku.
Julia od najmłodszych lat obserwowała świat show-biznesu, w którym obracali się jej rodzice, i sama postanowiła spróbować swoich sił w branży. Jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności rozpoczęła pracę nad audiobookami, a także nawiązała współpracę z Disneyem, użyczając głosu postaci Miriam w animacji "To nie wypanda". 18-latka nie ukrywa, że marzy o kontynuowaniu kariery i podążaniu śladami ojca.
Ciągnie, bardzo nawet. I nawet próbuję w tym kierunku wykonywać jakieś ruchy. Ale nie wiem, czy mam się czym chwalić - powiedziała w wywiadzie z JastrząbPost.
ZOBACZ: Córka Piotra Gąsowskiego poprosiła go, aby WPŁYNĄŁ na Szymona Hołownię. "Jestem zawiedziony"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Gąsowski o talencie aktorskim matki swojej córki - Anny Głogowskiej. "Jest amatorką, ale szczęka mi opadła"
Piotr Gąsowski, który często chwali się córką w mediach społecznościowych, zamieścił w czwartek wspólne zdjęcie z pociechą.
Wieczór z córcią - Julcią i rozmowy o… życiu, literaturze, podróżach, muzyce, życiowych wyborach, pisaniu… itp., itd., czyli generalnie o wszystkim! I właśnie wszystkim tatusiom polecam takie wieczory! I córeczkom, oczywiście, też! Można się od siebie bardzo dużo dowiedzieć i nauczyć! Buźka od Gąski i Gąsa - napisał.
Pod postem pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy. Jedna z fanek pokusiła się jednak o małą złośliwość.
Jeśli można, zapytam. Z którego małżeństwa, bo już się pogubiłam w tych obliczeniach - napisała.
Niepotrzebnie Pani oblicza! Niech się Pani cieszy radością innych, choć wiem, że to trudne! - odpisał jej Gąsowski.
Z klasą?