Jennifer Lopez ma za sobą kilka wyjątkowo intensywnych miesięcy. Teraz paparazzi uwiecznili moment, gdy pojawiła się na hotelowym balkonie podczas pobytu w Hiszpanii. Nie miała na sobie ani grama makijażu.
Jennifer Lopez ma za sobą dość trudny czas. Jeszcze niedawno media na całym świecie informowały o kryzysie i późniejszym rozwodzie gwiazdy z Benem Affleckiem, a komercyjna klapa jej nowej płyty była dla wielu zaskoczeniem.
Wydaje się jednak, że po miesiącach trudności sytuacja w jej życiu prywatnym i zawodowym powoli wraca do normy. J.Lo nadal podróżuje po świecie i realizuje kolejne projekty, którymi ma nadzieję przyciągnąć uwagę fanów. Już 25 lipca wystąpi na stadionie w Warszawie, tymczasem paparazzi zaczaili się na nią w Pontevedrze, gdzie grała ostatnio.
W dobie instagramowych kanonów piękna utarło się, że gwiazdy zawsze prezentują się w pełnym makijażu i idealnie ułożoną fryzurą. Miło więc zobaczyć, że i Jennifer Lopez miewa "ludzkie" momenty, gdy wychodzi na poranne rozciąganie w koszulowej sukience i bez grama makijażu na twarzy.
Z nieco zamyśloną miną wpatrywała się w przestrzeń i nie zwracała uwagi na fotoreporterów, którzy cykali jej fotki. Warto nadmienić, że w kwestii jej zamiłowania do luksusu nic się nie zmieniło, bo Jennifer zatrzymała się w pięciogwiazdkowym Eurostars Gran Hotel La Toja.
Zobacz także: Wiecznie młoda Jennifer Lopez wysiada z limuzyny, wywijając torebką za 300 tysięcy złotych
Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs