Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|

Przykra rzeczywistość Agaty Wróbel. "Wokół domu leży mnóstwo worków ze śmieciami". Sąsiedzi próbowali jej pomóc

284
Podziel się:

Agata Wróbel, była sztangistka, zmaga się z trudnościami życiowymi po utracie wzroku. Mimo wsparcia finansowego i społecznego, jej sytuacja pozostaje skomplikowana. Sąsiedzi zabrali głos.

Przykra rzeczywistość Agaty Wróbel. Sąsiedzi chcieli jej pomóc
Przykra rzeczywistość Agaty Wróbel. Sąsiedzi chcieli jej pomóc (AKPA, KAPiF)

W grudniu 2024 roku Agata Wróbel otworzyła się przed światem, informując o swoich problemach zdrowotnych oraz finansowych. W emocjonalnym wpisie na Facebooku wyjaśniła, że nie odmówiła pomocy medycznej, jak sugerowały media. Podkreśliła, że potrzebowała kilku dni na podjęcie decyzji. Straciła wzrok, a dodatkowo ma komornika, który od dwóch lat zabiera jej rentę olimpijską, co utrudnia jej codzienne życie.

Premier Donald Tusk przyznał jej wówczas specjalną rentę w wysokości 5 tys. zł brutto. Mimo to, jej sytuacja pozostaje trudna, a mieszkańcy Czańca wspierają ją, choć niektórzy czują się odtrąceni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wszechmocne 2024: Aneta Rygielska, polska bokserka, olimpijka i ambasadorka Suzuki

Sąsiedzi chcieli pomóc Agacie Wróbel

Agata Wróbel może liczyć na wsparcie finansowe, jednak to nie wystarcza. Swego czasu sąsiedzi starali się jej pomóc, co niestety nie było proste. Dziś nie zostawiają na niej suchej nitki. Jeden z mieszkańców Czańca stwierdził, że ta wszystko straciła wyłącznie na własne życzenie.

Pomagałem jej przez miesiąc, ale szybko zorientowałem się, że nie warto. Wszystko miała i straciła na własne życzenie, to się w głowie nie mieści. Co z tego zostało? (dop. red. pieniędzy, której zarobiła podczas całej kariery). Niech państwo polskie pomaga innym ludziom, u nas we wsi mamy dwójkę takich, a wy tylko bzdury piszecie - mówił "Faktowi" jeden z sąsiadów.

Inni mieszkańcy również wyrażają swoje niezadowolenie, podkreślając, że Wróbel odtrąca pomoc.

Sportsmenka uznała, że ujawnili jej tajemnicę i straciła do nich zaufanie. Ci, który nieśli jej pomoc, poczuli się odtrąceni - relacjonuje "Fakt".

Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku.

Agata Wróbel może zmagać się z problemami psychicznymi

Zgodnie z relacją jednego z sąsiadów, Agata Wróbel ma niemal nie opuszczać swojego domu. Na terenie jej posiadłości panuje spory nieporządek.

Oni nie wychodzą z domu - mówi sąsiad Wróbel. Wszystkie okna zasłonięte roletami, siedzą jak w bunkrze. Rzadko psy wyprowadzają. Wokół domu leży mnóstwo worków ze śmieciami. Brudne okna widać z daleka - czytamy w serwisie.

Psycholog sportu Tomasz Kaczmarski z AWF w Katowicach tłumaczy, że Wróbel może cierpieć na depresję, co wpływa na jej zdolność do przyjmowania pomocy.

 W przypadku Pani Agaty pojawia się depresja. To choroba, która zaburza nasze funkcjonowanie, emocje, spostrzeganie rzeczywistości. Bycie w stanie chorobowym sprawia, że osoby takie czasem dokonują niejako autosabotażu. W ostatniej chwili rezygnują z pomocy, odczuwają silny lęk, często to działania, które podlegają błędnej negatywnej ocenie środowiska zewnętrznego, które próbuje racjonalnie spojrzeć na sytuację, która jest efektem stanu chorobowego - mówi Kaczmarski.

Kaczmarski podkreśla, że Wróbel może potrzebować wsparcia psychologicznego, aby lepiej zorganizować swoje życie.

Być może ważniejsze będzie wsparcie w ułożeniu sobie i zorganizowaniu życia codziennego. Być może praca nad sobą. Skorzystanie z pomocy psychologicznej. Wierzę, że ta historia zakończy się mimo wszystko szczęśliwie, że pani Agata dzięki wsparciu ze środowiska zrozumie, że warto skorzystać z pomocy, że ludzie są jej życzliwi i gotowi, aby pomóc. Wszystko zależy jednak od niej samej - dodał.

KOMENTARZE
(284)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Ewa
7 miesięcy temu
Psy odebrać!!!!
Jacek S.
7 miesięcy temu
zabrać do PRZYTULKU i nie dyskutować tam jej POMOGĄ.
Wojciech
7 miesięcy temu
Mam kuzynkę podobna do niej. Ma depresję bo została sama po smierci matki, pomocy nie chce, telefonów nie odbiera, a odzywa się tylko jak przyjdzie rachunek za prąd. Trudno jej pomóc.
wojciech
7 miesięcy temu
Jeden pies może być , no najwyżej dwa - wszystko powyżej powoduje choroby psychiczne . Zaraz zaczną szczekac miłośnicy psów CO TYLKO POTWIERDZI MOJĄ DIAGNOZĘ.
Wojciech
7 miesięcy temu
Żeby wyjść z tej trudnej sytuacji , powinno się zacząć od leczenia depresji. Wtedy ona inaczej spojrzy na świat i ludzi, zrozumie że ludzie chcą jej pomóc wrócić do normalności. Mam kuzynkę która w depresji zachowuje się podobnie. Najchętniej by chciała tylko żeby płacić za nią rachunki za prąd, a już odebrać telefon to nie koniecznie.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
zabrać psy!
7 miesięcy temu
Psy załatwiają w cudzym domu! Szkoda to tylko ludzi co zaufali i pozwolili im tam zostać. Skoro Fundacja dowozi karmy, psy w domu tkwią, brak wyprowadzania, zabrać, szkoda psów!
Pogo
7 miesięcy temu
Jak można takiej osobie pomoc? Tak serio pytam? Mam w rodzinie kogoś kto chce tylko pieniędzy a nie chce innej pomocy, nie chce się zmienić i utrudnia nam życie. Nie da się po prostu się nie da.
Aha
7 miesięcy temu
Nie pójdziesz za nią do okulisty, nie będziesz leczyć za nią cukrzycy. Ona 5 lat temu uzbierała 150k na zbiórce, gdzie są te pieniądze skoro ma komorników? Teraz kolejna i kolejna zbiórka... Trudny człowiek
Sylwia
7 miesięcy temu
Jej sytuacja wymaga opieki społecznej i asystenta rodziny. Ktos jej musi pomóc odzyskać kontrolę nad życiem i zdrowiem. Pomoc nie może się opierać na zrzutkach na ogromne kwoty bo pani Agata nie radzi sobie z finansami. Jeśli premier myśli że to 5 tys rozwiaze problemy pani Agaty to się myli. One są większe niż tylko nieporadność w zakresie pieniędzy. Za jakiś czas pani Agata zniknie z przestrzeni medialnej, zgarnie kasę ze zrzutki i dobrowolnych wpłat na konto żeby pojawić się za kilka lat biadolac jaka to ona nie jest poszkodowana i że potrzebuje kasy. Sorry ale NIE. Warunkiem pomocy finansowej powinna być zgoda na objęcie rodziny nadzorem. Bo coś jest nie tak.
ahhh
7 miesięcy temu
a on na podstawie artykulow z gazety zdiagnozowal u niej depresje?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (284)
Jola
7 miesięcy temu
Tylko nie zabierać piesków to trzyma ją przy życiu
Pomocy
7 miesięcy temu
Pomocy !!!!
Jeckyl
7 miesięcy temu
Jak cierpi na zaburzenia psychiczne to powinna być skloniona do leczenia i na to powinny być przeznaczane pieniądze.
King K.
7 miesięcy temu
Nie wszyscy potrafią żyć kiedy sława przemija.
Hihihi
7 miesięcy temu
Zabrac jej hantle za kare
Meg
7 miesięcy temu
Dajcie już spokój z Agatą Wróbel, biedna to ona nie jest. Emerytura olimpijska + renta od Tuska, to ponad 9 tysięcy zł. Rodziny z dziećmi nie mają takiego dochodu. Niech idzie na terapię.
Eee
7 miesięcy temu
Zabrać jej psy, skoro biedna to nie stać jej na ich utrzymanie!
Zzz
7 miesięcy temu
Przestańcie o niej pisać, to naciągaczka. Niech się nią zajmie opieką społeczna. Tyle osób jest wdzięczna za pomoc, ona nie.
Haima G.
7 miesięcy temu
Ewidentnie ma depresję
huehue
7 miesięcy temu
Na pewno nie spadła jej nigdy sztanga na głowę? Nie zdziwiłoby mnie to...
Pimpuś
7 miesięcy temu
Rozumiem Jej miłość do psów, ale skoro nie ma pieniędzy i zdrowia, to........... można być domem tymczasowym i szukać dla nich ( psów )domu stałego. Nie ma pieniędzy, to co daje im jeść, nie wychodzi, to jak wyprowadza psy na spacer, gdzie one załatwiają się i kto to sprząta ?! Psom znaleźć domy, a ona i jej partner, leczenie innymi psychiatryczne.
ZanDeRRo
7 miesięcy temu
Możecie przestać? Temat Wróbel się wyczerpał. Kariera się skończyła. Chęć lekkiego, łatwego, roszczeniowego życia na koszt innych pozostał. Nieudolna życiowo osoba roztrwoniła wszystko na własne życzenie. Nie pracuje, nie leczy się, wegetuje z podobnym sobie gościem w wynajętym domu, za który nie płaci. A wokół brud, syf i dziadostwo. I to żenujące obnoszenie się ze swoim losem i wołanie o kasę. Można Jej dać wędkę, nie rybę. A potem niech robi, co chce i niech pozwoli o sobie zapomnieć, bo nie zasługuje.
Xxxx
7 miesięcy temu
A gdzie są służby publiczne? Gdzie jest OPS? Siedzą dupkami za biurkami, za nie małe pieniążki i udają że pracują? To oni powinni zająć się, uruchomić służby i Jej pomóc. Nie zwalać wszystkiego na sąsiadów i rodzinę. Skoro przyznano jej socjal to nie tylko kasa się liczy. Człowiek chory potrzebuje profesjonalnej pomocy a nie sąsiadów i to niejednokrotnie niecierpliwych bądź zawistnych!!!
Były sympatyk...
7 miesięcy temu
Jakim prawem Tusk dał 5tysia ?A moze Owsiak sypnie groszem?Naciągaczka ?
...
Następna strona