Przysięgali sobie miłość do końca życia, a dziś walczą w sądzie. Tak 29 lat temu wyglądał ślub Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego
Ślub Macieja Kurzajewskiego z Katarzyną Cichopek nie będzie pierwszym w życiu dziennikarza. 29 lat temu Kurzajewski powiedział "tak" Paulinie Smaszcz - wróćmy pamięcią do tej niezapomnianej uroczystości. Pamiętacie oryginalną suknię ślubną Pauliny?
Przed nami towarzyskie wydarzenie roku - długo oczekiwany ślub Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek, o którym spekulowano już od wielu miesięcy. Para zaprosiła na ślub sporo znanych twarzy, ale szczegóły uroczystości trzymane były w ścisłej tajemnicy. Pudelkowi udało się jednak ustalić kilka ważnych detali.
Zobacz także: TYLKO NA PUDELKU: Ślub Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego już w ten WEEKEND. Ujawniamy szczegóły
Paulina Smaszcz krytycznie o Macieju Kurzajewskim. "Zostawił schorowaną kobietę"
Ślub Pauliny Smaszcz i Macieja Kurzajewskiego
Ślub Kurzopków to dobra okazja, aby powspominać pierwszy ślub Kurzajewskiego i jego głośny związek z Pauliną. Smaszcz w wywiadzie dla "Vivy!" W 2019 roku wróciła pamięcią do początków jej znajomości z byłym już mężem. Celebrytka przyznała, że w chwili, gdy się poznali, oboje byli w związkach, ale "dojrzewali do rozstania".
Poszliśmy na pierwszą randkę pojeździć na łyżwach (...). Zakopane, noc, puste lodowisko i my dwoje. Ja miałam wtedy chłopaka, patafiana, Maciek dziewczynę, ale oboje dojrzewaliśmy do rozstania
Dwa miesiące później Smaszcz zadzwoniła do Kurzajewskiego i zaprosiła go na randkę do kina. Pół roku później byli już małżeństwem.
Poszliśmy na jakiś film do kina Polonia. Po seansie mówię: To chodź, trochę jeszcze posiedzimy u mnie. Maciek wynajmował mieszkanie na Woli, ja na Ursynowie. Nie mam potem jak stamtąd wrócić, nie będzie żadnego autobusu. Ja na to: "Ale kto powiedział, że musisz w nocy wracać?" - wspominała Smaszcz. "Przyszedł na noc, został na zawsze. Staliśmy się nierozłączni. Poznaliśmy się w styczniu, ja do niego zadzwoniłam w marcu, we wrześniu wzięliśmy ślub
Pomimo tego, że Kurzajewski pracował już wówczas w Telewizji Publicznej, para nie mogla pozwolić sobie na wystawną ceremonię. Smaszcz zdradziła po latach, że oryginalną suknię ślubną kupiła na raty.
Nie miałam etatu w PZU. Maciek był początkującym dziennikarzem... byliśmy na zerze. Suknię ślubną musiałam wziąć na raty. Nie było nas stać, żeby wejść do sklepu i ją kupić
Ślub odbył się 15 września 1996 roku. Na uroczystości, oprócz najbliższych, pojawili się też koledzy Kurzajewskiego z telewizji: Krzysztof Ibisz, Piotr Kraśko i Piotr Gembarowski. Rok po ślubie Smaszcz urodziła pierwsze dziecko pary - synka Franciszka, a w 2006 roku na świat przyszedł Julian.
Sielanka zakończyła się w 2019 roku, gdy Paulina i Maciej ogłosili, że się rozwodzą, zapewniając przy okazji, że rozstanie odbywa się w pokojowej atmosferze. Jak wiemy, pokój nie trwał długo, a świadkami ich wojny jesteśmy do dziś…
Przypomnijmy sobie jednak piękne chwile w ich wspólnym życiu. Tak wyglądał ślub Smaszcz i Kurzajewskiego. Aż łezka kręci się w oku?
