Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|
aktualizacja

"Rolnik szuka żony". Kandydat Magdy Mateusz Kisiel kłóci się z internautką: "Miłości szukałem i szukam, ale NIE JESTEM DESPERATEM"

43
Podziel się:

Odrzucony przez Magdę uczestnik "Rolnik szuka żony" wziął na warsztat sytuację społeczno-ekonomiczną w kraju. "Lansik w programie się przydał" - drwiła internautka, czego Mateusz Kisiel nie zostawił bez odpowiedzi.

"Rolnik szuka żony". Kandydat Magdy Mateusz Kisiel kłóci się z internautką: "Miłości szukałem i szukam, ale NIE JESTEM DESPERATEM"
Mateusz z "Rolnik szuka żony" wyjaśnia swój udział w programie (Instagram.com, TVP)

Program Rolnik szuka żony dla wielu nie jest tylko medialnym sposobem na znalezienie miłości życia. Poszukiwanie drugiej połówki na szklanym ekranie zapewnia bowiem popularność, która towarzyszy jej uczestnikom przez kilka kolejnych tygodni. Nic zatem dziwnego, że nie brakuje osób, które chętnie z niej korzystają.

Udział w Rolnik szuka żony przyniósł kilku z jego par wymierne korzyści. Doskonałymi przykładami są rodziny Borysewiczów czy Bardowskich, które nadal miewają wzmianki w mediach. Popularność wykorzystują też kandydaci rolników, którzy w krótkim czasie zyskali uwagę prasy. Przykładem jest Mateusz Kisiel, kandydat Magdy z 7. edycji show, którzy niedawno chwalił się powodzeniem po programie.

Zobacz także: Magda z "Rolnika" krytykowana przez widzów

Mateusz, w przeciwieństwie do wielu mu podobnych, nie ma jednak ambicji, aby zostać celebrytą. Tak przynajmniej zapewniał przy okazji rozmowy z Wirtualną Polską, gdzie twierdził, że "gardzi influencerstwem". Nie oznacza to natomiast, że nie próbuje wykorzystać danej mu chwili popularności. Na Instagramie byłego kandydata Magdy obserwuje już prawie 12 tysięcy osób, które zainteresowały jego dalsze losy.

W czwartek Mateusz Kisiel opublikował na Instagramie obszerny post, w którym poruszył kilka tematów ze sfery społeczno-politycznej. Całość okrasił swoim zdjęciem "z czasów wolności", co zaznaczył już na wstępie. Internauci szybko się jednak przekonali, że jego "post-felieton" powstał w dość ostrym tonie, który może budzić skrajne emocje. Mateusz nie ukrywa bowiem, że nie jest zadowolony z sytuacji w Polsce.

Kraj aktualnie jest mocno podzielony, głównie na zwolenników i przeciwników aborcji. Nie tylko kobiety strajkują. Strajkują też przedsiębiorcy oraz pracownicy zamkniętych przez nasz nieudolny rząd branż. Z dnia na dzień odebrano ludziom źródło dochodów, a na realną pomoc mogą liczyć tylko olbrzymie firmy. Rządzący rzucają przeciwko ludziom walczącym o swoje podstawowe prawa policję, która rozbija zgromadzenia pałkami i gazem. Potraktowali w ten sposób przedsiębiorców, potraktowali kobiety i potraktują każdego innego Polaka, któremu coś się nie spodoba - zaczął.

Nie zabrakło też nawiązania do programu 500+ i faktu, że polityczny krajobraz w naszym kraju jest mimo wszystko dość ubogi.

Polska – naród naiwnych wyborców, którzy za 500 PLN, co jest dniówką za "shitty job" w kraju zachodnim, sprzedali ten kraj. Jestem patriotą, kocham Polskę. Nie marzę o "American Dream", ale chcę godnie żyć, a na swoje zapracuję sam. Nic nigdy od państwa nie dostałem, wszystkie programy i wsparcia omijają mnie jak strzały Arkadiusza Milika w bramkę przeciwnika dwa sezony wstecz. Ja nawet nic nie chcę, proszę mi po prostu nic nie zabierać. (...) Najgorsze jest to, że nie ma na kogo głosować i walczymy z wyborem między złym a gorszym. Jedni byli u władzy – nakradli, przyszli drudzy i podzielili się tym, co zostało. A ty Polaku na to pracuj - stwierdził gorzko.

Wpis Mateusza zyskał wiele przychylnych głosów internautów, jednak znalazł się też wpis jednej z "fanek", która skrytykowała jego post. Zdaniem internautki były kandydat Magdy wziął udział w programie tylko dla "lansu", co miałoby jej zdaniem najwyraźniej wyjaśniać jego post.

Lansik w programie się przydał - dogryzła mu "fanka".

Rozwiń proszę swoją myśl. Śmiało, wytłumacz, do czego się lansik przydał? - zapytał życzliwie.

Gdybyś nie wziął udziału w programie.... Nikt by o Tobie nie usłyszał... Moim zdaniem... Zgłosiłeś się, by zaistnieć w mediach społecznościowych, a nie dlatego, że szukałeś miłości...... - odpisała mu internautka (pisownia oryginalna).

Mateusz szybko wytknął jej wyraźne zamiłowanie do wielokropków, co sama zainteresowana tłumaczyła potem "brakiem argumentów". Były kandydat Magdy odpierał jednak ten zarzut i przy okazji kolejny raz zaznaczył, że nie pojawił się w programie dla "lansu".

Nie odpowiedziałaś na moje pytanie, tylko zarzuciłaś mi jakieś dziwne rzeczy. Jeśli tak bardzo interesuje Cię moje stanowisko w tej sprawie, to odpowiem. Miłości szukałem i szukam nadal, ale nie jestem desperatem i nic na siłę, pozdrawiam serdecznie - skwitował.

Zaskoczyły Was jego słowa?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(43)
Kkkkk
3 lata temu
Od razu widać , po co poszedł do programu...już jest celebrytą....po to te pozory..?????
Alicja
3 lata temu
Uważam, że jest krypto... Nie muszę dalej kończyć. Ale z tych aktywnych...
Polena Wsi
3 lata temu
Ja nie wiem co wy chcecie od rolników. Tak jak w każdej dziedzinie są potrzebni również oni. Są rolnicy co mają siano i konia i są np sadownicy z hektarami i nie jedna panienka która wynajmuje mieszkania w Warszawie i za przeproszeniem g... ma chciałaby mieszkać w Willi tylko że na wsi. Facet wysportowany widać że coś osiągnął, a teraz chce założyć rodzinę. Niech śmieją się desperaci z dużych miast którzy żyją na kredyt w małych miastach albo i nawet to nie i wam ulży jak napiszecie że to wieśniak. A wy kim jesteście ?
Tyle w temaci
3 lata temu
Na moje oko to on woli facetów
Dlatego
3 lata temu
Przecież w programie sam powiedział,że zgłosił się tylko po to żeby przeżyć przygodę.O miłości nie wspomniał. Lansik.
Najnowsze komentarze (43)
Kanibal
3 lata temu
Po jednym dniu pobytu na gospodarstwie rolniczka typa wyjaśniła. Prostackie poczucie humoru i kompetencje jedynie do polewania. Na co liczył facet bez jakiegokolwiek kapitału, wiedzy czy czegokolwiek. Na wątpliwy urok osobisty? Liczył na posag czy reklamę? Nie ma o kim i o czym mówić. Przegryw to przegryw.
Gość
3 lata temu
Miłości szukałeś i szukasz ale nie na wsi, a jeśli już to nie po to by tam osiąść lecz by ewentualną kandydatkę na żonę ściągnąć do miasta. Ewidentnie było widać, że ty człowieku na wieś się nie nadajesz i nawet nie próbowałeś tego ukrywać. Twoja postawa była ironiczno drwiąca a podejście do wiejskiego życia było z lekka pogardliwe. Poszedłeś do programu w wiadomym dla ciebie celu ale na pewno nie po to, by szukać tam żony. Twoje tłumaczenia są nieszczere i to się wyczuwa na kilometr.
Magda
3 lata temu
Ma rację co do sytuacji w kraju i co do wielokropków. Myślałam, ze jest głupszy, a tu proszę, miłe zaskoczenie - nawet przecinków używa!
Nie pasi
3 lata temu
Mateusz pasuje do życia na wsi jak wół do karety.
Krystyna
3 lata temu
Co się dzieje teraz z facetami,kapusie wymyślanie jak taki ma założyć rodzinę i mieć dzieci
Niki
3 lata temu
Jaki ten Facet jest beznadziejny, lovelas przyszedł do programu żeby się wylansować, nawet zachować sie nie potrafi, zero kultury. Wstyd mi że jest z Trójmiasta
Aga
3 lata temu
Pojechał do rolniczki uczuć się ziemniaków z ziaren sadzić 🤣🤣
Obserwator
3 lata temu
Zauważyliście że gdy ludzie kończą swoją wypowiedź słowami " pozdrawiam, wszystkiego dobrego" to tak jakby mówili "bez odbioru" czytaj "nie pisz nic więcej komentatorko bo mnie irytujesz"
Gość
3 lata temu
Nie lubię go ale ma 100% racje
Jack
3 lata temu
Kolejna bezosobowość
Gosc
3 lata temu
100% narcyz.
luna
3 lata temu
I osiągnął swoj cel! Nawet Pudel o nim pisze. Ale to samozwańczy celebryta. Magdusia go namaściła.
aga
3 lata temu
Kulturalnie i życzliwie jej odpowiedział
Uyt
3 lata temu
Proponuję nadać temu wybitnemu znawcy języka polskiego ksywkę Wielokropek.