"Rolnik szuka żony". Michał znalazł miłość w programie i jest już PO ŚLUBIE?!
Michał pozostał jedynym uczestnikiem 9. edycji "Rolnik szuka żony", który wciąż nie wyeliminował żadnej z kandydatek. Okazuje się, że jego strategia mogła mieć sens, bo w sieci krążą wieści, jakoby znalazł w TVP miłość życia i już stanął z nią na ślubnym kobiercu.
Dziewiąta edycja "Rolnik szuka żony" powoli wkracza w decydującą fazę. Po serii randek, które przyniosły sporo zaskoczeń i równie wiele rozczarowań, uczestnicy zaczynają okrajać skład kandydatów, których zaprosili do swoich gospodarstw. Najwięcej emocji budziły do tej pory perypetie Mateusza, który zdołał się nawet pokłócić z dziewczyną o... głaskanie kozy.
"Rolnik szuka żony". Michał szuka miłości w TVP. Fani dają mu spore szanse
W zupełnie innej sytuacji niż Mateusz jest Michał, inny uczestnik obecnej edycji "Rolnik szuka żony", który dotąd złapał dobry kontakt ze wszystkimi kandydatkami. Najmłodszy rolnik tej edycji poczynił jednak najmniejszy progres w drodze do miłości, bo goszczą u niego wciąż trzy dziewczyny. Jak sam przyznał przed kamerami, czeka go trudna decyzja, którą chce dokładnie przemyśleć.
Zanim jednak dane nam będzie przekonać się, co przyniosą jego dalsze losy, w sieci aż roi się od wieści na jego temat. Internautów szczególnie zainteresowały słowa jednej z komentujących, która być może zdradziła trochę za dużo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wojenki WAGs i powrót Joli Rutowicz
"Rolnik szuka żony". Michał jednak znajdzie drugą połówką? Ma już być... po ślubie
Zgodnie ze słowami anonimowej informatorki, która powołuje się na wypowiedź jednej z sąsiadek Michała, po zakończeniu zdjęć uczestnik programu zdążył już ponoć... wziąć ślub. Co więcej, jego wybranką została podobno Marta, czyli dziewczyna, którą poznał przed kamerami w TVP.
A Michał wziął ślub z Martą, jedna pani sąsiadka napisała. Ślub był podobno w październiku - opublikowano na profilu programu na Facebooku.
W słowa internautki już wielu uwierzyło, bo sam Michał wspominał niedawno w programie, że Marta jest jedną z jego faworytek. Jak twierdził, dziewczyna ma "wiele plusów" i podziela opinię jej bliskich, że nadawałaby się na żonę. Czy faktycznie powiedziała mu "tak"? O tym pewnie dowiemy się w swoim czasie.
Myślicie, że jest w tej plotce ziarnko prawdy?