RZADKI WIDOK: Joanna Jarmołowicz dokazuje z synkiem na śniegu. Mały Józef to cała mama czy Jan Królikowski? (FOTO)
Joanna Jarmołowicz nie ma w zwyczaju epatowania swoją prywatnością. W drodze wyjątku zrelacjonowała późnojesienne szaleństwa z synem w przykrytej śniegiem stolicy. Aż trudno uwierzyć, że Józef skończył już 6 lat.
Jak każdego roku zima zaskoczyła drogowców, choć do jej formalnego rozpoczęcia pozostały jeszcze prawie 4 tygodnie. Wczorajsze opady śniegu, które nawiedziły większość rejonów Polski, ucieszyły przede wszystkim dzieciaki. Nic dziwnego, że tak chętnie wyskoczyły na podwórka, upatrując pierwszej od długiego czasu szansy na ulepienie bałwana czy jazdę na sankach.
Na śnieżne podboje ruszyli m.in. Joanna Jarmołowicz wraz z synem Józkiem, owocem jej zakończonego już związku z Janem Królikowskim. Pomimo rozstania w mało pokojowej atmosferze zawsze podkreślała, że były partner wypełnia swe ojcowskie zobowiązania, starając się, by chłopiec nigdy nie odczuł nieobecności któregoś z rodziców. Choć 6-latek nie gości na profilu instagramowym swej popularnej mamy, tym razem jednak został uchwycony na czułym, rodzicielskim kadrze i krótkim nagraniu.
Joanna Jarmołowicz o życiu prywatnym i stosunkach z rodziną Królikowskich. Jaką babcią jest Małgorzata Ostrowska? "Musiałaś"
Joanna Jarmołowicz zrelacjonowała niedzielne popołudnie z synem
Gwiazda serialu "Na dobre i na złe" naprzemiennie dzieli się opieką nad dzieckiem. Miniony weekend chłopiec spędził ze swoją mamą, która nie mogła odmówić mu wyjścia na spacer i zabawy na białym puchu. Korzystając z okazji, skierowała podziękowania w stronę wiernie wspierających ją followersów.
Kochani! Zacznę od tego, że jestem poruszona tak licznym odzewem od Was. Mnóstwo wiadomości i milion odtworzeń dają mi poczucie, iż nie jestem w tym sama. Jak wiecie, ten rok był dla mnie trudny, ale #idzienowe
Joanna Jarmołowicz nawiązała w ten sposób do odcinka podcastu "P.S. I LOVE YOU" ze swoim skromnym udziałem, który odbił się w sieci sporym echem. Aktorka powróciła w nim do najmroczniejszego okresu w swoim życiu. Jak przyznała, niezwykle trudne doświadczenia pomogły jej w weryfikacji wielu znajomości oraz skłoniły ją do smutnych refleksji na temat kruchości relacji we współczesnym świecie.
ZOBACZ TEŻ: Joanna Jarmołowicz wspomina, jak była na dnie i łamiącym się głosem oznajmia: "LUDZIE TO KU*WY"