W show-biznesie nie brakuje osobistości, które medialne kariery zaczynały jako gwiazdki Disneya. Jedną z nich jest Sabrina Carpenter. Artystka przed laty wystąpiła w kilku mniej lub bardziej znanych produkcjach, m.in. w sitcomie "Dziewczyna poznaje świat". Obecnie 25-latka spełnia się głównie jako piosenkarka.
Aktualnie Sabrina Carpenter ma na koncie sześć albumów. Najnowszy z nich cieszy się ogromną popularnością na całym świecie. Podczas tegorocznego rozdania Grammy nie przeszedł bez echa, albowiem zdobył nagrodę za "najlepszy wokalny album pop". Młoda gwiazda jakiś czas temu wyruszyła również w trasę promującą krążek.
ZOBACZ TAKŻE: Sabrina Carpenter zmieniła się nie do poznania. Tiktokera analizuje, jakim zabiegom mogła poddać się gwiazda (WIDEO)
Sabrina Carpenter w ogniu krytyki
Wykonawczyni wielkiego hitu "Espresso" w ramach trasy "Short n' Sweet Tour" wystąpiła w Sztokholmie. Ten koncert wywołał jednak duże emocje. W zarosiło się od krytycznych komentarzy dotyczących jej tańca. W trakcie piosenki "Juno" Carpenter prezentuje różne pozycje seksualne. Na wspomnianym koncercie pozorowała seks oralny. Ten oczywiście oburzył niektórych internautów.
Nie wiem dlaczego, ale to mnie żenuje, dziewczyno; Jak ona oczekuje, że rodzice dzieci na tych koncertach wytłumaczą to; Zdecydowanie kończą jej się pomysły; Dlaczego to jest akceptowalne i uwielbiane? Ona narzuca zboczenie seksualne swoim fanom, którzy są na to zbyt młodzi; Wyobraź sobie, że to mężczyzna robiący to na oczach dzieci; A teraz małe dziewczynki, które nie wiedzą, co to oznacza, będą ją naśladować - grzmią internauci na "X".
ZOBACZ TAKŻE: Panterkowa Sabrina Carpenter kroczy po Nowym Jorku w niebotycznie wysokich szpilkach. Rozstanie jej służy?