Sara Boruc i jej WYŻYŁOWANY brzuch pozdrawiają sprzed lustra (ZDJĘCIA)
Sara Boruc słynie z ogromnej dbałości o utrzymanie sylwetki w ryzach. Mięśni brzucha mogłaby pozazdrościć jej niejedna zawodowa sportsmenka. 41-latka sama doceniła swój postęp, pokazując efekty wytrwałych ćwiczeń na najnowszych fotografiach.
Gdybyśmy mieli obstawić, jaką profesję wykonuje Sara Boruc wyłącznie na podstawie udostępnianych przez nią zdjęć, typowalibyśmy uprawianie lekkoatletyki lub innej wymagającej dyscypliny sportu. Jedna z najpopularniejszych polskich WAG od lat zachwyca nie tylko wyczuciem stylu, które przełożyła na rozkręcenie własnej marki modowej, ale również obłędną sylwetką. Zaglądający na jej profil co rusz otrzymują porcję kolejnych fotografii z odsłoniętym brzuchem na pierwszym planie.
Pomimo posiadania nienagannej figury żona Artura Boruca wciąż intensywnie pracuje nad wzmocnieniem ciała. Teraz postanowiła wrzucić nowe zdjęcia, które miały na celu ukazanie progresu. Jak zaznaczyła w opisie wrzuconej w niedzielę galerii, postanowiła sama docenić swój postęp.
Sara Boruc zachwyca umięśnionym brzuchem
Urodziwa 41-latka mogłaby wpędzić w kompleksy niejedną obserwującą ją osobę. Nie przyświeca jej bynajmniej taka intencja. Bizneswoman należy do grona propagatorek zdrowego stylu życia.
Sara Boruc pokazała się na dwóch nowych kadrach. Możemy zobaczyć ją w podwiniętej koszulce sportowej oraz w staniku. Obydwie "stylizacje" miały na celu ukazanie jej wzmocnionego, wyżyłowanego brzucha.
Piękny ten progres. Gratuluję samodyscypliny i po cichutku podziwiam; Sztos forma; Bosko wyglądasz jak zawsze; Dobra robota; Niesamowita, podziwiam; Piękna sylwetka; Jest moc - zachwycają się internautki. Wiele z nich zadeklarowało rezygnację z kolacji i odstawienie kulinarnych grzeszków na widok sylwetki Sary.
Faktycznie jest na czym zawiesić oko?