Sydney Sweeney idzie jak burza. 27-letia gwiazda "Euforii" promuje kolejną produkcję ze swoim udziałem. Na środowej premierze aktorka stawiła się w spektakularnej kreacji, bez większego wysiłku przyćmiewając resztę obsady.
Co prawda Sydney Sweeney funkcjonuje w show biznesie od najmłodszych lat, jej gwiazda rozbłysła jednak pełnym blaskiem stosunkowo niedawno. Wszystko za sprawą kilku dobrych decyzji zawodowych, które zapewniły 27-latce tytuł jednej z najbardziej obiecujących aktorek młodego pokolenia w Hollywood i awans do celebryckiej pierwszej ligi.
Jakby tego było mało, urodziwa blondynka uchodzi obecnie za jedną z najlepiej ubranych it-girls na świecie. Jest obecnie na absolutnym topie i może dosłownie przebierać w projektach najważniejszych projektantów mody w branży.
Sydney pochłonięta jest obecnie promocją kolejnego z rzędu projektu - serialu Apple "Echo Valley" , w którym zagrała u boku samej Julianne Moore. Bywalczyni salonów swoim zwyczajem musiała przyćmić resztę obsady podczas nowojorskiej premiery serialu, wybierając spektakularną, szkarłatną suknię, w której prezentowała się niczym księżniczka. Kreacja uwydatniła jej talię osy. Wisienką na torcie były przedłużone blond pukle opadające jej luźno na ramiona.
Tak powinna wyglądać hollywoodzka gwiazda z prawdziwego zdarzenia?