Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|

Sylwia Peretti wspomina zmarłego syna i odnosi się do HEJTERSKICH wpisów: "Nie ma już słów, które mogłyby mnie złamać"

370
Podziel się:

Sylwia Peretti nadal opłakuje śmierć jedynego syna. Internauci nie baczą na uczucia zrozpaczonej celebrytki, wciąż przesyłając do niej wiadomości o oburzającej treści. Jedną z nich zdecydowała się opublikować, pokazując, z czym musi mierzyć się na co dzień.

Sylwia Peretti podtrzymuje pamięć o zmarłym 2 lata temu synu
Sylwia Peretti podtrzymuje pamięć o zmarłym 2 lata temu synu (Instagram)

Do wypadku drogowego na krakowskim Moście Dębnickim, w wyniku którego zmarł 24-letni Patryk Peretti i trzech jego kolegów, doszło w nocy z 14 na 15 lipca 2023 r. Przypomnijmy, że kierujący pojazdem znacznie przekroczyli prędkość, w pewnym momencie tracąc panowanie nad kółkiem. Rozpędzone do 162 km/h auto uderzyło w betonową barierkę. Wszyscy uczestnicy zdarzenia zginęli na miejscu.

Dla jego matki, uczestniczki kilku popularnych programów telewizyjnych, Sylwii Peretti, był to cios w samo serce. Kobieta w jednej chwili straciła sens swojego życia. Po niemal 2 latach od tego wstrząsającego zdarzenia, wciąż publikuje w sieci wspomnienia wzbogacone ich wspólnymi zdjęciami.

Sylwia Peretti otrzymała straszną wiadomość

Wraz ze śmiercią jedynego dziecka 44-latka zaczęła publikować zdjęcia wyłącznie w czarno-białej kolorystyce. Zdecydowanie ograniczyła przy tym instagramową aktywność. Jak sama spostrzegła, na regularnie uzupełnianym w przeszłości profilu nastał czas "tęsknoty i ciszy".

Choć czasem czuję, że zniknęłam w tej ciszy, to właśnie tam odnajduję znaki od Młodego i pewność, że miłość wciąż nas łączy - napisała, nawiązując do skierowanego do swoich odbiorców pytania o to, czy wierzą w różnego rodzaju znaki.

Sylwia Peretti przyznała, że otrzymała ponad 3,5 tysięcy wiadomości. Wśród nich znalazły się złowrogie komentarze, mające na celu uprzykrzenie jej życia. Opublikowała screen wiadomości wysłanej przez pewną kobietę, która z nieukrywanym entuzjazmem stwierdziła, że jest "jednego wariata drogowego mniej".

Chcę, żebyście wiedzieli jedno. To, co ta pani napisała, to nic w porównaniu z tym, co już o sobie, czy o Patryku czytałam. Nie ma już słów, które mogłyby mnie złamać. Nie ma już hejtu, który mógłby mnie zabić - podsumowała celebrytka.

Z okazji 30. lat Wirtualnej Polski zapraszamy do udziału w konkursie "Za co kochasz internet?". Do wygrania aż kilkaset podwójnych biletów na wyjątkowy koncert sanah, który odbędzie się 19 września 2025 r. na PGE Narodowym. Pokaż swoją kreatywność i świętuj razem z nami! Szczegóły i formularz zgłoszeniowy znajdziesz na stronie 30lat.wp.pl/konkurs

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(370)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
brak b.
2 miesiące temu
Każda matka kocha bezwarunkowo. To jej prawo. A syn jej był piratem drogowym i sam sprowadził na siebie śmierć. To fakt. Tylko po co to rozgrzebywać?
Gosia
2 miesiące temu
Pani Sylwio najlepsze co mogłaby pani teraz zrobić to refleksja, że promowanie szybkiej jazdy było błędem. I przyznanie się że szybka jazda i brawura to głupota i lekkomyślność. Moze tym uratowałby by pani komuś życie. A tak pani cały czas chełpi się swoim bólem zapominając o tym że są inne matki które przez pani syna straciły swoje dzieci. Może warto tą energię spożytkować by zapobiec podobnej tragedii??? Może wato dla odmiany publikować treści jak niebezpieczna jest brawurowa jazda i jazda pod wpływem. Może gdyby pani zrobiła coś dobrego w tym kierunku to ból by się zmniejszył...
Monika K.
2 miesiące temu
To był jej jedyny syn. Czasem lepiej przemilczeć to, co myślimy o brawurowej jeździe, niż ranić matkę, która już i tak leży przygnieciona bólem. Zanim zdecydujesz się kogoś skrytykować, zastanów się dwa razy, czy to naprawdę coś zmieni.
kostka_lodu
2 miesiące temu
"Dziś w tej ciszy i tęsknocie wiem jedno (..) Cisza jest głośniejsza niż krzyk". Czyżby? Wszystkie posty dotąd umieszczone przez panią na IG temu przeczą. A faktycznie, w tej akurat sytuacji powinna pani zrobić to, co sama wypisuje na swoich mediach - zamilknąć. Tysiące ludzi ginie na drogach z winy pijanych, naćpanych i nieodpowiedzialnych kierowców, którzy jadą, ile fabryka dała. Giną dzieci, giną całe rodziny, giną nasi bliscy. Nie każdemu z tych po używkach i nieodpowiedzialnym matka dawała całe życie przykład i przyzwolenie na mega szybką jazdę, później sponsoring sportowych samochodów, a na koniec śmiechy i chichy jak to zapier***a po drodze sama, z głupim uśmiechem pod nosem mówiąc, że syn robi to samo...To straszne, że straciła dziecko, to najgorsze, co może nam się w życiu przydarzyć, sama jestem matką. Ale trochę autorefleksji kobieto, albo po prostu już nic nie pisz na tych socjalach i przeżywaj tą żałobę jak my wszyscy- w sobie, a nie pod publikę
brak b.
2 miesiące temu
Kierujący pojazdem przekroczyli predkosc-To ilu było kierujących?To specjalny był samochód dla kilku kierowców?To nie wolno pisać że Peretti przekroczył prędkość i jego wypadek doprowadził do śmierci pasażerów? No bo tak było,to po co krążyć koło tematu?
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Agata
2 miesiące temu
On nie umarł od choroby i cierpienia. Zagrażał ludziom. Żal pozostałych niewinnych osób . A traktuje się go jak sacrum
Ashd
2 miesiące temu
Ona nie wie co to wstyd. On jechał pijany i zabił siebie i kolegów. Ona tolerowała,,szybko i bezpiecznie ". Teraz spija to piwo i hejt jej nie rusza...na pewno.
Ktoś
2 miesiące temu
„Znacznie“ przekroczyli prędkość… 162 km/h po mieście
Lol
2 miesiące temu
Ona go nie wychowywała, tylko hodowała w uwielbieniu. Uwielbia nadal, mimo potwornego przestepstwa, jakie uczynił. Nie wspomina o jego ofiarach, nie są dla niej ważni.
Tusk
2 miesiące temu
Do dymsji
NAJNOWSZE KOMENTARZE (370)
Eleonora
2 miesiące temu
Skoro wie co ludzie myślą o jej syneczku to po co się obnosi z tymi ckliwymi wspominkami w mediach? Co mają powiedzieć rodzice pasażerów których pozabijał jak widzą jak ona gloryfikuje swojego "aniołka"? Odkleiła się czy jak?
Pewniak
2 miesiące temu
Buta.
AlaK.
2 miesiące temu
Obrzydliwe to jest żerowanie na śmierci synalka i udawanie, że morderca jest ofiarą.
dsfgr
2 miesiące temu
miłośc matki to miłość matki, czym innym jest akurat uprawnione hejtowanie piratów drogowych.
ballantines
2 miesiące temu
i jedynym antidotum na ten bol, tesknote za synem sa fotki z cyckami na wierzchu ;-) jakze urzekla mnie twa historia.....
olaaf
2 miesiące temu
Pani Sylwia Peretti jest niesamowicie piękna.
Ewelina
2 miesiące temu
Patryk nikogo nie zabił. Nie zmuszał kolegów do nocnych eskapad, nie upychał żadnego z nich do auta. Szukali wrażeń to znaleźli. Jeden kuzyn, żonaty z dzieckiem szukał dziewczyny samotnemu krewniakowi, wszyscy pili. Co wy tak się tego Patryka obwiniacie? Wsiedli bo chcieli.
Doris
2 miesiące temu
Za dużo rozpusujecie się o tym mordercy.Jak każda matka rozpacza a co z matkami pozostałych w jednej rodzinie nawet dwóch zginęło
kasha
2 miesiące temu
to jest straszne dla każdej matki stracić syna przestańcie oceniać bo nigdy nic nie wiadomo
miss
2 miesiące temu
Pani gra takimi kartami jakie ma i tak jak umie - chciała być królową i influ, ale kontent jest po prostu słaby. Ten gość od nazwiska musi mieć niezłą zgagę, był z nią przez chwilę a ona do śmierci będzie podcierać się jego nazwiskiem
Mateusz M.
2 miesiące temu
nie te swoje teksty idzie powiedziec do rodzin tych co przez niego zginęli
sorry
2 miesiące temu
Chociaż był to jej jedyny syn, nie zmienia to postaci rzeczy, że to on spowodował wypadek w którym zginęli inni. A przypomnę Pani Sylwii, jak to się chwaliła swoimi "osiągnięciami" za kierownicą. Cóż, niedaleko pada jabłko od jabłoni i obrażanie się na innych nic nie zmieni.
Kkk
2 miesiące temu
Złamać? A kto chce cię „złamać”? Nic nie znaczącą osobo- wychowałaś patologicznego pijaka non stop zagrażającego życiu swojemu i innych i zagrożenie zmienił w czyn! Czego ty nie rozumiesz?! Mamy ci współczuć!? Cieszymy się jedynie, że to nie nasze dzieci pozabijał. Choć trudno nazwać to radością. Twoje uczucia, to twoja sprawa ale nie masz prawa pouczać ludzi i mówić co mają czuć, gdy słyszą o kolejnym pijanym kierowcy wiozącym innym śmierć.
Sardyna
2 miesiące temu
Siooooo do tvn tam pomogą będą foty i dramy jak lubisz
...
Następna strona