Sylwia Peretti złożyła zmarłemu synowi życzenia. Patryk skończyłby 26 lat: "Każdy dzień bez Ciebie to agonia"
Sylwia Peretti opublikowała emocjonalny wpis w dniu urodzin swojego syna, podkreślając niekończącą się tęsknotę za Patrykiem, który w poniedziałek skończyłby 26 lat.
W lipcu 2023 roku w Krakowie doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął syn Sylwii Peretti oraz trzech jego kolegów. Samochód, którym kierował Patryk Peretti, wpadł w poślizg i uderzył w mur, co było wynikiem m.in. nadmiernej prędkości oraz stanu nietrzeźwości kierowcy.
Od momentu tragedii Sylwia trwa w żałobie, regularnie publikując treści poświęcone jej zmarłemu dziecku, dla którego uczczenia pamięci zdecydowała się na tatuaż przedstawiający ich oboje. Zdaniem menedżera gwiazdy "Królowych życia", 43-latka nie jest gotowa na powrót do życia zawodowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pilarczyk o tragicznym wypadku syna Peretti: "Przerażajace. Szarżowanie po ulicy, to nie jest pokazywanie swoich jaj"
Sylwia Peretti wspomina zmarłego syna w jego urodziny
12 maja Patryk obchodziłby 26. urodziny. Z tej okazji Peretti postanowiła opublikować zdjęcie syna z tortem oraz nagranie wygenerowane przez sztuczną inteligencję, przedstawiające ich razem, jak się przytulają. Sylwia napisała również emocjonalne życzenia urodzinowe, w których wyraziła żal i tęsknotę za zmarłym. Jak celebrytka sama podkreśliła, nadal świętuje ona ten dzień, choć brak, jaki odczuwa w nowej codzienności, jest dla niej nie do przyjęcia.
ZOBACZ: Sylwia Peretti w poruszającym wpisie wspomina o synu. "Znając Patryka, zna już połowę nieba"
Boże, ile bym dała za jedną minutę z Tobą, za jednego przytulasa. Zatrzymuję oddech i myślami wracam do chwili, kiedy pierwszy raz usłyszałam Twój głos 12 maja, godz. 7:25. W sercu nadal słyszę Twój śmiech, czuję ciepło Twoich dłoni. Choć nie mogę już zdmuchnąć z Tobą świeczek ani przytulić Cię tak mocno, jak pragnę, świętuję Twoje urodziny tam, gdzie teraz jesteś. Każdy dzień bez Ciebie to agonia. Tęsknota pali moje wnętrze. Krzyczę w środku, bezgłośnie, bo nikt nie słyszy matki, której wyrwano serce. Zapalam codziennie świecę. Jej płomień drży jak Twoje żarty. Do nieba wysyłam bukiet najpiękniejszych wspomnień, wspólnych spacerów, naszych rozmów o marzeniach. Wiem, że czuwasz, kiedy patrzę w gwiazdy, słyszysz, gdy wypowiadam Twoje imię. Uśmiechasz się, gdy Cię wspominam. Dlatego dzisiaj, zamiast tortu, daję Ci swoją wdzięczność za każdą minutę, którą mogłam być Twoją mamą, za wszystko, czego mnie nauczyłeś o miłości, odwadze i radości. Nadal uczysz mnie, jak żyć dalej z sercem pełnym Twojej obecności. Kocham Cię na zawsze tu na ziemi i tam w niebie. Świętuj radośnie, synek! - napisała na Instagramie.