"Szczena" z "Chłopaków do wzięcia" zatrzymany za POBICIE PARTNERKI I DZIECKA!
Bohater "Chłopaków do wzięcia" znalazł się w policyjnym areszcie w związku z awanturą domową. Głos zdążył zabrać już Marcin Najman, z którym "Szczena" miał zmierzyć się niebawem podczas walki MMA.
Ryszard "Szczena" Dąbrowski zatrzymany przez policję
"Chłopaki do wzięcia" to hitowy program Polsatu, w którym mieszkający na wsi, prowadzący zazwyczaj proste życie mężczyźni na oczach widzów szukają drugiej połówki. Niestety, jak to z tego typu formatami bywa, rzadko któremu udaje się znaleźć prawdziwą miłość. Zamiast tego uczestnicy pojawiają się w mediach przy okazji problemów z alkoholem i prawem.
Jednym z bardziej rozpoznawalnych bohaterów osobliwego show jest niejaki "Szczena". Ryszard Dąbrowski, bo tak naprawdę się nazywa, także ma na swoim koncie kilka przewinień. W 2018 roku został zatrzymany przez policję w związku trzema listami gończymi, które zostały za nim wysłane w związku z między innymi prowadzeniem pojazdu po pijanemu i dopuszczaniu się oszustw kredytowych.
Wzruszający gest twórców "Chłopaków do wzięcia". Tak pożegnają "Napoleona"
W ostatnim czasie wszystko wskazywało na to, że Ryszard wyszedł na prostą. Mężczyzna odstawił alkohol i zaczął intensywnie trenować do walk MMA. Udało mu się nawet jeden z pojedynków wygrać, a jego kolejnym przeciwnikiem miał być Marcin Najman.
Niestety, jak podaje o2, dobra passa Dąbrowskiego nie trwała długo. Bohater "Chłopaków do wzięcia" został zatrzymany w związku z pobiciem matki swojego dziecka i... samego dziecka!
38-letni mieszkaniec Ciechanowa dziś w nocy został zatrzymany w policyjnym areszcie w związku z awanturą domową. Po wytrzeźwieniu będą z nim wykonywane czynności w związku ze zdarzeniem - przekazała portalowi rzeczniczka ciechanowskiej policji.
Dowiadujemy się także, że pociecha "Szczeny" prawdopodobnie trafiła do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, skąd przetransportowano ją do szpitala. W krwi malucha lekarze wykryli podobno alkohol...
Głos w sprawie zdążył zabrać już Najman. W opublikowanym w serwisie YouTube nagraniu pięściarz nieoczekiwanie zwrócił się do sądu:
(...) Wysoki Sądzie, większa kara niż walka ze mną "Szczeny" nie spotka - słyszymy.
Wszystko wskazuje na to, że do starcia Marcina i Ryszarda najprawdopodobniej nie dojdzie, bowiem sponsorzy zaczęli masowo wycofywać się z kontraktów.
A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!
Rysiek Szczena zatrzymany przez Policję
