brzydula
Brzydula jest polskim serialem komediowym, który wzorowany był na zagranicznym odpowiedniku tego formatu. Po ogromnym sukcesie kolumbijskiej produkcji stwierdzono, że jest to doskonały pomysł, aby przenieść go na polskie warunki. Okazało się, że ten tryb myślenia był bardzo dobry, ponieważ ludziom spodobał się nowy serial – zupełnie inny niż do tej pory, co przełożyło się także na słupki oglądalności. Te z kolei z tygodnia na tydzień rosły coraz bardziej i potwierdzały, że ludzie z ciekawością śledzą losy tytułowej Brzyduli Uli, która powoli zamienia się w kobietę.
Gatunek: serial komediowy
Kraj: Polska
Stacja telewizyjna: TVN
Emisja pierwszego odcinka: 6 października 2008 roku
Lata emisji: 2008-2009
Długość odcinka: ok. 20-22 minut
Facebook: https://www.facebook.com/Brzydula-142549143129/
Fabuła serialu
Tytułową postacią serialu jest Brzydula – w tym przypadku to Ula Cieplak. To właśnie wokół dziewczyny gromadzi się większość wątków serialu, które dotyczą zarówno jej życia prywatnego, jak i zawodowego. Brzydula mieszka pod Warszawą razem z ojcem oraz młodszym rodzeństwem, które wspólnie wychowują z uwagi na fakt, że ich matka nie żyje. Przełomowym momentem w serialu jest ten, w którym Ula otrzymuje posadę w jednym z najlepszych domów mody – Febo&Dobrzański. Tam zakochuje się w swoim szefie, który już jest zajęty. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dziewczyna całkowicie nie pasuje do tego miejsca swoim wyglądem. Jest delikatnie zaniedbana – nie maluje się, nosi grube okulary, aparat na zębach, a na dodatek brak jej gustu w kwestii doboru odzieży. Wygląda raczej jak swoja babcia, co zresztą wytykają jej inni pracownicy domu mody.
W trakcie trwania serialu Ula poznaje mężczyznę – lekarza – który jest nią mocno zainteresowany. Ona sama wykazuje pewne gesty wobec niego. Jest to jednak chęć wyleczenia się z nieudanej miłości do szefa. Ostatecznie wszystkie wątki kończą się happyend’em. Brzydula zamienia się w piękną kobietę, organizuje w firmie pokaz mody, aby ratować przedsiębiorstwo, a szef wyznaje jej miłość.
Oprócz wątku Uli pojawiają się także kwestie poboczne, jak chociażby perypetie jej rodzeństwa. Te jednak są zdecydowanie mniej ciekawe od głównego tematu, wokół którego toczy się serial.
Sukces serialu i drugi sezon
Premiera pierwszej serii serialu miała miejsce 6 października 2008 roku. Wypuszczono aż 158 odcinków, które biły rekordy popularności wśród widzów. Osoby w różnym wieku czekały na kolejne przygody Uli, które emitowane były na antenie stacji TVN od poniedziałku do piątku w godzinach popołudniowych. Finał serii miał miejsce w maju 2009 roku. Stwierdzono jednak, że wątek Brzyduli zostanie pociągnięty dalej, w związku z czym postanowiono nakręcić drugi sezon. Jego premiera miała miejsce we wrześniu 2009 roku. W tym przypadku pojawiło się jednak o połowę mniej odcinków – zaledwie 77. Okazało się także, że pierwsza seria była zdecydowanie lepsza. Ostatni finałowy odcinek wyemitowano tuż przed świętami – 22 grudnia tego samego roku. Co ciekawe, stacja w ten sposób zapowiedziała kolejny serial, nad którym pracowała – Majka. Bohaterka, która była tytułową postacią kolejnej produkcji pojawiła się jako przyjaciółka Brzyduli.
Było to niespotykane do tej pory, nowoczesne, a jednocześnie również bardzo sprytne posunięcie ze strony producentów, które nie umknęło widzom. Z niecierpliwością czekali na zastępstwo za przygody odmienionej już Uli.
Powtórki serialu Brzydula cały czas emitowane są w różnych stacjach telewizyjnych, co świadczy o tym, że nawet po latach są one bardzo ciekawe.
Beatka z "BrzydUli" ma już 20 lat. Kalina Janusiak jest fanką pole dance (FOTO)
Kalina Janusiak nie pojawiła się obsadzie wznowionej po latach "BrzydUli". Losy serialowej Beatki możemy jednak śledzić na Instagramie. Wiadomo, że 20-latka jest miłośniczką akrobacji na rurze.
Małgorzata Socha pokazała zdjęcie z planu "BrzydUli". Fani nie kryją radości: "Dobrze cię widzieć w takiej odsłonie" (FOTO)
"Cała ekipa przechodzi procedurę antycovidową przed zdjęciami, aby wykluczyć potencjalnych chorych i zarażających" - podaje nasze źródło z planu serialu.
Małgorzata Socha relacjonuje kulisy produkcji NOWEJ "BrzydUli"! (FOTO)
"Oj, kręci się" - napisała aktorka pod fotografią, na której występuje obok odchudzonego Łukasza Garlickiego. Bardzo się zmienili?
Podekscytowana Małgorzata Socha pozuje na planie nowej "BrzydUli" z kolegami: "Kojarzycie tych panów?" (FOTO)
Pod wpisem serialowej Violetty zaroiło się od komentarzy podekscytowanych powrotem produkcji internautów. Też nie możecie się doczekać?
Julia Kamińska narzeka na PRESJĘ związaną z posiadaniem potomstwa: "Słucham ze współczuciem koleżanek, które dostają pytania o dzieci"
Aktorka zdradziła również, czy jej rodzice ubolewają z powodu braku wnucząt.
"BrzydUla" wraca do TVN! Tak będzie wyglądać "nowa" Ula Cieplak (ZDJĘCIA)
Julia Kamińska znów pozwoliła się "oszpecić" dla roli. Będziecie oglądać?
Na antenę wraca "BrzydUla"! Małgorzata Socha WYGADAŁA SIĘ u Dowborów
Aktorka zdradziła, kiedy możemy spodziewać się nowych odcinków popularnego kiedyś serialu. Będziecie oglądać?
Hirsch o powrocie "BrzydUli": "Mam nadzieję, że wezmę udział w tej reaktywacji"
Maja liczy na angaż w serialu. "To byłby znowu absolutny hit!"
Tak zmienili się aktorzy z "BrzydUli". Tęskniliście za nimi? (ZDJĘCIA)
Po dziesięciu latach od emisji ostatniego odcinka rozpoczęły się prace nad drugim sezonem serialu. Cieszycie się?
Będzie KONTYNUACJA "BrzydUli"! "Nikogo nie ma, podobno wszyscy zginęli"
Julia Kamińska pokazała nawet scenariusz pierwszej sceny. Obejrzycie?
Będą nowe odcinki "Brzyduli"! Bez Sochy? "NIKT DO MNIE NIE ZADZWONIŁ"
Julia Kamińska i jej narzeczony już piszą scenariusz nowych odcinków. Sochę uznali za zbyt drogą?
Pamiętacie Kamińską i Bobka w "BrzydUli"? (ZDJĘCIA)
Julia Kamińska i Filip Bobek grają teraz razem w TVN-owskiej "Singielce". Zobaczcie, jak wyglądali w 2008 roku.
TVN postawił na Kamińskiej krzyżyk?!
"Julia nie potrafiła sprzedać się tak, jak tego oczekiwano."
"Majka" pobiła "BrzydUlę"!
Nowa produkcja TVN ma lepszą oglądalność niż serial z Kamińską. Dlaczego?
Zarobił pół miliona na "Brzyduli"
"Mogę teraz nie pracować nawet przez rok" - chwali się Włodarczyk.