Od kilku dni oczy całego świata skierowane są na Katar, w którym trwają obecnie mistrzostwa świata w piłce nożnej. Pierwszy mecz reprezentacji Polski na mundialu niestety nie okazał się zbyt udany - nasi piłkarze zremisowali z Meksykiem, a Robertowi Lewandowskiemu nie udało się wykorzystać rzutu karnego. Polacy mogą jednak cieszyć się małymi sukcesami poza boiskiem. Zagraniczne media żywo interesują się bowiem najpopularniejszą parą w świecie polskiego sportu - Anną i Robertem Lewandowskimi, a żona kapitana reprezentacji Polski w ostatnim czasie jest regularnie obrzucana komplementami w kolejnych publikacjach.
Nie jest tajemnicą, że Anna Lewandowska z zaangażowaniem wspiera piłkarską karierę męża. Celebrytka regularnie podziwia grę Roberta Lewandowskiego podczas meczów FC Barcelona, we wtorek nie zabrakło jej także na widowni stadionu w Dosze, na którym nasi piłkarze zmierzyli się z Meksykiem. Lewandowska wiernie kibicowała jednak ukochanemu jeszcze na długo, zanim piłkarz zyskał międzynarodową rozpoznawalność. Ostatnio internet obiegła fotografia wykonana na początku piłkarskiej kariery Roberta. Piłkarz grał wówczas w drugiej lidze, a Ania już wtedy go dopingowała.
Tak Anna Lewandowska dopingowała Roberta na początku kariery. Zdjęcie sprzed 14 lat podbija sieć
Anna i Robert Lewandowscy poznali się w 2007 roku podczas obozu studentów Akademii Wychowania Fizycznego na Mazurach i szybko zapałali do siebie uczuciem. Robert był wtedy zawodnikiem Znicza Pruszków, do którego dołączył po wygaśnięciu kontraktu z Legią Warszawa. Gdy w 2014 roku Lewandowscy opowiadali o początkach swojego związku na łamach "Vivy" nie ukrywali, że były one pełne zbiegów okoliczności, które jedynie zbliżyły ich do siebie. Ania stwierdziła na przykład, że "gdyby Robert nie przeszedł z Legii do Znicza", nie wiadomo, czy poznaliby się lepiej.
Ostatnio na profilu niejakiego Stefana Tompsona, wychowanego w Londynie youtubera, pojawiła się archiwalna fotografia Lewandowskich wykonana w maju 2008 roku podczas drugoligowego meczu Znicza Pruszków z Wartą Poznań. Na wspomnianym zdjęciu widzimy, jak 20-letni wówczas Robert gawędzi z obecnymi na trybunach kibicami. W tłumie dopingujących możemy również dostrzec młodziutką Annę Lewandowską (wówczas jeszcze Stachurską).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Nowy SUKCES Anny Lewandowskiej: trafiła na listę NAJSEKSOWNIEJSZYCH WAGs Mundialu. Jako jedenasta...
Na fotografii możemy podziwiać ujęcie przyszłej celebrytki opartej o barierkę i wpatrującej się w ukochanego rozmarzonym wzrokiem i z szerokim uśmiechem. Wyraźnie widoczne zafascynowanie Anny Lewandowskiej przyszłym mężem na zdjęciu sprzed 14 lat dostrzegł również wspomniany wcześniej influencer. Udostępnioną fotografię opatrzył bowiem wymownym podpisem.
Znajdź sobie kobietę, która będzie patrzyła na ciebie tak, jak Anna patrzyła na młodego Roberta, gdy grał w trzecioligowym Zniczu Pruszków - napisał mężczyzna.
Anna i Robert Lewandowscy na archiwalnym zdjęciu z meczu Znicza Pruszków. Internauci komentują
Pod archiwalnym zdjęciem Anny i Roberta Lewandowskich zaroiło się od komentarzy ze strony internautów, zarówno tych z Polski, jak i z zagranicy. Choć wielu użytkowników w komentarzach żartowało, że właściwie wszystkie widocznie na zdjęciu osoby spoglądały na piłkarza z wyraźnym zachwytem, pod fotografią nie zabrakło zachwytów na związkiem Lewych.
Piękna historia miłosna w moim mieście. Wszystkie drogi prowadzą do Pruszkowa; Nic się nie zmieniło; Wierzę, że wciąż patrzy na niego w ten sam sposób; Oni tacy normalni i zakochani, tego wszystkim życzę; Oboje są niezwykli, mam nadzieję, że pozostaną tacy na zawsze; Już wtedy zaiskrzyło w sposób bezglutenowy!; Zawsze była z nim. To jest miłość; Za sukcesem każdego mężczyzny stoi kobieta; Niektórzy faceci mają szczęście; Znajdź sobie ludzi, który patrzą na Ciebie, tak jak Ci ludzie i pozostań skromny i pracowity; Wszystkie dziewczyny patrzą na niego w ten sposób. Czy nie lepiej byłoby po prostu być jak Lewandowski? - pisali internauci.
Zobaczcie, jak Anna Lewandowska dopingowała Roberta 14 lat temu podczas meczu Znicza Pruszków. Bardzo się zmienili?
