Tak rodziła się miłość Cichopek i Kurzajewskiego: serdeczne życzenia od Smaszcz, modlitwy w Izraelu, pierwszy wspólny spacer z Bono...
Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek już dziś oficjalnie staną się mężem i żoną. Choć los wielokrotnie rzucał im kłody pod nogi, partnerzy w życiu zawodowym i prywatnym udowadniali siłę swego żarliwego uczucia. Pamiętacie, jak zaczynała się ich wspólna droga?
Katarzyna Cichopek z całą pewnością wspomina swoje 40. urodziny jako najbardziej wyjątkowe doświadczenie, a zarazem symboliczną datę rozpoczęcia nowego etapu życia. Nie chodziło jedynie o wkroczenie w kolejną dekadę. Znacznie bardziej istotne wydawało się uroczyste potwierdzenie krążących od miesięcy plotek o nowym uczuciu, które sprawiło, że odnalazła swą bratnią duszę i ponownie poczuła smak ognistej miłości.
Problem w tym, że skutecznie ubiegła ją Paulina Smaszcz. To właśnie eksżona dziennikarza sportowego jako pierwsza poinformowała opinię publiczną o nowym związku gwiazdy "M jak miłość", która zaczęła układać sobie życie z ojcem jej dwóch synów. Przy okazji wypomniała mu brak aktów romantyzmu w czasie trwania ich małżeństwa, subtelnie nazywając go "kłamcą". Choć wielokrotnie nie gryzła się w język, zgromadzony przez nią stos wezwań do sądu zobligował ją do złagodzenia tonu, co z pewnością wymagało od niej nie lada poświęcenia. Niestety, mimo publicznie deklarowanej chęci objęcia funkcji świadkowej, w jej skrzynce pocztowej na próżno było szukać zaproszenia na dzisiejszą uroczystość ślubną.
Przywilej osobistego złożenia życzeń nowożeńcom zyskała za to Joanna Kurska. Jak się okazało kilka dni temu, to właśnie była szefowa "Pytania na Śniadanie" wpadła na pomysł połączenia się Kurzopków z widzami w trakcie ich romantycznego wypadu do Izraela. W ten sposób 7 października 2022 r. oglądający śniadaniówkę zobaczyli uradowaną Kasię w objęciach jej ekranowego partnera, Macieja Kurzajewskiego.
Cudownie jest poznawać nowe miejsca i na nowo odkrywać te, które znany, kiedy robi się to z kimś, kogo się kocha i z kim jest bardzo dobrze podróżować przez życie. To jest dla nas najszczęśliwszy czas
Zanim narzeczeni wygłoszą słowa przysięgi małżeńskiej, postanowiliśmy zaproponować naszym czytelnikom małą podróż w czasie i przypomnieć sobie najważniejsze momenty z życia zakochanych. Czeka was wycieczka po Izraelu, Jordanii i planach kilku programów telewizyjnych, w których zaznaczyli swoją obecność. Zapnijcie pasy!
Do pierwszego medialnego spotkania Cichopek i Kurzajewskiego doszło w 2019 r. Oboje utrzymują, że na planie "Czaru par" utrzymywali wyłącznie zawodowe kontakty. Decydenci telewizyjni dostrzegli jednak drzemiący w nich potencjał, rok później zestawiając ich w roli gospodarzy "Pytania na Śniadanie".
Zdaje się, że to właśnie regularne spotkania na planie o świcie zbliżyły tych dwoje. Marcin Hakiel, z którym Kasia układała sobie życie, przy okazji wizyty w programie "Miasto Kobiet" dość wyraźnie zasugerował, że jego żona doprawiła mu rogi. Do dziś pamiętamy słowa tancerza: "wolność, o którą prosiła, ma imię".
Przez kilka kolejnych tygodni mogliśmy opierać się wyłącznie o przesłanki i niepotwierdzone żadnymi wspólnymi zdjęciami doniesienia. Tak naprawdę ujawnienie związku Kurzopków zawdzięczamy Paulinie Smaszcz, która zyskała tym samym drugie życie w show-biznesie. Była żona Macieja wbijała coraz ostrzejsze szpile w ich kierunku, co przypłaciła niezliczoną liczbą pozwów, a tym samym koniecznością oglądania dawnego ukochanego na korytarzach sądowych. W dniu urodzin Cichopek "popełniła" taki oto wpis:
Kasiu, sto lat!!! Cieszę się, że Maciej zabrał Ciebie do Izraela, który zna doskonale i spędzacie wspaniale Twoje 40. urodziny!!! Sto lat!!! Sto lat!!! - napisała, dodając po chwili:
Kasiu, zapytaj Maćka, co zorganizował dla mnie jako matki swoich dzieci na moje 40. urodziny. Odpowiedź brzmi: NIC. Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo KŁAMCY tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izraelu? Mimo wszystko spędzaj swoje urodziny wspaniale - w ten "uprzejmy" sposób Smaszcz zakończyła wiadomość.
Ulubieńcy publiczności telewizyjnej Dwójki konsekwentnie unikali wchodzenia w potyczki słowne z "Petardą". Wskutek jej pamiętnego posta, który zapoczątkował gorącą dyskusję w sieci, podjęli jednak konkretne działania w porozumieniu z szefową "Pytania na Śniadanie". Swój pobyt w Jerozolimie wykorzystali do oficjalnego zaprezentowania się widowni jako partnerzy, nie tylko telewizyjni.
Dodatkowo Katarzyna Cichopek zamieściła wspólny kadr z ukochanym wykonanym w trakcie podróży po Ziemi Świętej.
Najpiękniejszy prezent na 40 urodziny... M I Ł O Ś Ć - podpisała fotografię, którą zapoczątkowała instagramową aktywność z Kurzajewskim.
Kiedy już wszystko stało się jasne, "Kurzopki" przestały kryć się ze swoim uczuciem. Tuż po ich pierwszym redakcyjnym dyżurze po powrocie z Izraela, przed gmachem TVP przy ul. Woronicza ustawił się sznur fotoreporterów. Każdemu z nich zależało na pstryknięciu fotki zakochanym gruchającym jak dwa gołąbeczki. Kasia, Maciek nie zawiedli, trzymając się za ręce ku wielkiej radości obserwujących ich bacznie paparazzi. Kurzajewski w drugiej dłoni trzymał torbę i smycz, na której prowadził ukochanego owczarka o imieniu Bono.
Kolejnym rozdziałem ich wspólnego medialnego bytu było pokazanie się na salonach. Już 2 dni później Cichopek i Kurzajewski zaszczycili obecnością hucznie celebrowany jubileusz 70-lecia Telewizji Polskiej. Dziennikarz nie mógł oderwać wzroku od swej lubej ubranej w spektakularną kremową suknię do ziemi. Jego współtowarzyszka życia również z czułością zerkała w kierunku ukochanego.
Zakochani od dłuższego czasu snuli publicznie plany sformalizowania swojego związku. Choć na palcu Kasi zalśnił pierścionek, nie chcieli uchylić nawet rąbka tajemnicy. Naturalnie próbowała ich w tym wyręczyć "Petarda", która twierdziła, że jest w posiadaniu nagrań z romantycznego pobytu eksmęża i swej następczyni w Jordanii, podczas którego miało dojść do zaręczyn. Faktycznie, przy okazji podsumowania 2023 r. Cichopek dodała kadr z błyskotką na palcu, którym rozwiała wszelkie wątpliwości, a zarazem potwierdziła słowa Smaszcz. Ta oczywiście próbowała uprzykrzyć im ten wyjątkowy moment.
Obrączki, pierścionek zaręczynowy i wszystkie pamiątki po małżeństwie z Kurzajewskim przekazałam już dawno temu Frankowi i Laurze. A Kurzajewski teraz te same kupuje pani Katarzynie i wozi ją po miejscach, gdzie rodzinnie spędzaliśmy czas. Ciekawe, czy ślub wezmą też w naszych rodzinnych miejscach? Poczekamy, zobaczymy - wypaliła w rozmowie z Plotkiem.
Wydawać by się mogło, że dawna triumfatorka "Tańca z Gwiazdami" na tyle wyćwiczy swojego partnera, że będzie mógł zabłysnąć na parkiecie. Tymczasem widzowie to właśnie jemu w pierwszej kolejności pokazali czerwoną kartkę, w związku z czym przygoda Macieja w show dobiegła końca po zaledwie dwóch odcinkach. Ku naszej ogromnej rozpaczy nie było nam dane zobaczyć ich pląsających razem w odcinku rodzinnym.
Wiedzieliście, że w Kurzopkach tkwi taki potencjał komercyjny? Zakochani chętnie podejmują rozmaite współprace reklamowe, wykazując się m.in. umiejętnościami tanecznymi na potrzeby kampanii płytek łazienkowych. Czasami jednak nie monetyzowali swych wygłupów, starając się najzwyczajniej w świecie dopasować do internetowych trendów. Pamiętacie ich odtworzenie układu do przeboju "Dame Un Grrr"?
Choć zmienili telewizyjne barwy, dziś regularnie witając widzów o poranku w programie "Halo, tu Polsat", jedno pozostaje niezmienne - ich niezwykłe zgranie, które przekłada się na tworzenie bliskiej relacji. Katarzyna i Maciej są nie tylko szczęśliwym narzeczeństwem, ale też bliskimi przyjaciółmi. Z okazji ich wielkiego święta Pudelek życzy, aby nigdy tego nie zatracili!