Tomasz Jakubiak w chorobie mógł liczyć na wsparcie żony. "Walczyła bardziej ode mnie"
Tomasz Jakubiak w chorobie mógł liczyć na ogromne wsparcie swojej żony Anastazji. Byli małżeństwem od dwóch lat. W 2020 roku na świecie pojawił się ich syn.
Przez ostatnie miesiące Tomasz Jakubiak relacjonował w mediach społecznościowych walkę o swoje zdrowie. Kucharz zmagał się z rzadkim nowotworem. Chorobę wykryto w zaawansowanym stadium. Niestety mimo leczenia 41-latek zmarł. W środę 30 kwietnia poinformowano o jego śmierci.
Z ogromnym bólem informujemy, że odszedł Tomek Jakubiak — ukochany Tata, Mąż, Kucharz i Człowiek, którego serce biło dla innych — w domu, przy stole, w codzienności. Jego odejście zostawiło pustkę, której nie da się opisać słowami. Rodzina prosi o pełne uszanowanie prywatności i spokoju w tym niezwykle trudnym czasie - czytamy w social mediach.
ZOBACZ TAKŻE: Produkcja "MasterChefa" żegna Tomasza Jakubiaka: "Wpatrujemy się w krzesło jurorskie, na którym już nigdy nie usiądzie"
Tomasz Jakubiak - kim jest żona?
Juror "MasterChefa" pogrążył w żałobie żonę i syna. W trakcie walki z chorobą nigdy nie ukrywał, że może liczyć na wsparcie najbliższych, szczególnie swojej żony. W rozmowie dla programu "Dzień dobry TVN" wyznał, że to Anastazją Mierosławska była najbardziej zaangażowana w jego proces leczenia.
Moja Anastazja jest zaangażowana w 100 procentach, to ona na początku walczyła bardziej ode mnie, ja się na początku wycofałem - wyznał kilka miesięcy temu, gdy rozmawiał z Dorotą Wellman.
Tomasz Jakubiak i Anastazja postanowili sformalizować swój związek w sierpniu 2023 roku. Ślub odbył się w rajskich okolicznościach jednej z balijskich plaż. Wśród gości nie zabrakło również znajomych kucharza z TVN-u. Na uroczystości pojawiły się m.in. Daria Ładocha czy Dorota Szelągowska. Początek ich relacji nie był jednak kolorowy.
Historia miłości Tomka Jakubiaka z Anastazją Mierosławską
Para poznała się na imprezie. Historia ich miłości zaczęła się dopiero w 2019 roku, choć znali się wcześniej. Wtedy umówili się na randkę. W 2020 roku na świecie pojawił się ich syn. Anastazja bardzo szybko zaszła w ciążę, co oczywiście wywołało spore emocje, ale jak się okazało, to właśnie umocniło ich relację.
Sytuacja, w jakiej się oboje znaleźliśmy, gdy na pierwszej randce zaszłam w ciążę, stała się dla mnie właśnie wyzwaniem. Najpierw bardzo bałam się zostać samotną matką. Codziennie płakałam. Nie potrafiłam sobie tego wszystkiego poukładać. I skreśliłam Tomka. Gdy odezwał się do mnie po trzech miesiącach, że może byśmy spróbowali uporządkować nasze życie, pomyślałam: dlaczego nie? Nic nie tracę, a mogę tylko zyskać ojca dla swojego syna - podkreślała Mierosławska w "Vivie".
Popełniłem wtedy straszną rzecz, bo zdradziłem swoją poprzednią partnerkę. Po upojnej nocy okazało się, że Anastazja jest w ciąży. Oczywiście wstyd mi za to, co zrobiłem, ale koniec końców jest mega. Jesteśmy cudowną parą, mamy cudownego syna. Widocznie tak miało być - wyznał w rozmowie z redakcją czasopisma "Życie na Gorąco".
ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Jakubiak zmagał się z niezwykle rzadkim nowotworem: "Występuje u niecałego procenta ludzi na świecie"