Tomasz Kammel ogłasza, że nie będzie miał żony! "Kiedyś myślałem, że coś jest ze mną nie tak"
Tomasz Kammel nieczęsto dzieli się szczegółami swojego życia osobistego. Prezenter nieoczekiwanie otworzył się jednak w jednym z ostatnich wywiadów. Jak mówi, nie widzi swojej przyszłości u boku kobiety.
Tomasz Kammel to jeden z nielicznych prezenterów, którzy przetrwali czystki w telewizji publicznej. W ostatnich latach ze stacji odchodzili dziennikarze o długim stażu pracy, jak choćby Marzena Rogalska, która przez 10 lat była gospodynią Pytania na Śniadanie. Wydaje się jednak, że jej telewizyjny kolega nie musi obawiać się o przyszłość.
Dziennikarz nieczęsto mówi w mediach o swoim życiu osobistym. Jego głośny związek z Katarzyną Niezgodą zakończył się w 2015 roku. Od tamtej pory Tomasz Kammel pieczołowicie chroni prywatności.
Tomasz Kammel stanął w obronie społeczności LGBT
Teraz otworzył się nieco w rozmowie z dziennikarzem tworzącym podcasty jako Żurnalista. Podczas wywiadu Kammel podzielił się zaskakującą autorefleksją na temat jego relacji z kobietami:
Znam ludzi, którzy przeżyli ze sobą całe życie i mieli piękne relacje, wspaniałe. Moi najbliżsi przyjaciele są małżeństwem od 26 lat. Jak patrzę na energię tego związku i to, co znaczą dla siebie, to myślę, że kolejne 26 lat przed nimi. Jak będzie ze mną? Nie wiem i w ogóle się nad tym nie zastanawiam. Fakty są takie, że raczej będę starym kawalerem. Raczej tak. To deklaracja, która wynika ze statystyki.
Tym, co w przeszłości sprawiało mu problem w związkach, była silna potrzeba przestrzeni osobistej:
Ja w ogóle jest fanem takich relacji jak Wisława Szymborska i Kornel Filipowicz. Oni byli bardzo w sobie zakochani i mieli bardzo mocny związek, ale nigdy ze sobą nie mieszkali. Oni sobie nie przeszkadzali. Każde z nich potrzebowało pobyć samo. Wydaje mi się, że jeśli ja bym teraz budował jakiś związek z kimś, to pewnie na takich zasadach. Nie umiem z kimś mieszkać na stałe. Próbowałem to zmienić. Mam to chyba w DNA wszyte. Próbowałem żyć razem i jak żyłem z partnerkami, które mi towarzyszyły, a ja im, to bardzo często wyglądało to tak, że mieliśmy swoje wspólne przestrzenie, ale każdy miał też odrębne światy.
Dziennikarz nie roni jednak z tego powodu łez:
Kiedyś myślałem, że coś jest ze mną nie tak w związku z tym. Ale ja po prostu taki model życia mam. Taki jestem. Dla niektórych nie do przyjęcia, no ale co ja mam zrobić?
Myślicie, że zawsze będzie już singlem?
ZOBACZ TEŻ: Tomasz Kammel PIERWSZY RAZ komentuje odejście Marzeny Rogalskiej z TVP! "Spędziłem z nią 8 lat..."