Zbiórka na leczenie Adriana ze "ŚOPW" przekroczyła 2 MILIONY złotych w 10 dni!
Internetowa zbiórka na leczenie Adriana Szymaniaka, uczestnika programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", przekroczyła już 2 miliony złotych - czyli aż 2/3 założonej kwoty. Co imponujące, taką sumę udało się zebrać w zaledwie 10 dni.
Adrian Szymaniak, znany z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", od kilku miesięcy toczy dramatyczną walkę z glejakiem IV stopnia - jednym z najbardziej agresywnych nowotworów mózgu. Dwa miesiące temu trafił do szpitala z powodu silnych bólów głowy, a diagnoza okazała się druzgocąca.
W niedzielę, 5 października, Adrian wraz z żoną Anitą Szydłowską - którą poznał właśnie w programie TVN i z którą stworzył szczęśliwą rodzinę wychowującą dwójkę dzieci - zwrócili się do internautów z prośbą o wsparcie finansowe. Zbiórka na leczenie wystartowała tego samego dnia rano, w kilka godzin udało się zebrać milion złotych.
Te pary ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wytrwały w małżeństwie
Choć wielu fanów okazało parze ogromne wsparcie, nie zabrakło również przykrych komentarzy. Adrian nie kryje, że musi mierzyć się nie tylko z chorobą, ale i z falą hejtu. W emocjonalnym wpisie odpowiedział krytykom, podkreślając, że oddałby wszystkie zebrane pieniądze i konto na Instagramie, gdyby tylko ktoś mógł przejąć jego chorobę i związane z nią cierpienie.
W związku z tym mam dla was ofertę nie do odrzucenia. Oddam wszystkie pieniądze ze zbiórki, dorzucę coś jeszcze od siebie, a w gratisie nawet moje konto na Instagramie. Może jednak odnajdziesz w tym trochę miłości i będziesz komuś pomagał i pokochasz sam siebie. Ale warunek jest jeden - zabierasz wszystko, łącznie z moją chorobą. A ja z czystą kartą i stanem zdrowia sprzed połowy lipca poradzę sobie zupełnie dobrze... od nowa
Zbiórka na leczenie Adriana Szymaniaka przekroczyła 2 mln złotych
Cel zbiórki ustalono na 3 miliony złotych, a jej tempo przerosło wszelkie oczekiwania. W niespełna dziesięć dni udało się zgromadzić już 2/3 potrzebnej sumy - we wtorek licznik przekroczył imponujące 2 miliony złotych! Wpłaty dokonało ponad 50 tys. osób.
Każdą złotówkę obecnie wydajemy na wizyty u specjalistów, leki i suplementy. Chcemy żyć z naszą rodziną ze spokojnym umysłem i sercem , nie martwiąc się o podstawowe koszty życia. Obecnie Adrian nie ma możliwości podjęcia pracy zawodowej, a w czerwcu stracił pracę w wyniku zwolnień grupowych w firmie, Adrian był jednym z 300 zwolnionych pracowników w tym czasie, zajmował wysokie stanowisko, i nie miało to związku z jego kompetencjami