Trwa ładowanie...
Przejdź na
Cherry
|
aktualizacja

TYLKO NA PUDELKU: Joe Biden zjadł POLSKĄ PIZZĘ z Głogowa Małopolskiego! Właściciele lokalu w szoku: "My nie wiedzieliśmy, ŻE ON TO BĘDZIE JADŁ!"

Podziel się:

W piątek po południu rozpoczęła się dwudniowa wizyta prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena w Polsce. Polityk wylądował na lotnisku pod Rzeszowem i odwiedził stacjonujących tam amerykańskich żołnierzy, z którymi miał okazję skosztować... wyrobionej przez polskiego kucharza pizzy.

TYLKO NA PUDELKU: Joe Biden zjadł POLSKĄ PIZZĘ z Głogowa Małopolskiego! Właściciele lokalu w szoku: "My nie wiedzieliśmy, ŻE ON TO BĘDZIE JADŁ!"
Joe Biden skosztował polskiej pizzy (FORUM)

W piątek około godziny 14 prezydent Stanów Zjednoczonych wylądował na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce. Wizyta Joe Bidena związana jest z trwającą od ponad miesiąca rosyjską agresją na Ukrainę. W planach amerykańskiego polityka jest m.in. wygłoszenie przemowy na dziedzińcu Zamku Królewskiego w stolicy oraz odwiedzenie Stadionu Narodowego, gdzie aktualnie przebywają ukraińscy uchodźcy.

Wizytę Bidena w Polsce miało rozpocząć jego spotkanie z Andrzejem Dudą, niestety przez awarię samolotu polski przywódca zmuszony został do awaryjnego lądowania w stolicy i skorzystania z rezerwowej maszyny. Prezydent Stanów Zjednoczonych przywitał się więc na płycie lotniska nie z głową państwa, ale z ministrem obrony narodowej, Mariuszem Błaszczakiem. Następnie Biden udał się na spotkanie z amerykańskimi żołnierzami 82. Dywizji Powietrznodesantowej.

Zobacz także: Joe Biden w Warszawie. Na co liczy rząd?

Żołnierze ciepło powitali przywódcę swojego kraju, zapraszając go do wspólnego posiłku. Tego dnia w menu znalazła się pizza z pepperoni i jalapeño, którą Biden kosztował ze smakiem. Placek jedzony przez prezydenta pochodził z pobliskiego lokalu Pizzeria Gusto w Głogowie Małopolskim. Pudelek skontaktował się właścicielem restauracji, Damianem Drupką, i jego wspólnikiem Rafałem Kramarzem, którzy nie ukrywali swojego zdumienia:

Jesteśmy tak mile zaskoczeni i znobilitowani. My nie wiedzieliśmy, że on to będzie jadł, to zamówili sobie żołnierze. To było zamówienie dla żołnierzy, bo oni korzystają z naszych usług często, dostarczamy często tam posiłki i chwalą sobie naszą pizzę. Ale naprawdę nie byliśmy świadomi, była to dla nas straszna niespodzianka, że prezydent zjadł naszą pizzę. W momencie kiedy był pokazany Joe Biden jedzący naszą pizzę, chyba setka znajomych do mnie dzwoniła, wysyłali zdjęcia, print screeny, czy to na pewno jest pizza z GUSTO? Powiedziałem, że tak oczywiście to jest nasza pizza, bo poznałem. To jest nasza pizza pepperoni, bo zamówili pizzę pepperoni... - mówił podekscytowany właściciel.

Szef pizzerii dodał, że przywódca Stanów Zjednoczonych będzie mógł chwalić się własną pizzą:

Zamierzamy wykorzystać te fotki, na pewno wrzucimy jakąś pizzę do menu. Na sto procent tę, którą jadł, nazwiemy teraz pizzą prezydenta Joe Bidena. Jestem jeszcze w ciężkim szoku. Na pewno wstawimy te zdjęcie na stronę, na Facebooka. Już nasza menagerka redaguje wpis, że prezydent został przywitany naszą pizzą i powiedział, że mu smakowała i nigdy nie jadł takiej pizzy, bo gdzieś tam już to czytałem. To, że prezydent to zjadł to tego się nie spodziewałem! - komentował z entuzjazmem.

Dumni kierownicy lokalu zdradzili również, czyje ręce przygotowały pochłoniętą przez prezydenta pizzę, dzieląc się zdjęciem Doroty, Moniki i Victorii i podkreślając, że pieczenie pysznego jedzenia dla Amerykanów to ich chleb powszedni:

Super team, nasza ekipa która pracuje u nas od dawna. Codziennie wozimy pizze dla żołnierzy amerykańskich - oznajmili.

Jedlibyście pizzę "prezydenta Joe Bidena"?

Pulpety ocieplają wizerunek Królikowskiego oraz StingGate na Wiktorach

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl