W życiu Uli Chincz z pewnością nie brakuje ostatnio wrażeń. W listopadzie ubiegłego roku prezenterka oraz jej mąż powitali na świecie drugiego potomka. Małżonkowie wspólnie wychowywali już 11-letniego syna Ryszarda, od kilku miesięcy są także szczęśliwymi rodzicami małego Roberta.
Zobacz: Ula Chincz URODZIŁA!
Na co dzień Ula Chincz aktywnie działa na Instagramie. Choć celebrytka okazjonalnie dzieli się z fanami przemyśleniami na temat macierzyństwa, nie ma w zwyczaju dokumentować każdego kroku swoich pociech niczym prawdziwa insta-mama. Zdecydowanie chętniej zdradza swoim obserwatorom przydatne triki czy poleca rozmaite gadżety.
Ostatnio Chincz zaskoczyła fanów całkiem nową fryzurą. Prezenterka wyraźnie wycieniowała krótką czuprynę, co nadało jej więcej objętości, zmieniła również nieco ułożenie grzywki. Internauci byli wręcz zachwyceni nowym obliczem swojej ulubienicy. Mało tego, wielu uznało, że dzięki nowemu uczesaniu Ula do złudzenia przypomina jedną z ikon brytyjskiej monarchii - księżną Dianę.
Zobacz: Emma Corrin zdradza, że ludzie MDLELI NA WIDOK jej matki, bo była tak podobna do księżnej Diany!
"Pani Ulo, myślałam, że to Ladi Di", "Chyba trzeba podesłać Pani portfolio do osób odpowiedzialnych za casting do "The Crown". Rola Lady Diany murowana", "Przypomina mi pani księżną Dianę", "Jak księżna Diana", "Pierwsza myśl - księżna Diana", "Moi drodzy, mamy sobowtóra księżnej Diany" - pisali w komentarzach fani.
Przestańcie, bo mnie kusi tak się naprawdę uczesać i umalować i zrobić takie zdjęcie à la Diana - odpowiedziała internautom Chincz.
Zobaczcie, jak prezentuje się nowa fryzura Uli Chincz. Miałaby szansę wygryźć Kristen Stewart z roli księżnej?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
