Wydał FORTUNĘ na ozdoby na ciele i zmienił się nie do poznania: "Bywałem OPLUWANY". Dziś idzie przez życie z równie wytatuowanym partnerem
Pochodzący z Kopenhagi Remus przeszedł szokującą metamorfozę i żalił się, że przeszkadza mu to w znalezieniu drugiej połówki. Dziś ma u boku równie wytatuowanego partnera i jego przemiana wciąż trwa. Tuszem wypełnił nawet gałki oczne.
Każdego dnia słowo "metamorfoza" odmieniane jest w mediach przez wszystkie przypadki. Czasem jest to korekta nosa czy "tureckie zęby", innym razem to całkowita zmiana wizerunku. Pochodzący z Kopenhagi Remus poszedł drugą ze ścieżek i wydał równowartość dziesiątek tysięcy złotych na modyfikacje ciała i tatuaże.
Przeszedł szokującą metamorfozę: "Bywałem opluwany"
W 2023 roku Remus stał się obiektem medialnego zainteresowania. Miał wtedy 25 lat i wyznał, że na ozdoby na ciele wydał już równowartość niemal 20 tysięcy złotych, jednak dziś jest to zapewne o wiele wyższa kwota. Mowa oczywiście o kolczykach i tatuażach, ale także o nacięciu języka czy drobnych rogach na czole. Jak twierdził, ludzie na ulicy reagowali na niego bardzo skrajnie.
Bywałem opluwany, gdy po prostu siedziałem w autobusie i zajmowałem się swoimi sprawami - cytował go Daily Mail. Ludzie krzyczą coś w moim kierunku, a rodzice zakrywają dzieciom oczy, gdy przechodzę obok. W sieci ludzie życzyli mi śmierci i twierdzili, że zniszczyłem sobie życie i nigdy nie znajdę pracy.
Zobacz także: Wytatuował całe ciało i żalił się, że jego nowy wygląd "odstrasza" kobiety. Dziś usuwa tatuaże i w końcu znalazł MIŁOŚĆ
Jego metamorfoza nie spotkała się też ze zrozumieniem ze strony bliskich, ale z czasem po prostu to zaakceptowali.
Na początku rodzina była przeciwna i mieliśmy na ten temat wiele rozmów. Nie obchodziło mnie to - i nadal nie obchodzi - co o tym sądzą moi bliscy, bo to moje ciało i to ja o sobie decyduję. Wciąż nie podobają im się moje modyfikacje, ale po prostu przestali poruszać ten temat. Czasem pytają: "Co sobie zrobisz następnym razem?" i nie zamierzam przestać tylko dlatego, że mojej rodzinie się to nie podoba. Przyjaciele akceptują mnie takim, jakim jestem, bo poza moim wizerunkiem widzą kogoś więcej - ale nie mam zbyt wielu znajomych, którzy wyglądają tak jak ja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Oreo” wyzbył się płci. Każdej
Zmienił się nie do poznania, tak teraz wygląda jego życie
Wtedy też Remus twierdził, że z racji barwnego wizerunku ma problemy ze znalezieniem drugiej połówki. Zapowiadał, że wciąż ma wiele planów i zamierza je zrealizować. Dziś wiemy, że dotrzymał słowa, bo wytatuował sobie więcej ozdób na ciele i twarzy, a nawet wypełnił tuszem gałki oczne.
Zmieniło się też coś innego, bo 27-latek jednak ma pracę i obecnie zajmuje się wykonywaniem piercingu w dwóch salonach w Kopenhadze. Co więcej, znalazł również miłość i dziś idzie przez życie z równie wytatuowanym partnerem imieniem Marko. Panów połączyła więc wspólna pasja, która przerodziła się w głębsze uczucie.